Strona 1 z 1

Zapomniana "Niewiadówka"

: poniedziałek, 17 mar 2008, 20:18
autor: jacek45
Na przełomie lat 70 i 80 Zakłady Sprzętu Domowego i Turystycznego w Niewiadowie
produkowały bardzo użyteczny sprzęt turystyczny :?: ,który ,uważam powinien niejako
być uzupełnieniem do przyczep n126.Nazywało się to ST.... typ-11.Czy ktoś z Kolegów wie o
czym mówię??? :D :D
Ciąg dalszy jutro.Jacek45 :roll: :wink:

Re: Zapomniana "Niewiadówka"

: poniedziałek, 17 mar 2008, 23:04
autor: szary11
No, zaszczepiłeś we mnie ciekawość...żeby nie remont pokoju, gdzie mam biblioteczkę (teraz książki zakopane gdzieś w kącie) bym poszperał po pozycjach karawaningowych. Czekam z niecierpliwością do jutra :lol:

Re: Zapomniana "Niewiadówka"

: wtorek, 18 mar 2008, 08:42
autor: szaramewa
No ciekawe co to było.

Re: Zapomniana "Niewiadówka"

: wtorek, 18 mar 2008, 15:42
autor: b.b tulipan
Jacek 45, dawaj szybkobo zaraz będzie drugie jutro!!!

Re: Zapomniana "Niewiadówka"

: wtorek, 18 mar 2008, 21:15
autor: kotek
Gdzie jest ciąg dalszy? Nie wystawiaj naszej cierpliwości na próbę.

Re: Zapomniana "Niewiadówka"

: środa, 19 mar 2008, 13:12
autor: dziadek
Czy to to ma coś wspólnego z wędkarstwem? Jeżeli tak,to już
wiem!.Ale może jeszcze ktoś wie?

Re: Zapomniana "Niewiadówka"

: środa, 19 mar 2008, 19:12
autor: b.b tulipan
chyba onas zapomniał?

Re: Zapomniana "Niewiadówka"

: środa, 19 mar 2008, 20:10
autor: jacek45
Witam wszystkich Kolegów :D :P :lol:
Z przyczyn technicznych - ale bardzo prozaicznych (nie mogłem zeskanować
zdjęć) wczoraj się nie odezwałem ,za co przepraszam .
Płytkę ze zdęciami mam dostać jutro to wszystko wyjaśnię. :lol: :lol:
A tak przy okazji to Dziadek już wie :D :D :roll:
Pozdrawiam Jacek45

Re: Zapomniana "Niewiadówka"

: czwartek, 20 mar 2008, 22:11
autor: jacek45
Witam kolegów :D :lol:
Zgodnie z obietnicą wyjśniam o jaką "niewiadówkę" chodzi.
A mianowicie ZSDiT w Niewiadowie robiły też składane łodzie wędkarskie o nazwie
STYNKA typ-11. Były to kapitalne łódki,które po złożeniu można było zapakować do
przyczepy . Użytkowałem taką Stynkę pare lat .Potem z uwagi na hobby mojej żony
dorobiliśmy się nieskładanego pływadełka ,które wożę na dachu auta , ale to już inna
historia.A może ktoś wie coś o stynce na zbyciu.Jestem zainteresowany.Na dowód tego
dołączam zdjęcia takowej.Ci ludzie na zdjęciach to my 25 lat temu.
Jeżeli ktoś się poczuł zawiedziony to przepraszam.Pozdrawiam.Jacek45 :lol: :lol: :oops:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Zapomniana "Niewiadówka"

: czwartek, 20 mar 2008, 22:57
autor: serek
a masz może fotke jak była poskładana...??? super sprawa

Re: Zapomniana "Niewiadówka"

: sobota, 22 mar 2008, 07:30
autor: szary11
Miałem styneczkę :D Najgorsze tylko, że była to wersja pół składana, to znaczy dało się zredukować tylko jej szerokość. Na długość pozostawała taka sama... niestety :( Troszkę się na niej przejechałem, bo liczyłem, że będzie to druga werska, taka co po złożeniu mieściła się w większym plecaku. Faktycznie fajna to łódeczka :) Podobno ma być jej reaktywacja, ale przez inną firmę. Premiera na wiosnę. Szkielet ma być aluminiowy a nie drewniany (bodajrze jesionowy).

http://www.wayland.com.pl/1.html&template=modxmodern3

Ta firma ma się zająć produkcją. Nazwę zmienili na TINCA.

Z używanymi coraz trudniej. Niestety starzeją się a mają nie mniej niż po 20 lat. Więc troszkę strach gdzieś na większą falę - drewno jest dość pozsychane. Lepiej poczekać na nówkę, albo korzystać z żywicowych.

Re: Zapomniana "Niewiadówka"

: niedziela, 23 mar 2008, 12:37
autor: dziadek
Znam tę panią z urlopu k/Międzyrzecza.Ileż ona ryb w tej stynce przywoziła!
Łódka super,zwłaszcza dla wielbicieli niewiadówek i wędkarstwa.Może ktoś wreszcie
zacznie produkować.Rozmawiałem w tej sprawie z jednym z producentów sprzętu
pływającego/sugerował wówczas cenę ok.2500zł/,ale chyba zrezygnował.
dziadek z Opola

Re: Zapomniana "Niewiadówka"

: poniedziałek, 24 mar 2008, 20:37
autor: jacek45
Witam wszystkich w Świąteczny Poniedziaek , szarego w szczególności :D :lol:
Masz rację ta TINCA to w 98% stara Stynka -11.Porównując wymiary obu są
prawie identyczne (różnice centymetrowe).Duża różnica w wadze ,ale to pewnie
spowodowane materiałem powłoki - tamta była z podgumowanego płótna .
Szkielet też ze sklejki czyli tak samo.Jestem ciekawy ile to będzie kosztowało
i kiedy będzie osiągalne i gdzie.Teraz mam Nortona-1 i wożę go na dachu auta,
ale jadnak to jest obciążeni i coraz mi ciężej wrzucać to do góry.Wolałem
Stynkę,a na dachu miałem spojler inaczej owiewkę zresztą nazw jest parę
a głównie chodzi o odchylenie strugi powietrza przez co zmniejsza się trochę
opór stawiany przez przyczepę (tak jak w TIR,ach).We wszystkich książkach
o p-pach są na ten temat pozytywne uwagi.A nawet widziałem pracę
magisterską pisana na polibudzi w-wskiej.
Ala się rozpisałem.Już kończe i pozdrawiam.Jacek45 :oops: :oops: :lol:

Re: Zapomniana "Niewiadówka"

: wtorek, 25 mar 2008, 08:35
autor: szary11
Jacek, z tego co mailowałem z firmą Wayland Tinca ma kosztować w przedziale od 2200 do 2500. Nieoficjalnie wiem, że ma być też większy model, ale o nim nic nie wiem narazie. Ja też myśle o stynce/tince dla siebie. Mam niby też łódkę z tworzywa, ale jest dość spora (3,1m) i za ciężka by samemu ją wrzucać na dach. Narazie posiłkuje się pontonem (3,8m) tylko tez on deko za duży jest do pływania samemu. Ale wygoda to jest :) Sprzęt wędkarski ma gdzie leżeć :D