Boję się . . .
Regulamin forum
W dziale "na każdy temat" został utworzony wątek Hydepark
Hydepark czyli specjalny dział ub wątek występujący na forach internetowych, czatach i innych serwisach internetowych, pozwalający na wolną dyskusję nieograniczoną żadnym tematem przewodnim. Hydepark wziął swoją nazwę od Królewskiego Londyńskiego Parku o tej samej nazwie, który zawdzięcza swoje potoczne znaczenie - jako forum swobodnego wypowiadania wszelkich poglądów w imię wolności słowa - od Speakers' Corner, położonego w pobliżu Marble Arch, które jest tradycyjnym miejscem przemówień i debat.
Hydepark występujący na wielu forach internetowych (głównie specjalistycznych, poświęconych wąskiemu zagadnieniu), charakteryzuje się tym, iż nie jest ściśle moderowany. W miejscu tym zazwyczaj dopuszczone są wątki off-topic (czyli zagadnienia nie związane z profilem tematycznym forum).
Obowiązują zasady poprawnej pisowni (w tym bez wulgaryzmów) i zakaz obrażania osób, ich poglądów, opinii lub uczuć religijnych.
W dziale "na każdy temat" został utworzony wątek Hydepark
Hydepark czyli specjalny dział ub wątek występujący na forach internetowych, czatach i innych serwisach internetowych, pozwalający na wolną dyskusję nieograniczoną żadnym tematem przewodnim. Hydepark wziął swoją nazwę od Królewskiego Londyńskiego Parku o tej samej nazwie, który zawdzięcza swoje potoczne znaczenie - jako forum swobodnego wypowiadania wszelkich poglądów w imię wolności słowa - od Speakers' Corner, położonego w pobliżu Marble Arch, które jest tradycyjnym miejscem przemówień i debat.
Hydepark występujący na wielu forach internetowych (głównie specjalistycznych, poświęconych wąskiemu zagadnieniu), charakteryzuje się tym, iż nie jest ściśle moderowany. W miejscu tym zazwyczaj dopuszczone są wątki off-topic (czyli zagadnienia nie związane z profilem tematycznym forum).
Obowiązują zasady poprawnej pisowni (w tym bez wulgaryzmów) i zakaz obrażania osób, ich poglądów, opinii lub uczuć religijnych.
Boję się . . .
Wczoraj, zobaczyłem w przelocie,w jakichś wiadomościach że gdzieś zamarzła kobieta i mężczyzna w przyczepie kempingowej. Pokazana została przyczepa n - 126 z otwartymi na oścież drzwiami, porozrzucane przed nią gumowe rękawiczki . . .
A ja ciągle śpię w przyczepie, i teraz zaczynam się bać.
A ja ciągle śpię w przyczepie, i teraz zaczynam się bać.
Re: Boję się . . .
fordson pisze:Wczoraj, zobaczyłem w przelocie,w jakichś wiadomościach że gdzieś zamarzła kobieta i mężczyzna w przyczepie kempingowej. Pokazana została przyczepa n - 126 z otwartymi na oścież drzwiami, porozrzucane przed nią gumowe rękawiczki . . .
A ja ciągle śpię w przyczepie, i teraz zaczynam się bać.
nie śpij w gumowych rękawiczkach i wszystko będzie


Re: Boję się . . .
Facet musi dbać o gumy
A tak na poważnie to jakie masz ogrzewanie?...i na jakim terenie biwakujesz?

A tak na poważnie to jakie masz ogrzewanie?...i na jakim terenie biwakujesz?
To napisałem ja, dworek 

- CornBlumenBlau
- Fanklubowicz
- Posty: 4421
- Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
- Lokalizacja: Siradiensis
Re: Boję się . . .
Moją przyczepą jak stała na osiedlowym ogrodzonym parkingu zainteresował się w październiku jeden bezdomny. Czekał kiedy do niej podjechałem i zaproponował, że może jej w zimę przypilnować od środka:D Szczerze, ciężko mi było sobie wyobrazić ten uklad. Szybko ją odwiozłem na czas zimy do teścia 

Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 12 / 1022 km
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 12 / 1022 km
Re: Boję się . . .
dworek pisze:Facet musi dbać o gumy![]()
ale spać w zbroi



Re: Boję się . . .
Coś w tym może być. Dobry sen jak to w budce, troszkę ajkoholu...W nocy ogrzewanie wysiada bo pewnie jakiś elektryk albo o zgrozo słoneczko gazowe...i efekt gotowy. Nam niedawno w nocy skończyła się butla. Obudziłem się w takim dygocie że nie mogłem się ruszyć. Do tego zmarznięte łapy i prosta wymiana butli staje się nie do wykonania pomimo szybkiego natarcia w postaci termowentylatora w pogotowiu. Dlatego teraz chcę wykorzystać funkcję w naszej pokładowej stacji meteo "Alarm temperaturowy". Trąbi kiedy temperatura spadnie poniżej określonych warunków. Tak samo kiedy wzrośnie. No i jak w lotnictwie procedury ETOPS które dopuszczają np. samoloty do lotów przez atlantyk tylko ze sprawnymi potrójnymi systemami hydraulicznymi tak u nas dokładamy jeszcze grzałkę elektryczną za piecem i termostatem ustawionym np na 18'C. Trzeci system to samochód z pełnym bakiem żeby awaryjnie przemęczyć się w nim do rana. Szkoda ludzi...
Re: Boję się . . .
Poszukałem trochę. Gazeta Wrocławska : Przyczepa nie była ogrzewana. Mężczyzna i kobieta najprawdopodobniej byli bezdomni. Przyczepa nie należała do nich. Policjanci ustalili, że mieszkali tam od kilku dni. To pierwsze ofiary mrozów na Dolnym Śląsku. W całym kraju w ciągu ostatniej doby z wychłodzenia zmarło 5 osób.
- TomekN126N
- Fanklubowicz
- Posty: 3857
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Boję się . . .
Eee, na razie mamy tylko kilka stopni mrozu. A jak ludzie śpią w namiotach na śniegu i mrozie np. wspinając się na jakąś większą górę? Chyba nie piją alkoholu... Nie wymądrzam się, ale alkohol wcale nie rozgrzewa tylko odwrotnie, a bezdomni raczej piją ( wiem, wiem, pewnie nie wszyscy i nie należy ich do jednego worka wsadzać). Dodatkowo są śpiwory z odpornością termiczną np. do -8 stopni. Nie znam się, tylko zastanawiam, czy faktycznie można zamarznąć przy 2-5 stopniach mrozu, jeśli mamy ciepłe ciuchy, dobry śpiwór i nie pijemy alkoholu? Co sądzicie?
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
Re: Boję się . . .
TomekN126N pisze: jeśli mamy ciepłe ciuchy, dobry śpiwór i nie pijemy alkoholu? Co sądzicie?
sądzę, że nie wiesz jak używać śpiwora -

a alkohol nie jest zły , tylko trzeba wiedzieć ile i kiedy


- TomekN126N
- Fanklubowicz
- Posty: 3857
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Boję się . . .
sądzę, że nie wiesz jak używać śpiwora - bo śpimy w śpiworze w gaciach i ewentualnie docieplamy się od zewnątrz - taka jest konstrukcja śpiwora żeby odbijał ciepło z naszego ciała i nie oddawał na zewnątrz
Wolę zatrzymywać ciepło, niż oddawać i czekać na "odbicie" ze śpiwora, więc, jak jest zimno, to śpię w dresie.
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665
N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)
Re: Boję się . . .
TomekN126N pisze:Wolę zatrzymywać ciepło, niż oddawać i czekać na "odbicie" ze śpiwora, więc, jak jest zimno, to śpię w dresie.
jedna warstwa to OK , ale więcej to błąd - na początku nie dałem wiary w to co radził mi kiedyś znajomy - ale sprawdziłem i to działa

Re: Boję się . . .
Tak ale to byli bezdomni.. Znaleźli porzuconą przyczepę i w niej spali na dziko w krzakach. Bez ogrzewania przy -10 ciężko wytrzymać.
- Pająk
- Fanklubowicz
- Posty: 380
- Rejestracja: poniedziałek, 15 cze 2009, 07:23
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Boję się . . .
Nie znam sytuacji ale czy nie lepszym wyjściem jest zapukanie do przytułku?
Re: Boję się . . .
Nie dla tych, którzy piją. Ich do przytułku na siłę nie zaciągniesz, bo jest warunek, w noclegowni nie wolno pić. A jak ktos nie przestrzega regulaminu to go wydalą, nawet na mróz.
- CornBlumenBlau
- Fanklubowicz
- Posty: 4421
- Rejestracja: niedziela, 9 gru 2012, 16:44
- Lokalizacja: Siradiensis
Re: Boję się . . .
Zamarznięcie to tylko w mowie potocznej, w rzeczywistości nastepuje wychłodzenie organizmu które możliwe jest nawet w dodatnich temperaturach i nawet latem. W tym roku w lipcu byłem światkiem hipotermii chłopca na skutek załamania pogody (burza, wiatr, nagłe ochłodzenie), którego matka zabrała w góry w nieodpowiednim stroju. Całą rodzinę, matkę i dwojkę dzieci zwoził z góry GOPR.
A co do spania w śpiworze na mrozie, to też słyszałem, że korzystniej się rozebrać do majtek, niż pakować do niego w ubraniu. Ponoć bilans cieplny jest lepszy, bo nie tracimy ciepła na ogrzanie warstw ubrania, tylko zostaje ono odbite i wraca do ciała. Ale sam jeszcze nie praktykowalem.
A co do spania w śpiworze na mrozie, to też słyszałem, że korzystniej się rozebrać do majtek, niż pakować do niego w ubraniu. Ponoć bilans cieplny jest lepszy, bo nie tracimy ciepła na ogrzanie warstw ubrania, tylko zostaje ono odbite i wraca do ciała. Ale sam jeszcze nie praktykowalem.
Niewiadówkodystansonoce
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 12 / 1022 km
2016: 75 / 6892 km
2017: 85 / 6820 km
2018: 81 / 4651 km
2019: 67 / 4888 km
2020: 74 / 3670 km
2021: 75 / 3953 km
2022: 64 / 2978 km
2023: 54 / 6976 km
2024: 57 / 6121 km
2025: 12 / 1022 km
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości