reflexes pisze:Coś mi się wydaje, że jak się zdecyduję przyjechać to jednak karawanę zapnę, bo siedzieć całe popołudnie i wieczór w aucie to bez sensu

Nie życzę sobie żebyś przyjeżdżał swoim zachodnim wypasem. Moja kobita zobaczy i zechce zmiany na lepsze

Teoretycznie zawsze pozostaje wizyta w tawernie we Wdzydzach, aczkolwiek nie będziemy tacy niegrzeczni i nie zostawimy Adama z żoną i dziećmi bez towarzystwa

PS Adam otrzyma jako gość mały upominek.
Rafalski - dla Ciebie wezmę do czytania jedną książkę o której rozmawialiśmy (nie dostaniesz w prezencie, ale na miejscu pozwolę poczytać).
Reflexes, dla Ciebie nic nie mam, ale Ty jesteś stary wyjadacz karawaningowy i niewiadówkowy to pewnie i tak masz wszystko czego potrzebujesz






 Bo ja przecież nie wracam po spotkaniu do Radomia tylko zostaję w Twojej okolicy do następnego piątku. Odwiózłbym książeczkę po przeczytaniu. Pogadamy o tym na miejscu
  Bo ja przecież nie wracam po spotkaniu do Radomia tylko zostaję w Twojej okolicy do następnego piątku. Odwiózłbym książeczkę po przeczytaniu. Pogadamy o tym na miejscu 
 ale spokojnie należę do ludzi którzy i bez alkoholu bawią się świetnie
 ale spokojnie należę do ludzi którzy i bez alkoholu bawią się świetnie 
