Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

http://olx.pl/oferta/przyczepa-kempingo ... faca8a1df8 To my na forum kombinujemy co dać na ściany cepki a w ogłoszeniu podsunięto pomysł hehehehehehe

Nie widzę w tym nic dziwnego. Wiele zachodnich przyczep jest tak wykończonych. Od wewnątrz pokryte są dyktą, a na to tapeta dla efektu wizualnego. U nas niestety ciężkie do zastosowania, bo laminatom od środka do gładkości raczej daleko.

To taki remont niskobudżetowy po linii najlżejszego oporu, ale cieszący oko przyszłego nabywcy
Zachodnie mają chyba trochę inną budowę ściany w przekroju, u nas raczej nie do zastosowania bo jest to tylko cienki laminat, więc pomysł wydaje się być dużo słabszy od oryginalnej tapicerki, która jednak jest na gąbce Przynajmniej jeśli mówimy o Niewiadówkach.

W sumie to nie widziałem tak zrobionej przyczepy . I raczej nie chciał bym mieć tapety w przyczepie , jakoś pachnie to tandetą jak dla mnie . Nie ma jak milusia wykładzinka lub płyta .Ale to moje zdanie .

Mam podobnie, jakoś od tapety, czy paneli plastykowych (sufit) wolę wykładzinkę.

Czym różni się tapeta od płyty pokrytej też tapetą tyle że drewnopodobną no może łazienki miały wersje zmywalną i jakiś wzorek , takie były fabryczne wykończenia

TomekMal wykleił ściany styropianem 5mm i na to położył tapetę. Wygląda całkiem nieźle tylko skrzypi.

Ja z kolei widziałem cepke wyklejoną grubą tkaniną coś jakby len i naprawdę bardzo ładnie to wyglądało, tylko ściany wręcz świeciły w słoneczny dzień. Zastanawiam się jak by wymalować wnętrze na czarno i dopiero wykleić tkaniną obiciową, czy by to coś dało?

może i by dało ale czy farba by nie odpryskiwała ? powodując wybrzuszenia ?

W sumie chyba pionierski pomysł... pomalować ścianę na czarno przed wyklejeniem. Cienka warstewka farby na zasadzie lekkiej mgiełki może by coś dała...

MISIO_PRZYTULAK pisze:Ja z kolei widziałem cepke wyklejoną grubą tkaniną coś jakby len i naprawdę bardzo ładnie to wyglądało, tylko ściany wręcz świeciły w słoneczny dzień. Zastanawiam się jak by wymalować wnętrze na czarno i dopiero wykleić tkaniną obiciową, czy by to coś dało?

Podejrzewam, że efekt byłby taki jak piszesz, "coś by to dało", czyli zauważalnie zmniejszyłby się przepływ światła, ale na pewno nie całkowicie, zwłaszcza w słoneczny dzień. Są lepsze, niosące więcej korzyści i już sprawdzone sposoby na prześwitywanie laminatu, będące zarazem izolacją i wyrównaniem powierzchni. Ale jeśli ich nie potrzebujesz, to stosunek pomysłu względem poniesionej pracy i kosztów do spodziewanego efektu wydaje się dość dobry.

Na zlocie w Miedznej była ekipa z Gdańska. Dużym fiatem targali budkę, nie mogę sobie teraz nicka przypomnieć. Oni nie mieli materiałów na ścianie a tylko malowany laminat. Budkę widziałem tylko po zmroku ale może właściciel się wypowie- jeśli jest na forum- jak sprawa wygląda o świcie jeśli chodzi o prześwity.

tez myślę co na ściany tyle ze sama farba tak troszkę niemiło - ale to moje zdanie i szanuje innych wybór