ruciak76 pisze:Fajna ta Wasza miejscówka, troszkę przypomina mi okolice Wygody nad Myją.
Heh, Konrad, dobrze prawisz. Faktycznie stoimy nad zalewem potocznie teraz zwanym "Smardzew" (zupełnie nie kumam czemu), a Wygody już fizycznie nie ma, ale wiem o czym piszesz. Wygodą zwany był urokliwy młyn wodny na rzece Myi, niestety rozebrany kilka lat temu w trakcie budowy zbiornika. Teren po nim znajduje się już pod wodą. Młyn ów pracował do 1950r i uruchamiał prądnicę o mocy około 48KM. Fajna miejscówka, ale typowo na dziko, brak jakichkolwiek mediów, ale zawsze kilka przyczep i kamperków na weekend staje. W tygodniu raczej pustki poza wędkarzami. Słyszałem od rybaków, że w zbiorniku pływa dużo karpi, które w dziwnych okolicznościach przyrody "wyciekły" z jakiegoś stawu hodowlanego i obecnie to sztuki nawet do 7-8 kg.