Zimowe Mazury A.D. 2022

[easy_rider]

Naprawdę fajny i mocny pomysł

[reflexes]

Pomysł jest już praktykowany 3 rok z rzędu w różnych konfiguracjach osobowych także dla nas to nic strasznego. Zimy mamy lajtowe więc butla propanu, trochę drewna na ognisko i jazda. W tym roku mamy dużo przyczep więc jeszcze lepiej, bo myślę że ustawimy sie w koło ognia to przyczepy będą nas dodatkowo chronić przed ewentualnym wiatrem.

Panie i panowie. A co tym razem pichcimy na ogniu? Pytam, bo jakoś nie mam jeszcze pomysłu.

[RAFALSKI]

Ja tam najchętniej klasyczny kociołek. Żeberko i boczek będę miał, jeszcze w tym roku planuję zadymianie

[z1c00]

Ja wezmę żeberka oraz trochę wędzonych kości więc może jakaś grochówa lub żurek

[RAFALSKI]

Też spoko, tylko powstaje pytanie czy tryndolimy tę zupinę w kociołku czy Tomek ma brać trójnóg z michą. Kociołek oczywiście biorę.

[reflexes]

Ostatnio gotowałem zupę w małym kotle ale duży też mogę wziąć. Zawsze możemy zrobić dwie w dwóch małych kotłach, bo moi na przykład grochówy nie ruszą, ja chętnie.

[reflexes]

Ale tu wieje nudą

Odliczamy.

https://www.tickcounter.com/countdown/2 ... ry-ad-2022

[RAFALSKI]

Co nie? Chyba można usunąć wątek

[z1c00]

Co nie? Chyba można usunąć wątek

Chyba tak Ci co mieli się zapisać już dawno to zrobili

[kooba]

No to jeszcze ustalmy kto kiedy będzie.
My planujemy wolne już na środę i start przed południem.

[reflexes]

My będziemy w środę wieczorem. Wyjazd po pracy, koło 16, navi pokazuje 246 km i 3h 30min więc zależnie od pogody 20-21 będziemy.

[RAFALSKI]

My też będziemy w środę ale jeszcze nie wiem czy uda nam się wyjechać rano czy jednak popołudniu.

[z1c00]

Ja mam caly tydzień wolny najchetniej to bym we wtorek wyjechał, ale nie wiem co na to moja żona xD

[RAFALSKI]

Inny temat to miejsce w którym rozłożymy obóz. Staliśmy już na wzniesieniu przy wodzie, w dołku pod drzewami a gdzie tym razem?

[reflexes]

Myślę, że ostatnio było spoko miejsce. Chociaż osobiście wolałbym trochę bliżej wody żeby mógł obserwować syna na pomoście jak pójdzie z noedymem na łowy . Generalnie najważniejsze to chyba żebyśmy się ładnie w koło ogniska ustawili, bo przyczepy zawsze trochę chronią od wiatru i nie trzeba będzie rozbijać parawanu plażowego jak w tym roku