Strona 1 z 1

Problem z lodówką na gazie

: poniedziałek, 21 maja 2018, 19:12
autor: popiolekpolska
Mam problem z lodówką Ta71, a więc od początku. Podczas pracy lodówki na gazie czuć zapach waty cukrowej i czasami płomień potrafi "wyjść " poniżej panika. Z początku myślałem, że to problem z zaworem, ale po wymianie na inny nadal to samo. Palnik ma równy płomień, reaguje na zawór (termostat) tylko ten zapach. Z oryginalnego kominka mam tylko obudowę, a rurkę z trójnikiem mam niestety dorabianą. Uprzedzając pytania, wszystko wyczyszczone i szczelność gazu sprawdzona na wszystkich łączkach.

Re: Problem z lodówką na gazie

: poniedziałek, 21 maja 2018, 21:57
autor: stachu_gda
Zły kąt trójnika? Zbyt krótka jego "dupka" czyli ta rurka co jest otwarta w przyczepie? Zbyt krótki/długi odcinek rurki wchodzący w ścianę przyczepy? Gdybanie, ale kwestia tego czy dorabiałeś dokładnie na wzór i wymiary oryginału, czy nie.

Re: Problem z lodówką na gazie

: wtorek, 22 maja 2018, 08:17
autor: popiolekpolska
Niestety nie znalazłem wymiarów, więc dorabiałem na oko. Jak ktoś ma może zdemontowany to bym prosił o zwymiarowanie kominka z polara.

Re: Problem z lodówką na gazie

: wtorek, 22 maja 2018, 09:35
autor: TomekN126N
Gdzieś mam idealnie dorobiony na wzór oryginału. Znajdę, to pomierzę i wrzucę fotki. Jak ktoś potrzebuje, to mam też możliwość dorobienia.

Re: Problem z lodówką na gazie

: wtorek, 22 maja 2018, 09:57
autor: popiolekpolska
To bym bardzo prosił, bo do Koszęcina czasu coraz mniej.

Re: Problem z lodówką na gazie

: wtorek, 22 maja 2018, 20:07
autor: pawlo fiona n126e
popiolekpolska pisze:Mam problem z lodówką Ta71, a więc od początku. Podczas pracy lodówki na gazie czuć zapach waty cukrowej i czasami płomień potrafi "wyjść " poniżej panika. Z początku myślałem, że to problem z zaworem, ale po wymianie na inny nadal to samo. Palnik ma równy płomień, reaguje na zawór (termostat) tylko ten zapach. Z oryginalnego kominka mam tylko obudowę, a rurkę z trójnikiem mam niestety dorabianą. Uprzedzając pytania, wszystko wyczyszczone i szczelność gazu sprawdzona na wszystkich łączkach.


Z czego dorobiłeś kominek?
Sprawdź skrzynkę z tyłu z izolacją i co tam w środku jest? Czy aby na pewno wełna izolująca.
Płomień wychodzi poza palnik bo Ci w niego dmucha, coś jest konstrukcyjnie źle zrobione.
Być może wystają resztki wełny ze skrzynki jak płomień wychodzi poza palik przypala Ci wełnę i stąd ten zapach.
1.Popatrz do skrzynki co tam masz.
2. Zrób zdjęcia całego kominka, łatwiej będzie zdiagnozować problem.

Re: Problem z lodówką na gazie

: piątek, 25 maja 2018, 01:03
autor: GrzegorzBruta
popiolekpolska pisze:To bym bardzo prosił, bo do Koszęcina czasu coraz mniej.

Ja bym otworzył "puszkę" gdzie jest dane ocieplenie komina ( moja wełna w środku była mokra ) Kolejna rzecz, to zapach może być od farby, jaką pomalowana jest ta puszka. Kolejna sprawa, to zapach w przyczepie staje się bardziej intensywny, gdy powietrze się nagrzewa.
Miałem kiedyś zapach w samochodzie ( jakiś olejek zapachowy ) jak puściłem ogrzewanie, to trzeba było okna otwierać ;)
Trzeba zrobić tak, że musi taki zapach potwierdzić jakaś inna osoba. Wata cukrowa i jej zapach bierze się z cukru i ogrzanego powietrza ( zwykle powietrze ogrzewa się gazem do robienia waty cukrowej )
Sprawdź, czy w szafce czymś nie czuć, bo jak czymś czuć ( zwykle szafki kuchenne wszystkie wewnątrz mają jakiś zapach, do tego dojdzie temperatura i mamy kolejny zapach ale juz w całej przyczepie. Ja dlatego wywaliłem wszystkie meble, bo je czułem z daleka.
Lodówkę w środku całą szorowałem szczoteczką i pastą do zębów a potem wodą z octem.
Każdego roku wszystkie samochody w środku ozonuje i też tak zrobiłem z moją pierwszą przyczepą.