132 powody...

[tomcat]

Bo jeśli wcześniej nikt tego nie tykał to są zalaminowane od środka. Musisz się przyjrzeć żeby je wypatrzeć. W miejscu gdzie się znajdują powinny być małe zgrubienia powierzchni.

[BoskiWalenty]

A jeżeli główki śrub są w miarę dobrym stanie i niepokorodowane to próbuj wykręcić. Moment we wkrętarce ustaw na minimum i zwiększaj sukcesywnie.Ktoś tak opisał sposób demontażu wkrętów mocujących meble i kilka wkrętów w ten sposób udało się wykręcić.

[oko]

Nakrętki? Nie zauważyłem nigdzie własnie ani nakrętek, ani drewienek od środka, ani końców tych - jak się okazuje - śrub, nie wkrętów...

Są od środka zalaminowane. Zaufaj tym co już przez to przechodzili.

[BoskiWalenty]

Dzisiaj DHL dostarczył kolejne zabawki. Dzięki Bartkowi (Tarapakuara) stałem się posiadaczem własnej elektrowni. Żonę przeraził rozmiar panela. No cóż... Polikrystaliczny 280W zobowiązuje... Chyba zostanę krezusem energetycznym. Aku też słuszny będzie, ze 150 Ah lub więcej. Pewnie będę prąd pożyczał albo auta z przyczepy odpalał. Ale jak mawiał klasyk: "raz a dobrze". Parę światełek, tablety, telefony, może jakaś przetwornica. Prądu będzie tyle co z niewielkiej elektrowni nuklearnej. Panelem się pochwalę jak będę montował.

[naal]

Masz już aku?

[BoskiWalenty]

Aku jeszcze nie. Myślę, że z końcem lutego lub w marcu zakupię. Mam setkę do chińczyka podpiętą ale może być za mała pod ten panel. Bartek mi wczoraj mówił żeby celować w aku 180Ah. Minimum 150.

[naal]

Popatrzę co jest. Wiem, że na pewno gdzieś mam 140 Ah. Dopytam i dam znać.

[tantalos]

280W? No to nieźle jak na niewiadówkę Gratulacje z nowej zabawki!

[BoskiWalenty]

Zawsze gdzieś na dziko będzie można podłączyć się i zasilić kilka przyczep.

[BoskiWalenty]

Chwilowo nic się nie dzieje, pogoda nie sprzyja, a i w pracy są nadgodziny to brak czasu na dłubanie. Ale żeby nie było tak bezproduktywnie to byłem na zakupach. Wpadła mi w łapy lodówka i Truma vent 12v. Pokrętła lodówki były jakieś rzeźbione to dzisiaj kupiłem uniwersalne, dobrane po zmierzeniu trzpieni i o dziwo pasują. No i książeczka. Dla zainteresowanych to w antykwariacie były z tej serii Wartburg, duży Fiat i bodajże Trabant. Później linki wrzucę w odpowiedni dział. Aha, do lodówki dostałem też wymontowany ori kominek ale myślę, że kupię nowy. Ten temat zostawiam już na później. Myślałem nad lodówką większą na nadkole ale jeżeli buda ma być tylko na weekendowe wyjazdy to zbędny balast.

[tantalos]

Fajnie że przyczepkę doposażasz w kolejne graty ,zazdroszczę
Ja bym też coś kupił do swojej ale już nie ma co

[BoskiWalenty]

Mam jeszcze w planach parę gratów. Czekam aż dotrą z zagranicy. Jak się okażą porażką to nie będę się chwalił. Najgrubsze graty w sumie są. Teraz drobnica, tapeta, panele, opony, meble... i chyba już.

[BoskiWalenty]

W końcu chwila czasu na dokończenie sklejania instalacji świateł i sprawdzenie działania. Dodatkowy stop dla tirów zamontowany ponad zawiasą okna. Przednie pozycyjne wyglądają jak dwa pryszcze. Myślę, że ten efekt się zatraci jak dojdzie okno, rączki. Lampy tylne ładne okrągłe ale świecą na kwadratowo. Kierunki są w środku jak w seju bo tak do mnie bardziej to przemawia.

[BoskiWalenty]

Rok czasu robota stała. Przybyła elektrownia, lodówka, truma. Piec i lodówka były na przeglądzie. Działają. Zacząłem wklejać ramki okien i usztywniać skorupę. Rozkład wnetrza zbytnio się nie zmieni względem oryginału. Po długich konsultacjach z Agą układ zostaje jednak niezmieniony z tym, że wylatuje łazienka a w to miejsce wpadnie szafka. Lodówka dostała termometr który ma mierzyć temp za lodówką. Docelowo ma być włącznik wentylatorów jak temperatura będzie za wysoka. tyle w teorii.

No i że padało to zaczełem polerować listwy aluminiowe. Zrobiłem też stopień. Czy potrzeba? Nie wiem. Ale w sumie ładnie się świeci.

Aluminium masakrycznie zżarte i utlenione. Ile dałem rady tyle zrobiłem. Tylko to czymś zaimpregnować.

No i na koniec mały chwalipost. Nie mogłem sie oprzeć. Chciałem zrobić pierwszy pokaz na ogólnopolskim... Tam więcej pokażę

[tomcat]

A już myślałem, że wieloryba pozwiedzamy
W temacie remontu...
Ja listwy pomalowałem lakierem bezbarwnym. Słyszałem opinie, że z biegiem czasu może pożółknąć ale do tej pory jest ok.