Druk 3D w naszych przyczepach
Re: Druk 3D w naszych przyczepach
No tak, nic nie napisałem o drukarce.
X3D corexy wg projektu Sławka z rctruck.pl
Oczywiście z licznymi modyfikacjami które w zasadzie się nie kończą, tzn u mnie się już skończyły bo zapadła decyzja o projektowaniu i budowie nowego autorskiego projektu. Mając już jakieś doświadczenie wiem co chciałbym mieć w następnej, taka choroba w sumie podobna do "laminatowej"
Ostatnio jeszcze zmieniłem oś zet na podwójne prowadzenie, widać jeszcze niepoukładane przewody, no i trytytka musi być
X3D corexy wg projektu Sławka z rctruck.pl
Oczywiście z licznymi modyfikacjami które w zasadzie się nie kończą, tzn u mnie się już skończyły bo zapadła decyzja o projektowaniu i budowie nowego autorskiego projektu. Mając już jakieś doświadczenie wiem co chciałbym mieć w następnej, taka choroba w sumie podobna do "laminatowej"
Ostatnio jeszcze zmieniłem oś zet na podwójne prowadzenie, widać jeszcze niepoukładane przewody, no i trytytka musi być
Re: Druk 3D w naszych przyczepach
Yyyy WOW extra
- __ArroW__
- Fanklubowicz
- Posty: 1494
- Rejestracja: wtorek, 19 lip 2016, 19:48
- Lokalizacja: Stary Toruń CTR
Re: Druk 3D w naszych przyczepach
Samoogon pisze: Jeśli o koszty chodzi to myślę do około 15 do 20 zł.
Może jeszcze potestować czy np nie będzie to chłonęło wody(niby nie, ale wypada to samemu sprawdzić) no i jednak powierzchnia jest dość chropowata może łapać brud. Oczywiście można zaszpachlować i pomalować, ale to dodatkowa praca/koszty. Za to niezaprzeczalną zaletą jest to że można drukować w różnych kolorach, np mechaniczna pomarańcza
Dzięki, koszt praktycznie żaden, myślę, że jak będziesz leciał na Ciechocinek w marcu to przepust w kolorze czarnym bym zamówił i komin do lodówki w kolorze pomarańczy
Wygładzić i pomalować to żaden problem w razie w
N126E + Volvo V50 2.0 136PS 2007r.
Remont zapiekanki - MaNdArYnA
2019 - 1311 km - 8 nocy
2017 - 530 km - 4 noce w Taborach - 2 noce w Pałacach
Remont zapiekanki - MaNdArYnA
2019 - 1311 km - 8 nocy
2017 - 530 km - 4 noce w Taborach - 2 noce w Pałacach
- __ArroW__
- Fanklubowicz
- Posty: 1494
- Rejestracja: wtorek, 19 lip 2016, 19:48
- Lokalizacja: Stary Toruń CTR
Re: Druk 3D w naszych przyczepach
Samoogon pisze:Nie ma problemu
Dziękować
N126E + Volvo V50 2.0 136PS 2007r.
Remont zapiekanki - MaNdArYnA
2019 - 1311 km - 8 nocy
2017 - 530 km - 4 noce w Taborach - 2 noce w Pałacach
Remont zapiekanki - MaNdArYnA
2019 - 1311 km - 8 nocy
2017 - 530 km - 4 noce w Taborach - 2 noce w Pałacach
Re: Druk 3D w naszych przyczepach
Dawno nie pisalim
Święta były więc i giftów trochę się wyprodukowało:
Nie tak łatwo było dorwać się do kasy, trzeba było trochę pogłówkować, żeby otworzyć schowek
Święta były więc i giftów trochę się wyprodukowało:
Nie tak łatwo było dorwać się do kasy, trzeba było trochę pogłówkować, żeby otworzyć schowek
- kooba
- Administrator
- Posty: 5516
- Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Druk 3D w naszych przyczepach
Samoogon pisze:kooba pisze:A jak z kosztami takiego druku? Dużo taniej wychodzi?
Przychodzi mi do głowy kratka do bojlera trumy, którą przy okazji można by trochę ulepszyć.
Mógłbyś coś bliżej?
Kratka do bojlera trumy wygląda tak
Ma ona 2 podstawowe wady:
1. Jak wieje wiatr to potrafi zdmuchnąć bojler bo część zasłonięta jest od spalin, a otwarta od palnika i wiatr wieje prosto w palnik.
2. Trzeba na czas jazdy zakładać klapkę
Zdecydowanie lepiej rozwiązany jest komin w Carver Cascade 2, który jest powierzchniowo zdecydowanie większy niż palnik i komin dzięki czemu nie trzeba zakrywać na czas jazdy i przykrywa całość więc wiatr nie dmucha w palnik.
Myślę o kratce na wzór Carvera, którą dałoby się zamontować do Trumy.
Gdybyś zechciał coś takiego opracować i wydrukować to ustawiam się pierwszy w kolejce W ramach pomocy mogę ci wysłać komin z mojej Trumy.
Re: Druk 3D w naszych przyczepach
Jakie to jest długie? Czy tam wysokie?
Na razie nie wydrukuje nic większego niż bodajże 20cm. Można się przyjrzeć problemowi tylko musiałbym dostać to w łapy. Umówimy się na jakimś zlocie i może coś się uda wymodzić.
Gifty były to teraz coś bardziej użytecznego:
Modyfikowałem oś Z i zostały mi prowadnice oraz łożyska liniowe, więc powstała taka sobie przystawka do wiertarki:
Na kilka fajnych możliwości, na pewno się przyda.
Kilka łożysk, trochę pręta, filamentu i proszę
Ostrzałka do noży:
Na razie nie wydrukuje nic większego niż bodajże 20cm. Można się przyjrzeć problemowi tylko musiałbym dostać to w łapy. Umówimy się na jakimś zlocie i może coś się uda wymodzić.
Gifty były to teraz coś bardziej użytecznego:
Modyfikowałem oś Z i zostały mi prowadnice oraz łożyska liniowe, więc powstała taka sobie przystawka do wiertarki:
Na kilka fajnych możliwości, na pewno się przyda.
Kilka łożysk, trochę pręta, filamentu i proszę
Ostrzałka do noży:
Re: Druk 3D w naszych przyczepach
Jaki koszt kominka ? potrzebowałbym sztukę.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości