Na różnych innych forach tak mi doradzają.
Wpadł mi taki pomysł do głowy - może łatwiej byłoby ją zarejestrować od nowa jako nowowybudowaną? Niech sie wypowie ktoś obeznany.
albo tak:
Ubezpieczenie zbywcy pojazdu przechodzi na nabywcę. Jesli go nie ma, nabywca ma obowiązek wykupić OC w dniu kupna pojazdu, na podstawie umowy kupna. To wszystko. Żadna spłata długow, kary Ci nie grożą.
najgorsza wersja z fachowego portalu ubezpieczeniowego brzmi tak:
"...od ponad 16 lat przyczepa stała nie wyrejestrowana na działce i nie opłacane było za nią OC." Aby wyrejestrować pojazd mechaniczny musi on zostać zezłomowany. Istnieje możliwość czasowego wycofania z ruchu, jednakże dotyczy wyłącznie określonych kategorii pojazdów tj. samochodów ciężarowych i przyczep o dopuszczalnej masie całkowitej od 3,5t; ciągników samochodowych; pojazdów specjalnych; autobusów. Pojazd może być czasowo wycofany z ruchu na okres od 2 do 24 miesięcy. Okres ten może być przedłużony, jednak łączny okres wycofania pojazdu z ruchu nie może przekraczać 48 miesięcy. Jednakże to nie zwalnia jego posiadacza od zawarcia ubezpieczenia OC(składka jest wtedy niższa). Jest to ubezpieczenie obowiązkowe w związku z tym, nawet jeśli pojazd stoi, mówiąc kolokwialnie "na cegłówkach w ogrodzie" musi posiadać ubezpieczenie OC. W Pana przypadku, jeśli zakupi Pan tę przyczepę, radzę jak najszybciej przerejestrować na siebie i w dniu spisania umowy kupna-sprzedaży ubezpieczyć w zakresie OC. Zgodnie art.31 pkt.3 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, który brzmi : "W razie nabycia pojazdu mechanicznego zarejestrowanego, którego zbywca wbrew obowiązkowi nie zawarł umowy ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, nabywca jest obowiązany zawrzeć umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych w dniu nabycia pojazdu mechanicznego." Co do narobienia problemów znajomych, jeśli informacja z wydziału komunikacji zostanie skierowana do Funduszu Gwarancyjnego (instytucja zajmująca się kontrolą zawierania przez kierowców ubezp.OC), że pojazd nie posiadał ubezpieczenia to istnieje ryzyko, że znajomi będą musieli zapłacić z tego tytułu karę.
W wolnej chwili zagłębię się w przepisy wykonawcze i sprawdzę to jeszcze ,ale póki co przyczepa odjechała w nieznane.Przeszczepów robił nie będę. Decyzja "KUPIĘ TANIO NIEWIADÓWEK DO REMONTU" Tematu nie zamykam, może znajdzie się ktoś mądry w tym temacie.
Komentarze zamieszczam na wypadek takich problemów innego użytkownika bo w necie nie znalazłem jakiejkolwiek sensownej odpowiedzi.
