Poradnik mały dla dużych

[GrzegorzBruta]

Trzeba dmuchać na zimne, dziur nie było, lekkie prześwity na nadkolach i kilka na suficie ( czytaj dachu )
Żywicy u mnie jak wody w stawie i trzeba to jakoś zużyć. Pokleiłem łatki od środka budki i jak się to zrobi fachowo, to wygląda to w ten sposób.
Najważniejsze, żeby wyprzeć spod łatki powietrze. Żywica, łatka i przesączanie łatki aż złapie. Do wypierania powietrza spod łatki jest rolka specjalna.
Łatanie bez usunięcia powietrza spod łatki, to szkoda czasu, zdrowia i pieniędzy. Jak dostrzec prześwity ? Wieczorem jeden trzyma latarkę a drugi w środku zaznacza kredą miejsca newraligiczne ( czytaj do wzmocnienia )

Patrzeć trzeba na takie czarne punkty w dachu. Tam łatać

Jutro montaż podpór, kupiłem nowe i mam z głowy. Żadne lepienie, spawanie, dorabianie mnie nie rusza, mam dosyć prowizory i druciarstwa, kaskaderki i lipy.Nie chce mi się już płakać 100 km od domu nad złamaną podporą, zaczepem , dyszlem czy dobrze wyglądającą starą. rozerwaną oponą.

[GrzegorzBruta]

Jutro też biorę się za montowanie uszczelek w bocznych szybach. Nie wiem, czy montować to na takim uszczelniaczu
http://allegro.pl/sikalastomer-710-uszc ... gIbXvD_BwE
czy wystarczy sikaflex ?
Mam nadzieję, że sam nie będę musiał sobie odpowiadać
Jednak patrząc na powyższe posty, to raczej odpowiedzi nie uzyskam i wybiorę żywą gumę, czyli sikalastomer.
Podjadę na Bieruń albo na Pszczynę i zrobię zakupy środka do szyb. Tam naprawiają przyczepy i kampery, to pewnie coś doradzą.
Kupię jakiś złoty środek, zabuduję szyby i wstawię fotki. Ostatnio był tam na sklepie, taka biała wieczna guma ale cena 35 zł i chyba kupię.
Przez neta trzy dni czekania i koszt przesyłki wyjdzie tak samo jak za ten środek w sklepie.
Warunek to jedynie pogoda, parkuję pod chmurką i nie chcę tego robić w deszczu.
Rozmieściłem dzisiaj te wieszaki na meble a dokładniej mówiąc uchwyty górnych szafek.
Nie robię fotek z montażu, bo nie biorę za takie rozwiązania odpowiedzialności a rozstaw uchwytów i tak robiony jest pod moje meble i żadnego z tego pożytku a jedynie zwykła "ciekawostka". Listwy w dachu też przyklejone i zalaminowane.
Jak będzie ocieplenie gotowe to fotki porobię.
Teraz już szyby i potem ocieplenia. Mogłem szyby wymienić po ociepleniu, jednak pod uszczelkami szyb jest mnóstwo kleju pozostałego po starej tapicerce i trudno by było to wyczyścić montując nowe uszczelki. Druga sprawa to te szyby szczelnością nie grzeszą i martwię się o przecieki.

[GrzegorzBruta]

Jeszcze dzisiaj doszło nowe zajęcie, kolega podrzucił łódkę do naprawy i uzupełnianie specjalnym żelkotem ubytków. Żelkot dostałem z serwisu.

Szyby już też zdemontowane i po małym szkoleniu, dostałem "złoty" środek do wklejenia uszczelek. Uszczelki lubią się najnormalniej w świecie kurczyć i jak się leje woda, to właśnie na ich łączeniu. Dlatego trzeba to kleić. Klej mam do tego już zakupiony, taki spod lady
Dostałem go na serwisie przyczep.

[GrzegorzBruta]

Dzisiaj jak się obudziłem to nic mi się nie chciało. To dla tych co ich leń dopadł

https://www.youtube.com/watch?v=gJscrxxl_Bg

[Romlas]

Zrobimy to Grzesiu zrobimy, szkoda czasu na szukanie nie zgnitego zgniłka..
Lśniąca i pachnąca niewiadką to jest coś, gdyby mnie tylko nie wkódenerwowały te znamiona brakoróbstwa w tym produkcie.

[dzin1975]

Odpuść Grzegorz na pare dni,jedź na rybki,zrelaksuj się. Jak sam mawiasz-nic na siłę...

[GrzegorzBruta]

Były ryby i jest praca Polowanie na suma i sandacza. Dwie noce w burzy i deszczu. Wieczorem zerwało mi przydach w busie i musiałem w deszczu na nowo wbijać śledzie. Sam na pustkowiu i żywej duszy w okolicy. Perspektywa wyjazdu z łowiska po kilku dniach ulewy raczej przykra. Polne drogi zmieniają się w jedno bajoro i samochodem bez napędu 4x4 raczej nie ma sensu nawet opon moczyć. Trzeba się było zbierać i pakować wszystko podczas ulewnego deszczu. Teraz wszystko porozkładane w garażu i "suszi" Jak się już "wysuszi" to wtorek znowu atak

Postępy prac motorower komar

Chcę zmienić oś w przyczepie. Nie wiem ale moja ma być niehamowana w N12N jaki rozstawa śrub 100x4 czy 98x4 ? Nie wiem też jaki jest rozstaw mocowań samej osi ?
Znając życie i tak nikt nic nie napisze i znowu będę musiał sam sobie odpowiadać na pytania
Też teraz ograniczę się do samych zdjęć i bez opisów z czego i jak.
Opisy będą bardzo krótkie, typu płyta, drewno, metal czy klej.
Dla zainteresowanych o więcej szczegółów odeślę do ....trzeba poszukać, bo gdzieś tam, ktoś już opisywał i będziecie latać z jednego posta do drugiego, szukając jak we mgle informacji ( zresztą szczątkowych ) nie ma w dziale podwozie opisu typu .....oś alko rozstaw śrub itp a jak jest, to lepiej samemu zmierzyć, bo się człowieku prędzej ze....asz, niż doszukasz trafnej odpowiedzi, czy informacji.
Nie doszukasz się informacji o wymianie uszczelek. Bo nikt nie napisze do okien stałych trzeba zakupić tyle i tyle metrów uszczelki i klina.
Do tego klej do uszczelek taki i taki i uszczelniacz do samych szyb taki i taki. Poszło mi tego tyle i tyle.
Natomiast dowiesz się czy warto zamontować gaz w przyczepie, czy lepiej prąd a jak się zapytasz skąd, to dostaniesz odpowiedź z gniazdka
Ja niczego ! Na serio niczego się z postów nie dowiedziałem ! Nie chce mi się łazić i szukać po wszystkich postach szczątkowych informacji.
Nie będę już zadawał pytań ani pisał, czym co robię. Wstawię gotowe foty i spokój.

[Murano]

Pięknie ten kopruch wyszedł! Tylko będzie problem z zamontowaniem tylnej lampy jak koło już siedzi.
Ale szacunek za detale!

[GrzegorzBruta]

Pięknie ten kopruch wyszedł! Tylko będzie problem z zamontowaniem tylnej lampy jak koło już siedzi.
Ale szacunek za detale!

Jeszcze jest jeden do remontu i rozglądam się za jakimś starym motocyklem.
Koła trzeba zdemontować. Ośki są za krótkie. Nie ma osiek starego już typu. Nowe nie pasują.

[GrzegorzBruta]

Sprawa komara. Komar i jego remont dobiega końca. Pomimo wielu części dostępnych i dedykowanych do komara, wiele części nie pasuje!
Nie pasuje kierownica ! Jest "kwadratowa" i manetka gazu chodzi jak stara ..... i nie odbija. Srub nie ma oryginalnych ( polskie normy się zmieniły )
wszystkie śruby kupiłem w fabryce, która je dla komara produkowała. Ośki w kołach nie pasują żadne ! Linki gazu itp mają inne zakończenia.
Oryginalne piasty kół przednich i tylnych mają otwory pod szprychy 3 mm natomiast nowe obręcze kół mają otwory 3,5 mm i dlatego trzeba nawiercać piasty i poszerzać otwory. Niklowanie czy chromowanie kół starych mija się z celem i szkoda pieniędzy. Dwie firmy spartoliły robotę a po roku nie poznasz swoich kółek. Lepiej kupić chińskie nowe bo i tak nikt tego nigdy nie zauważy. Gażniki mają inne odchylenia i nie pasują do bocznych osłon ( tam gdzie się pompuje paliwo otwór wychodzi w osłonach bliżej lub jak ktoś woli dalej. Każda śruba to zawrót głowy i trzeba się nakombinować, by wszystko jakoś wyglądało. Jakość części mizerna i raczej nie należy się przyzwyczajać do ....zrobiłem i teraz mogę jeździć. Awaryjność widać już gołym okiem. Wiele śrub dorabianych w zaprzyjaźnionych warsztatach ślusarskich. Tyle w temacie. Komar odpalił na dotyk. Jeszcze tylko wymiana oleju ( objechana śruba pod silnikiem do spustu oleju i czekam na DHl z przesyłką. )

[GrzegorzBruta]

Odnośnie remontu przyczepy, to zlikwidowałem wszystkie kostki elektryczne i polutowałem wszystko na sztywno. Nie wiem po co, te kostki ktoś zakładał. Teraz wiem, że żadne zaśniedziałe styki, wtyki i poluzowane podczas jazdy kostki ( czytaj podczas poskoków przyczepy ) mnie nie dotyczą.
Kostki to mam w samochodzie. Nie chce mi się nurkować pod łóżka sprawdzać gdzie się coś poluzowało. Wam oczywiście radzę te kostki trzymać jak w fabryce, bo możecie sobie nie dać rady z tym wszystkim. Każdy orze jak może. Ja się tego gó...a pozbyłem raz na zawsze i na pewno do tego nie wrócę.
Miałem powymieniać złączki ale dałem se siana z tym. Zdecydowanie lubię bezawaryjność.
Żadnych paści nie toleruję. Lutownica i jazda. Jak się będę chciał wpiąć z jakimś nowym przewodem, to nóż i lutownica.

[kubuś]

Myślisz, że tylko Ty taki mądry ))
Nie chwaląc się, podczas upiększania swojej, przepaliłem dokładnie 22szt grotów od lutownicy.

Ps. 1. Zastanawiało mnie skąd masz tyle czasu . Czytając Twoje wpisy, to tak na oko spędzałeś gdzieś 50/50 remontując, a drugą połowę pisząc, a i jeszcze kilka innych remontów prowadzisz. A gdzie, życie codzienne i wędkowanie? . Ale widzę, że cofasz du.. bo obiecywałeś, że w Twoim wątku remontowym będzie wszystko OPISANE od A-Z, a nie tylko zdjęcia .
Ps.2 Ja wolałem te "szczątkowe" informacje czytać, a resztę czasu poświęcić przyczepce. Może lepiej lub gorzej, ale w du...e to mam. Mnie to cieszy co zrobiłem i jestem zadowolony. Żeby tylko Bozia dała zdrowie nacieszyć się nią.
Kiedyś dużo starszy kolega mi powiadał " ty jak fabryki nie poprawisz, to spokoju nie zaznasz".

Pozdrawiam.

[GrzegorzBruta]

Myślisz, że tylko Ty taki mądry ))
Nie chwaląc się, podczas upiększania swojej, przepaliłem dokładnie 22szt grotów od lutownicy.

Ps. 1. Zastanawiało mnie skąd masz tyle czasu . Czytając Twoje wpisy, to tak na oko spędzałeś gdzieś 50/50 remontując, a drugą połowę pisząc, a i jeszcze kilka innych remontów prowadzisz. A gdzie, życie codzienne i wędkowanie? . Ale widzę, że cofasz du.. bo obiecywałeś, że w Twoim wątku remontowym będzie wszystko OPISANE od A-Z, a nie tylko zdjęcia .
Ps.2 Ja wolałem te "szczątkowe" informacje czytać, a resztę czasu poświęcić przyczepce. Może lepiej lub gorzej, ale w du...e to mam. Mnie to cieszy co zrobiłem i jestem zadowolony. Żeby tylko Bozia dała zdrowie nacieszyć się nią.
Kiedyś dużo starszy kolega mi powiadał " ty jak fabryki nie poprawisz, to spokoju nie zaznasz".

Pozdrawiam.

Jestem emerytem i czasu mam zbyt mało. 230 procent normy musi być. Na rybach byłem teraz raptem dwie nocki i zwijałem się do domu.
Dzisiaj przełaziłem i przeleżałem. Niedziela i praca to jakieś nieporozumienie. Taki remont przyczepy to dwa tygodnie dla dwóch osób i nic dłużej !
Robienie tego jak w moim przypadku kilka miesięcy to żart. Robię to sam. Jak coś robię, to musi być zrobione jak trzeba. Nie ma lipy i szkoda pieniędzy na popeline. Jak mam coś robić i za coś się brać, to robię to konkretnie albo odpuszczam i nie robię siary
To musi wyglądać i tyle w temacie. Dzisiaj pójdę na łatwiznę a potem całe zycie będę to oglądał
Trupa kupiłem do remontu, mogłem kupić już zrobioną zwykle byle jak, dlatego jak mam robić byle jak, to lepiej kupić. Robię co muszę zrobić a nie zmieniam dobrych rzeczy na dobre rzeczy. Nie będę się bał wyjechać przyczepą i bał pokazać środek swoim znajomym. Nie będę się też czerwienił za swoje "dzieło" stojąc obok jakiejś wypasionej zachodniej budy. Niech się czerwieni ten z tej zachodniej, że ma gorzej w środku hehehehehe
Nakładka dyszla V też nowa 40 zł muszę poczekać na profil zamknięty grubość ścianki 4 mm i przedłużę od blachy do zaczepu kulowego tym profilem, lepiej do manewrowania będzie. Hamulec likwiduję, bo jak pisałem wcześniej, kolejna rzecz do zepsucia i awarii na drodze. Ja nie muszę go mieć i nie chce mi się kupować nowej hamowanej osi i linek i najazdu ( 2 tyś minimum )

Jutro muszę zabrać się za montaż nowych podpór 79 zł sztuka ( nówki) Jak dla mnie remontowanie starych mija się z celem. Gięcie płaskownika, którego nie mam, piaskowanie i ocynk. Jazdy samochodem więcej niż to jest warte i jeszcze 3 tygodnie czekać na ocynk 40 zł piaskowanie i 40 zł ocynk i kupno płaskownika minimum metr, bo zwykle trzeba kupić cały odcinek. Przy jednej podporze lub dwóch to się nie opłaca. Cztery już owszem.

Teraz okazuje się, że muszę dokupić drugą taką blachę V na dyszel. Będzie zamontowana dodatkowo od spodu dla wzmocnienia.
Profil zamknięty kwadrat 40 mm x 40 mm gr 4 mm i długości 0,5 m cena 20 zł plus 20 zł za przesyłkę

[GrzegorzBruta]

Wracając do tematu informacji od A do Z to myślę, że wszystko już opisałem.
'Pokazałem jakich użyć narzędzi, jakich materiałów użyłem, kleje, farby, żywice.
Jak docinać podłogę, jakich listew używać do klejenia przy oknach, jak frezować lub nacinać listwy u spodu, by klej lepiej trzymał.
Pokazałem jak powinno wyglądać laminowanie podłogi i ocieplenie.
Pokazałem jak remontuje się drzwi. Czym polerować listwy aluminiowe. Jak zrobić meble.
Teraz mogę jedynie pokazać jak przyklejone jest ocieplenie a później tapicerka. Trudno mi jednak będzie powiedzieć jak to kleić w postach.
Klejenie ocieplenia proponuję kleić pasy wąskie, by to później trzymało. Klej do wyboru. Ja mam klej AS do podsufitek samochodowych o zwiększonej odpornosci na temperatury. Wszystko omówione wcześniej w postach. Teraz już tylko zdjęcia z prac. Nie ma nawet co omawiać.
Mogę pokazać jak się obszywa tapicerkę i jak się wszywa pasy.
Najlepsze są zakupy, wszystkie przesyłki 15 lub 20 zł i nie ma, że boli. Zapomnij, że wszystko u jednego sprzedawcy kupisz za jedną opłatą. Jeden ma drożej zaczep a drugi uszczelki
Jak się potem okazuje to 10 % kosztów to właśnie przesyłki.
Teraz proszę sobie wyobrazić, że płacę jak wariat za wszystko i teraz mam odwalić co ? kaszankę ? Mam się narobić ? czy zrobić ? Jak ktoś ma zacięcie majsterkowicza i twierdzi, że zrobi to zrobi. Jeden lepiej a drugi gorzej. Ja jak czegoś nie potrafię, to się nawet za to nie biorę, bo zwykle jest tak, że się komuś tylko wydaje, że będzie w stanie temu podołać. Efekt jest potem mizerny. Ma być zrobione jak w katalogu a nie mam sobie wmawiać, że może być
Wydałem już na remont grubo ponad 2 tys i mam gołą podłogę Prawdziwe wydawanie pieniędzy dopiero się zacznie Zaczną się też prawdziwe prace wewnątrz przyczepy i to będzie dopiero jazda. Juz to lubię i doczekać się nie mogę. Będzie się działo i będzie odjazd.
Myślę, że mój plastikowy osielec to wytrzyma

[GrzegorzBruta]

Czas na dyszel i opis prac, żeby potem nie było
Postanowiłem zlikwidować najazd z hamulcem i zastapić to normalnym dyszlem. Jednak co się okazuje, żeby móc w miarę manewrować przyczepą, trzeba ten dyszel jakoś wpiąć kupiłem profil zamknięty 40 mm x 40 mm i gr 4 mm w ten sposób jak na fotkach połączę to wszystko w bezpieczny sposób z zaczepem kulowym.
Czas na przymiarkę i jak widać nie pasuje ( pasowanie i pomiary ) 40 mm i 40 mm jak ma wejść

Trzeba dopasować elementy delikatnie szlifierką, okazuje się, że profil zamknięty ma zaokrąglone "rogi" i w tych miejscach jest troszkę grubszy
Musi wejść na styk, bez luzów. Gdyby chciał ktoś "rogi" przeszlifować, to się polecam hehehehe

Nie wbijać tego młotkiem, to ma wejść na ciasno ale nie tak, żeby rozjechały się nam wymiary otworów na blachach V !

Teraz wiercenie otworów średnica wiertła 10 mm i przy pomocy stołowej, kolumnowej wiertarki wywierciłem otwory

Otwory gotowe i widzimy jak wszystko gra i jak otwory dopasowane bez luzów i tak to ma wyglądać. Żadnej popeliny

Na tej fotce widzimy, że blacha wystaje około 2 mm i zakrywa w ten sposób profil zamknięty, tak to ma być !

Zastanawiam się, czy od strony przyczepy nie zaspawać profilu zamkniętego, czyli inaczej mówiąc zaślepić ten otwór.
Nie wiem, czy w ten sposób nie będzie się tam zbierała woda i czy nie lepiej zostawić to w spokoju.
Szlifując delikatnie ten profil weszło to w blachę V na delikatny wcisk. Teraz to dam ocynkować i nie wiem, czy ocynk nie skasuje tego luzu i znowu będę w pozycji wyjściowej. Szlifować po ocynkowanej powierzchni raczej mi się nie chce Doszlifuję teraz jeszcze z parę setek i będziesz pan zadowolony
Czekam na zakupiony zaczep kulowy i kolejną przesyłkę DHL
Zaczep kulowy zakupiony właśnie na kwadrat 40 mm i tam znowu będę musiał wiercić dwa otwory, by to zamocować. Pewnie już nie będzie trzeba szlifować, bo producent powinien to uwzględnić, zobaczymy.
Teraz pytanie głupiego, jak długi zostawić odcinek profilu zamkniętego od blachy V do zaczepu kulowego
Odpowiadam sobie sam, taki jak długa będzie guma harmonijkowa
Jaka długa ma być ta guma ? Ma być jak najtańsza i wystarczająco długa, by długość przedłużenia zaczepu powodowała większe manewrowanie przyczepą i nie łamała nam zderzaka w samochodzie przy skręcie To już każdy musi sam wdg swego samochodu sprawdzić i wymierzyć.
Dwa wywiercone otwory, delikatnie przeszlifowany profil a rozpiski na dwie strony
Jeszcze jak przyjdzie zaczep kulowy, to druga część będzie jeszcze ciekawsza, bo pokażę jak to uciąć prosto ( czyli bardziej skomplikowana operacja ) i pewnie dłuższy tego opis.