vvarrior pisze:... powiem tyle że wystarcza to do komfortowego trzymania "ciepłych nóżek żoneczki" ...
Zacytuję siebie i uściślę że jeśli chodzi o nas(mnie i Anię) to powinno być że "ciepłych nóżek przyszłej żony" ale to już nie długo się zmieni... ot tak tylko żeby nie było nieporozumień. Sorry za O/T. Reszta zostaje bez zmian Czyli truma i elektryka w 12V.