Opelacja kampervan.

A po Niewiadówce...
Awatar użytkownika
oko
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2164
Rejestracja: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: oko » poniedziałek, 31 paź 2022, 14:47

robert pisze:Zmieniłem na 20...

No i super!. Przy dużych remontach robi się sporo fotek.
OCZY :shock: Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".

kilometry/nocki w n126e
12311/93

Awatar użytkownika
oko
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2164
Rejestracja: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: oko » niedziela, 15 sty 2023, 20:30

Co prawda ten temat dotyczy Opla, ale nie chciałbym zaśmiecać innych tematów, więc napiszę tutaj. W końcu dotyczy to holownika od naszej Niewiadówki.
Niektórzy już wiedzą, że w piątek 13 stycznia Błękitny Dyliżans zmienił właściciela. Nie pojechał daleko, bo tylko za miedzę, do Zabrza.
W sumie był to dość smutny dla nas dzień.
Byliśmy razem siedem lat i dziesięć miesięcy.
Przejechaliśmy razem siedemdziesiąt pięć tysięcy kilometrów.
Był dla nas wyjątkowym samochodem, mimo że to prosty Fiat Doblo. Cholernie się do niego przywiązaliśmy. Jego "wadę", z której wszyscy się śmiali, czyli kolor - błękit majtkowy, przekuliśmy w jego atut. Można powiedzieć, że był w pewnym momencie, najbardziej rozpoznawalnym Fiatem Doblo w Polsce. Zestaw z Niewiadówką zawsze prowokował uśmiech na twarzach, gdziekolwiek się nie pojawił. No ale cóż, zmienił się nasz sposób podróżowania i tak naprawdę takie duże auto nie jest nam już potrzebne. Ciężko było podjąć decyzję o sprzedaży, ale cóż - show must go on.
Nowi właściciele postanowili zachować nasze naklejki, więc jeśli kiedyś gdzieś zobaczycie dyliżans, pomachajcie do nich.
Zdjęcie dzięki uprzejmości nowych właścicieli Błękitnego Dyliżansu, pod nowym domem.
323929993_1688730824862336_8364069046210988924_n.jpg
OCZY :shock: Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".

kilometry/nocki w n126e
12311/93

Awatar użytkownika
dmb5
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 995
Rejestracja: niedziela, 18 sie 2013, 19:43
Lokalizacja: Kielce

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: dmb5 » niedziela, 15 sty 2023, 21:15

Pamiętamy go jak jeszcze bez przyczepki przyjechaliście do Korsarza.
Pierwszy kamper :)
(było tam fajne spotkanie)
Burstner Ventana 400 ts
N 126 NL
była - N 250
była NIEWIADÓW SKŁADANA ŁÓDŹ WĘDKARSKA TYP 10

Awatar użytkownika
oko
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2164
Rejestracja: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: oko » poniedziałek, 16 sty 2023, 08:53

dmb5 pisze:Pamiętamy go jak jeszcze bez przyczepki przyjechaliście do Korsarza.
Pierwszy kamper :)
(było tam fajne spotkanie)

To był nasz pierwszy raz z FKNem. Było mega fajnie.
OCZY :shock: Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".

kilometry/nocki w n126e
12311/93

Awatar użytkownika
stachu_gda
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2590
Rejestracja: wtorek, 24 mar 2015, 08:12
Lokalizacja: Przywidz (Pomorskie)

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: stachu_gda » poniedziałek, 16 sty 2023, 15:19

Właśnie wczoraj myślałem, że nic nie piszesz. Przy kamperku prace stoją?

Awatar użytkownika
oko
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2164
Rejestracja: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: oko » poniedziałek, 16 sty 2023, 17:45

stachu_gda pisze:Właśnie wczoraj myślałem, że nic nie piszesz. Przy kamperku prace stoją?

Za wiele nie robię, bo nie mam już za bardzo gdzie. Czasem korzystam z uprzejmości kumpla, który też buduje kampera, i podjeżdżam do niego pod garaż. Ostatnio udało mi się w końcu podłączyć ładowanie aku hotelowego z alternatora. Reszta musi poczekać na cieplejsze dni. No i jak na razie nie możemy się zdecydować, w jaki sposób pomalować opla. Mamy już chyba czwarty projekt i nie wiemy co zrobić :lol:
OCZY :shock: Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".

kilometry/nocki w n126e
12311/93

Awatar użytkownika
mannt
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1042
Rejestracja: środa, 12 maja 2010, 18:48
Lokalizacja: Kielce
Kontaktowanie:

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: mannt » środa, 18 sty 2023, 08:11

oko pisze:Za wiele nie robię, bo nie mam już za bardzo gdzie. Czasem korzystam z uprzejmości kumpla, który też buduje kampera, i podjeżdżam do niego pod garaż. Ostatnio udało mi się w końcu podłączyć ładowanie aku hotelowego z alternatora. Reszta musi poczekać na cieplejsze dni. No i jak na razie nie możemy się zdecydować, w jaki sposób pomalować opla. Mamy już chyba czwarty projekt i nie wiemy co zrobić [emoji38]


Masz 4 projekty, tak? Bierzesz 4 różne wyglądem smakołyki dla pieska (ale o tym samym smaku) do każdego smakołyka przypisujesz jeden projekt. Wszystkie smakołyki dajesz do skonsumowania i ten który pójdzie pierwszy na zęba będzie tym właściwym.

Awatar użytkownika
reflexes
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 10860
Rejestracja: czwartek, 10 sty 2013, 09:16

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: reflexes » środa, 18 sty 2023, 08:53

Albo zrób ankietę na forum. Pomożemy :)

Awatar użytkownika
Miron EZD
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2056
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
Lokalizacja: Zduńska Wola

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: Miron EZD » środa, 18 sty 2023, 11:28

reflexes pisze:Albo zrób ankietę na forum. Pomożemy :)

No pewnie, na hasło: No to jak klubowicze, pomożecie? Pomożemy!!!
Jak bym gdzieś już to słyszał tylko zamiast klubowiczów była jakaś inna grupa :mrgreen:

Awatar użytkownika
oko
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2164
Rejestracja: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: oko » sobota, 18 lut 2023, 17:46

Ponieważ wyjazd na kajaki za pasem, a koło zapasowe dalej jeździło w "garażu" i zajmowało miejsce, trzeba było coś z tym zrobić. Powstało dwa w jednym, czyli uchwyt na koło zapasowe i drabinka na dach. Dzisiaj był wstępny montaż na aucie, po powrocie zdejmę i pójdzie do malowania proszkowego. Całość spawana z profila stalowego 20x20x2, blach 4mm i 8mm i oryginalnej piasty z opla vivaro.
IMG_20230218_140106_817.jpg
IMG_20230218_135817_495.jpg
IMG_20230218_135726_883.jpg
IMG_20230218_134613_220.jpg
IMG_20230218_140116_365.jpg
IMG_20230218_155218_842.jpg
OCZY :shock: Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".

kilometry/nocki w n126e
12311/93

Awatar użytkownika
mannt
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1042
Rejestracja: środa, 12 maja 2010, 18:48
Lokalizacja: Kielce
Kontaktowanie:

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: mannt » sobota, 18 lut 2023, 20:57

Fajna przemyślana konstrukcja.

Awatar użytkownika
Tata Kazika
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 701
Rejestracja: piątek, 1 cze 2018, 20:26

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: Tata Kazika » niedziela, 19 lut 2023, 18:00

Fajny pomysł z tą drabiną. Na karnister w dzisiejszych czasach to trzeba będzie uważać

Awatar użytkownika
misha22
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 794
Rejestracja: niedziela, 6 mar 2016, 17:17
Lokalizacja: Srodkowe Mazowsze

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: misha22 » niedziela, 19 lut 2023, 21:37

Tata Kazika pisze:Fajny pomysł z tą drabiną. Na karnister w dzisiejszych czasach to trzeba będzie uważać

Może napis WODA, szablonem, tak niestarannie jak numery na pojazdach wojskowych - rozwiąże problem :)
De Reu 1968, prawie jak zapiekanka
601 Limuzyna
1.9 SDI caddyilac

Awatar użytkownika
oko
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2164
Rejestracja: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: oko » wtorek, 21 lut 2023, 20:35

Tata Kazika pisze:Fajny pomysł z tą drabiną. Na karnister w dzisiejszych czasach to trzeba będzie uważać

Dzięki. Kanister na razie jeździ pusty.
misha22 pisze:Może napis WODA, szablonem, tak niestarannie jak numery na pojazdach wojskowych - rozwiąże problem :)

Niechcący wyjdzie WÓDA i dopiero będzie jazda :lol:
OCZY :shock: Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".

kilometry/nocki w n126e
12311/93

Awatar użytkownika
oko
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2164
Rejestracja: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Opelacja kampervan.

Postautor: oko » środa, 8 lis 2023, 15:58

Od lutego była cisza w temacie, a działo się wiele. I złego i dobrego. Kto śledzi nasz kanał to wie, a kto nie wie, to w skrócie tylko napiszę, że w maju, podczas powrotu z majówki, na autostradzie A1, pod Gliwicami padł nam silnik. Miesiąc później, z nowym silnikiem wróciliśmy na trasę i od tej pory Opel jeździ bezawaryjnie. Od wymiany silnika nie wziął ani grama oleju. W wakacje zrobiliśmy ponad 2500km, odwiedzając Kujawy, Mazowsze, Warmię i Pomorze. W przyszłym roku na wiosnę mieliśmy plan na malowanie auta. Ale jak to u nas bywa, stwierdziłem, że na targi w Poznaniu muszę mieć pomalowane przynajmniej tło, więc od połowy września auto było przygotowywane do malowania, czyli rozbierane i matowione. Dodatkowo zrobione zostały wszelkie niedoskonałości, które były na aucie
IMG_20231003_180411_031.jpg
IMG_20231003_180419_240.jpg

Potem przyszedł czas na oklejanie i malowanie. Oczywiście pod chmurką.
IMG_20231007_100858_103.jpg
IMG_20231007_122824_241.jpg
IMG_20231007_131303_764.jpg

Opel został pomalowany farbą TROTON Rangers, odpowiednikiem popularnego Raptora. Blacha na kolor RAL 6019, plastiki na czarno. Pozostały do ogarnięcia koła, ale to na wiosnę, tak jak ciąg dalszy malowania, bo jak wspomniałem ten kolor to tylko tło dla innych grafik. W tej chwili prezentuje się tak:
IMG_20231029_143831_346 (1).jpg
IMG_20231029_143852_658.jpg
IMG_20231029_143914_088.jpg
IMG_20231029_144023_485.jpg


Po wszystkich dotychczasowych wyjazdach, mogę powiedzieć, że ten rozmiar auta jest dla nas idealny.
OCZY :shock: Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".

kilometry/nocki w n126e
12311/93


Wróć do „... i nie tylko (niewiadówka)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości