Strona 2 z 4

Re: Fiacior daje drugie życie lodówce

: piątek, 22 kwie 2016, 23:44
autor: misha22
Chciałbym sie podłaczyć do wątku fachowców..')

Ostatnio robiłem próby swojej lodówki /3 zasilania / i dotkniecie rurki - czy to gaz czy grzałka230/ skończyło się krótkim Auu! od goraca.
Okazało sie ze nie mam zaizolowanej cieplnie nagrzewnicy.

I tu na bazie doświadczeń z Trabantem 601 przyszedł mi do głowy pomysł: Zrobić obudowę tego grzejacego się elementu ale łatwo zdejmowalną,tj na upalne lato ja zakładamy a od wrzesnia do maja demontujemy i częsć ciepła z lodówki podgrzewa nam atmosferę w środku. Czy ktos ma doswiadczenie na ile to moze sie sprawdzić?

Re: Fiacior daje drugie życie lodówce

: sobota, 23 kwie 2016, 07:33
autor: Fiacior75
viewtopic.php?f=40&t=5405
Tu masz wątek remontowy od kolegi Pawla tam dokladnie widać jak ma to wszystko wyglądać i działać ,poza tym te gorące rurki powodują ruch płynnego amoniaku co w skrócie daje nam zimno w lodówce , jak lodówka chłodzi to znaczy że wszystko jest ok.

Re: Fiacior daje drugie życie lodówce

: niedziela, 24 kwie 2016, 22:23
autor: misha22
Fiacior, porady przeczytałem, ale co z wykorzystaniem lodówki dwusystemowo - czyli zeby jeszcze w zimnym okresie korzystać w wydzielanego przez palnik ciepła- bo to chciałbym rozwinać.
Na razie wyglada to tak że nagrzewnice mam nieosłonietą, ale pozyskiwanie ciepła odbywa sie poprzez uchylanie drzwiczek szafki sąsiadujacej z lodówką. Troche to niewygodne jak sie chodzi i drzwi przeszkadzają w poruszaniu się....

Re: Fiacior daje drugie życie lodówce

: niedziela, 24 kwie 2016, 22:32
autor: Fiacior75
No i lodówka poskładana do kupy, nawet fajnie wygląda :D wszystko działa jak należy .
Obrazek
Obrazek
Teraz musze ją przetestować :mrgreen:
Obrazek

Re: Fiacior daje drugie życie lodówce

: niedziela, 19 cze 2016, 09:58
autor: ignac2004
Świetnie to wyszło!
Jak wygląda kwestia amoniaku? Nie miałes nieszczelnej instalacji?
Nie musiałeś napełniać amoniakiem?

Re: Fiacior daje drugie życie lodówce

: niedziela, 19 cze 2016, 15:04
autor: tantalos
misha22 pisze:Zrobić obudowę tego grzejacego się elementu ale łatwo zdejmowalną,tj na upalne lato ja zakładamy a od wrzesnia do maja demontujemy i częsć ciepła z lodówki podgrzewa nam atmosferę w środku.


Nie uważasz że używanie lodówki w chłodne dni mija się z celem? To tylko taka moja sugestia odnośnie użytkowania lodówki przeze mnie tylko w lecie.

Re: Fiacior daje drugie życie lodówce

: niedziela, 19 cze 2016, 15:34
autor: DIZZY
Coś pięknego te drzwiczki, jesteś czarodziejem czy co?

Re: Fiacior daje drugie życie lodówce

: niedziela, 19 cze 2016, 16:55
autor: Benior
tantalos pisze:
misha22 pisze:Zrobić obudowę tego grzejacego się elementu ale łatwo zdejmowalną,tj na upalne lato ja zakładamy a od wrzesnia do maja demontujemy i częsć ciepła z lodówki podgrzewa nam atmosferę w środku.


Nie uważasz że używanie lodówki w chłodne dni mija się z celem? To tylko taka moja sugestia odnośnie użytkowania lodówki przeze mnie tylko w lecie.


Podejrzewam, że wydajność cieplna lodówki w chłodne dni i tak będzie mizerna a po drugie jeśli zatkamy jej wylot to wydajność samej lodówki kucnie.

Re: Fiacior daje drugie życie lodówce

: poniedziałek, 20 cze 2016, 09:03
autor: Fiacior75
Świetnie to wyszło!
Jak wygląda kwestia amoniaku? Nie miałes nieszczelnej instalacji?
Nie musiałeś napełniać amoniakiem?



Z tego co się orientuje to w naszym kraju nikt ci amoniaku nie napełni , a nawet gdyby to raczej sprawa nieopłacalna.

Re: Fiacior daje drugie życie lodówce

: poniedziałek, 20 cze 2016, 09:06
autor: stachu_gda
Fiacior75 pisze:"Świetnie to wyszło!
Jak wygląda kwestia amoniaku? Nie miałes nieszczelnej instalacji?
Nie musiałeś napełniać amoniakiem?"


Z tego co się orientuje to w naszym kraju nikt ci amoniaku nie napełni , a nawet gdyby to raczej sprawa nieopłacalna.


Odnośnie amoniaku to przepraszam że skieruję rozmowę na trochę inne tory ale powiedzcie mi jak wygląda kwestia bezpieczeństwa korzystania ze starej lodówki w której jest amoniak? Co w przypadku rozszczelnienia na przykład w nocy kiedy się śpi? Lodówki po rozszczelnieniu, bez czynnika są w handlu więc jakby nie patrzeć takie wypadki się zdarzają.

Re: Fiacior daje drugie życie lodówce

: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:46
autor: Fiacior75
Potężny smród zgniłych jajec i moczu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Na pewno o nos ci wykręci :mrgreen:

Re: Fiacior daje drugie życie lodówce

: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:53
autor: stachu_gda
Fiacior75 pisze:Potężny smród zgniłych jajec i moczu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Na pewno o nos ci wykręci :mrgreen:


A zbudzi? Pytam zupełnie serio, bo się nie znam (nie należę do ludzi którzy boja się gazu, prądu, amoniaku i w ogóle wszystkiego, ale często co tu dużo mówić mamy stary sprzęt, odnawiany, naprawiany itd. ).

Re: Fiacior daje drugie życie lodówce

: poniedziałek, 20 cze 2016, 17:50
autor: tantalos
stachu_gda pisze:, ale często co tu dużo mówić mamy stary sprzęt, odnawiany, naprawiany itd. ).

Dlatego ja tego typu sprzęty kupuję tylko nowe lub prawie nowe.Wyjątek stanowi u mnie truma, nie wiem co mnie podkusiło żeby kupić używkę-chyba renoma p. Andrzeja ☺

Mam lodówkę absorbcyjną którą właśnie testuję i zauważyłem że potrzebuje ok.2 godzin aby temp. w lodówce spadła do ok.0 st. Natomiast w mojej starej sprężarkowej jest to kwestia kilku minut. I jeszcze jedno spostrzeżenie ; o ile na 230 i 12v temp. jest w stanie spaść do 0 stopni to na gazie tylko do 7 st. Też tak macie ?

Re: Fiacior daje drugie życie lodówce

: poniedziałek, 20 cze 2016, 19:58
autor: pawlo fiona n126e
stachu_gda pisze:
Fiacior75 pisze:"Świetnie to wyszło!
Jak wygląda kwestia amoniaku? Nie miałes nieszczelnej instalacji?
Nie musiałeś napełniać amoniakiem?"


Z tego co się orientuje to w naszym kraju nikt ci amoniaku nie napełni , a nawet gdyby to raczej sprawa nieopłacalna.


Odnośnie amoniaku to przepraszam że skieruję rozmowę na trochę inne tory ale powiedzcie mi jak wygląda kwestia bezpieczeństwa korzystania ze starej lodówki w której jest amoniak? Co w przypadku rozszczelnienia na przykład w nocy kiedy się śpi? Lodówki po rozszczelnieniu, bez czynnika są w handlu więc jakby nie patrzeć takie wypadki się zdarzają.


Przyczyna rozszczelnień układów lodówek jest jedna, niedbałość właścicieli o ten sprzęt, wżery korozji do tego stopnia że powstaje dziura.
Innych przyczyn rozszczelnień w Polarach nie ma.
Jeżeli będziesz dbał o ten sprzęt nic takiego się nie stanie.
Częstą również przyczyną jest zastój (zatkanie przewodów) i tu też jest wina po stronie użytkownika, lodówka na części.

Jeżeli chodzi o remont Fiaciora to poznał zasadę działania i budowę, w razie awarii jest w stanie za pomocą śrubokręta i klucza dziesiątki ją usunąć.
W nowych nie ma na to szans są tak zabudowane i ta elektronika... niezwykle zawodne.
Spotkałem już kilku grzebiących przy lodówkach na kempingu i zawsze były to nowoczesne lodówki.
Ja mam Polara, ale dla mnie osobiście Electrolux z lat 90-tych jest niezwyciężony oczywiście jeżeli był odpowiednio traktowany.

tantalos pisze:
stachu_gda pisze:, ale często co tu dużo mówić mamy stary sprzęt, odnawiany, naprawiany itd. ).

Dlatego ja tego typu sprzęty kupuję tylko nowe lub prawie nowe.Wyjątek stanowi u mnie truma, nie wiem co mnie podkusiło żeby kupić używkę-chyba renoma p. Andrzeja ☺

Mam lodówkę absorbcyjną którą właśnie testuję i zauważyłem że potrzebuje ok.2 godzin aby temp. w lodówce spadła do ok.0 st. Natomiast w mojej starej sprężarkowej jest to kwestia kilku minut. I jeszcze jedno spostrzeżenie ; o ile na 230 i 12v temp. jest w stanie spaść do 0 stopni to na gazie tylko do 7 st. Też tak macie ?


Dlaczego porównujesz dwie lodówki o zupełnie innej zasadzie działania?
Na gazie zawsze będzie troszkę słabsza.

Re: Fiacior daje drugie życie lodówce

: poniedziałek, 20 cze 2016, 21:30
autor: tantalos
pawlo fiona n126e pisze:

Dlaczego porównujesz dwie lodówki o zupełnie innej zasadzie działania?
Na gazie zawsze będzie troszkę słabsza.


1 - bo to jest porównanie ☺
2- czyli tak ma być .