Czy wasze żony też fixują??

Piszcie o wszystkim nie związanym z Niewiadówkami i karawaningiem
Regulamin forum
W dziale "na każdy temat" został utworzony wątek Hydepark

Hydepark czyli specjalny dział ub wątek występujący na forach internetowych, czatach i innych serwisach internetowych, pozwalający na wolną dyskusję nieograniczoną żadnym tematem przewodnim. Hydepark wziął swoją nazwę od Królewskiego Londyńskiego Parku o tej samej nazwie, który zawdzięcza swoje potoczne znaczenie - jako forum swobodnego wypowiadania wszelkich poglądów w imię wolności słowa - od Speakers' Corner, położonego w pobliżu Marble Arch, które jest tradycyjnym miejscem przemówień i debat.

Hydepark występujący na wielu forach internetowych (głównie specjalistycznych, poświęconych wąskiemu zagadnieniu), charakteryzuje się tym, iż nie jest ściśle moderowany. W miejscu tym zazwyczaj dopuszczone są wątki off-topic (czyli zagadnienia nie związane z profilem tematycznym forum).

Obowiązują zasady poprawnej pisowni (w tym bez wulgaryzmów) i zakaz obrażania osób, ich poglądów, opinii lub uczuć religijnych.
andriu
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 308
Rejestracja: środa, 2 kwie 2008, 15:29
Lokalizacja: Siechnice

Re: Czy wasze żony też fixują??

Postautor: andriu » poniedziałek, 23 lip 2012, 11:29

zoja pisze:Zapomniałam dodać do obrazu Egiptu "zemsty faraona".

...lub też klątwa faraona :) na szczeście mnie jakoś nie dosięgła :) Nie zapomne taksówki nabłyszczonej wewnątrz ...ropą, zwyklym olejem napędowym, wsiadając znajomy powiedział ...."ale jebie ropą", potem ów taksówkarz widząc nas pod hotelem darł się... "jebie ropa, jebie ropa!!!!"... miało to nas zachecić do skorzystania z jego usług :)
kolejna N126n '88 trzeci rok zbieram się do remontu

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: Czy wasze żony też fixują??

Postautor: chris_666 » czwartek, 26 lip 2012, 14:40

zoja pisze:Zapomniałam dodać do obrazu Egiptu "zemsty faraona". Ta choroba dotknęła większość z naszej 100-osobowej grupy. Najczęściej wystarczyły tylko tabletki, do niektórych trzeba było wzywać lekarza, były zastrzyki i kroplówka. Nawet mycie zębów w butelkowanej wodzie i wystrzeganie się surowych warzyw i owoców nie daje 100% pewności. Picie alkoholu też nie skutkuje. Dlatego Egiptu nie polecam. Wolę Turcję czy Grecję.



nie miałem jeszcze nigdzie problemów żołądkowych - kwestia odpowiedniej profilaktyki (a w samym egipcie byłem z 10 razy :lol: )


co do głównego tematu - czy posiadanie przyczepki skazuje was na wakacje i wszelkie wyjazdy wyłącznie z przyczepką - to na narty już nie można - przecież nie gryzie się jedno z drugim - spokojnie można pojechać na narty w zimie, do egiptu czy innego maroka na trochę i potem z przyczepką czy namiotem

i coś wydaje mi się, że to wy chłopy pofixowaliście - da się pogodzić wszystko - kwestia przemyślenia i zaplanowania

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: Czy wasze żony też fixują??

Postautor: chris_666 » czwartek, 26 lip 2012, 14:44

TomekN126N pisze: Ale nie kpijmy sobie, bo problem jest. Myślę, że podniesienie standardu przyczepy uratuje ją przed sprzedażą.


:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: jak chcesz podnieść standard - złote zawiasy założysz ???? - niewiadka jest jaka jest i nic jej nie pomoże - bierzesz to co jest i albo pasuje albo nie - nie pomogą dobre chęci , z g00wna bata nie ukręci , jak mówi stare przysłowie

Awatar użytkownika
dworek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1457
Rejestracja: sobota, 30 cze 2012, 18:18
Lokalizacja: Opole

Re: Czy wasze żony też fixują??

Postautor: dworek » czwartek, 26 lip 2012, 17:59

można podwyższyć standard!! :D
perski dywan rozłożyć, pościel atłasową, srebrne sztućce wozić itp :D
... tylko metrażu nie da się powiększyć... chociaż :wink:
To napisałem ja, dworek 8-)

Awatar użytkownika
TomekN126N
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3857
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 18:54
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Czy wasze żony też fixują??

Postautor: TomekN126N » czwartek, 26 lip 2012, 21:33

Chris, złote zawiasy, to lepszy standard? Dla mnie nie. Dla mnie liczy się to, ze ludzie projektują swoje meble, wykładają dywany, wykładziny pod kolor, jaki im sie podoba, montują tv i radia... albo chca utrzymać stan oryginalny. Wszystko zalezy od podejścia i z czego ktoś jest zadowolony i dumny. Popatrz na "nasze niewiadówki" i "remonty". Te przyczepy sa wdzięczne i stosunkowo tanie w przeróbkach, ale wymagają wyobraźni. Za to szacun dla tych, co się biorą do roboty i szanują jej efekty. A jeśli czyjaś żonka, namawia gościa do sprzedaży takiej przyczepy, to Go nie szanuje (z całym szacunkiem dla Pań), bo on remontując nie męczył sie tylko dla siebie. Mozna połączyc wakacje z niewiadką i kurort. Najpierw jedno, potem drugie, albo rok za rok. A nie odrazu, "że się przejadła". Więc można iśc na kompromis i upiększyc cepkę, kupić przenośny klimatyzator, skoro upał doskwiera połowicy. Ale... kompromis powinien byc obustronny.
Nocki/km
2023: 11/460
2022: 12/440
2021: 3/425
2020: 5/1040
2019: 3/420
2018: 30/4184
2017: 24/2850
2016: 12/2540
2015: 23/2530
2014: 15/950
2013: 16/2310
2012: 23/1665

N126N
Corolla kombi - służbówka
Octavia kombi 1.6 TDI
jawa175(59)
komar3(81)
komar sztywniak
Suzuki GSX750E(83)
Honda Hornet 900 (05)

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: Czy wasze żony też fixują??

Postautor: chris_666 » piątek, 27 lip 2012, 10:47

TomekN126N pisze:Chris, złote zawiasy, to lepszy standard?


dla niektórych to szczyt luksusu :lol:

oczywiście szanuję i nawet czasem podziwiam przeróbki bo w sumie własnoręczne dłubanie fajne jest i godne poparcia

tyle, że ma to sens do pewnego momentu - co prawda nie ma sensu nad tym dyskutować , bo każdy ma swoją rację i przy tym pozostańmy - tylko przy poszanowaniu podejścia innych

jak dla mnie to można zmodyfikować mebelki i układ wnętrza , ewentualnie układ jezdny , brnięcie w klimatyzatory, kuchnie i łazienki już jest bez sensu

ja doszedłem w niewiadówce do szczytu możliwości adaptacyjnych i wszystko dalej jest DLA MNIE bez sensu i tego będę się trzymał

Awatar użytkownika
NIL2
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 542
Rejestracja: wtorek, 15 lut 2011, 15:50

Re: Czy wasze żony też fixują??

Postautor: NIL2 » środa, 21 lis 2012, 15:18

Panowie to nie jest problem Niewiadówki tylko podejścia do sprawy ; jak chce kobita do Egiptu czy gdzieś w świat niech leci :lol:
Moja była już w Indiach , Australii i w Egipcie też była zawsze sobie zbierała na taki wyjazd i leciała indywidualnie z koleżankami ( Egipt przez biuro - solo nie za bardzo ) ostatnio ciuła na Peru ale jakoś jest cicho - chyba many mało :lol: . Nie wolno się stawiać jak chce to proszę bardzo - ale beze mnie :lol: :lol: :lol: Nie piszesz kolego czy byliście np. w Chorwacji z N-ką np. na riwierze Makarskiej jeśli nie to proponuję pojechać bo widoki zatkają kobitkę na bank , tylko to ma dwa końce - będzie tam chciała wracać co roku :lol:
Mnie jakoś wyjazdy do żadnych kurortów nie ciągną i mojej małżonki również a że jest ciekawa świata i innych kultur to proszę bardzo - do Indii się skrzyknęły na wyjazd indywidualny i wyszło ponad 50% taniej niż przez biuro ! i zwiedziły znacznie więcej i to co chciały .
Kolega miał ten sam problem kilka lat temu w końcu polecieli do Egiptu i od tej pory ma święty spokój - na pytanie jak było -,, no fajnie ale to nie jest to '' :D Zaraziliśmy ich Chorwacją i tak im zostało :lol:

Awatar użytkownika
Paczek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 4545
Rejestracja: czwartek, 2 kwie 2009, 21:23
Lokalizacja: Opoczno

Re: Czy wasze żony też fixują??

Postautor: Paczek » środa, 21 lis 2012, 18:04

Odpowiadając na pytanie zawarte w tytule :

No owszem - są potrawy , że moja żona FIXUJE

http://www.knorr.pl/

i nawet nieźle jej to wychodzi ( co z resztą widać chyba po mnie :lol: :lol: :lol: ) ......

chris_666
Posty: 1281
Rejestracja: sobota, 4 wrz 2010, 22:22

Re: Czy wasze żony też fixują??

Postautor: chris_666 » sobota, 24 lis 2012, 12:35

Paczek pisze:i nawet nieźle jej to wychodzi .....


znaczy truje cie konserwantami i chemią :lol: znaczy nie kocha już :mrgreen:

Awatar użytkownika
zenuak
Posty: 212
Rejestracja: poniedziałek, 7 maja 2012, 18:05
Lokalizacja: ŁOMżA (podlaskie)

Re: Czy wasze żony też fixują??

Postautor: zenuak » niedziela, 25 lis 2012, 23:30

nie ma nic gorszego jak gotowe dania i mieszanki przypraw ;)
N126n '91 + Renault Megane Kombi 1.9d '99

Awatar użytkownika
zoja
Posty: 329
Rejestracja: poniedziałek, 12 mar 2012, 12:19

Re: Czy wasze żony też fixują??

Postautor: zoja » niedziela, 9 gru 2012, 09:24

"Mnie jakoś wyjazdy do żadnych kurortów nie ciągną i mojej małżonki również a że jest ciekawa świata i innych kultur to proszę bardzo - do Indii się skrzyknęły na wyjazd indywidualny i wyszło ponad 50% taniej niż przez biuro ! i zwiedziły znacznie więcej i to co chciały"

Proszę pogratulować żonie! Ja też bym tam chciała, tylko odwagi brak.


Wróć do „Na każdy temat”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości