Ogólnie, wszędzie gdzie się nie zajrzy, każdy pisze, że lodówki termoelektryczne są krótko mówiąc: Beee.

Zrzerają mnóstwo energii, a sprawność ich pozostawia wiele do życzenia.
Pewnie nie zająłbym się tym tematem, ale jak to zwykle w życiu bywa, często decyduje o nim przypadek.
Przypadkiem kupiłem piękną absorpcyjną lodówkę Electroluxa. Co prawda Pan sprzedawał jako uszkodzoną, bo nie chłodzi.
A więc zapytałem przez telefon:
-Panie, a jak ją Pan obrócisz to chlupie?,
-a to sprawdzę i oddzwonię.
No i oddzwonił i mówi, że chlupie.
To ja sobie myślę, czynnik jest, pewnie grzałka walnięta, to się ogarnie.
-Dobra Panie, biorę tę lodówkę.
No i kupiłem chlupiącą lodówkę w dobrym stanie, ze sprawną grzałką, która grzeje, ale niestety marnie chłodzi.

Wymontowałem z niej cały układ chłodząco-grzewczy.
I tak jak doradzajo fachowce

Nawet zastosowałem kurację wibracyjną montując na niej szlifierkę oscylacyjną.
Tak wibrowałem ją chyba ze 2 godziny w róźnych pozycjach.
Później podłączyłem grzałkę i zacząłem ją podgrzewać (czyli schładzać),
Udało mi się nawet zejść do temperatury -0,3'C na rurce zamrażalnika, jednak uważam to za zbyt małą wartość.
Ogólnie cały system wydaje się być sprawny lecz mało wydajny, jak widać na zdjęciu poniżej, temperatury rozchodzą się prawidłowo:
Dlatego zapadła decyzja aby na ten moment odpuścić sobie układ absorpcyjny, wykorzystać obudowę lodówki
która jest w przyzwoitym stanie i zamontować w niej system chłodzenia oparty na ogniwach peltiera.
To ta stojąca wyżej.
A więc w miejsce oryginalnego zamrażalnika absorpcyjnego, będzie zamontowany radiator na całą szerokość lodówki.
Po zewnętrznej stronie zastosuje dwa elementy chłodzące w postaci radiatora i wentylatora.
Za chłodzenie odpowiedzialne będą dwa ogniwa peltiera o symbolu :TEC1-12710 o mocy według producenta ok.100W każdy.
Zasilanie systemu chłodzenia zapewni zasilacz o mocy 300W
Planuje dwa źródła zasilania: 230Volt AC-pracujące 2 ogniwa o łącznej mocy 200W,
oraz 12Volt DC- pracujące jedno ogniwo o mocy 100W
Zastosowany będzie także elektroniczny termostat, który będzie miał za zadanie utrzymanie odpowiedniej temperatury,
oraz zapobiegnie nadmiernemu zużyciu energii podczas chłodzenia, wyłączając system gdy ten osiągnie żądaną temperaturę.
Jest to prototyp, nie wiem jak się zachowa w czasie pracy, czy zużycie energii będzie na akceptowalnym poziomie,
czy osiągnie zamierzoną niską temperaturę wewnątrz lodówki.
Myślę, że w porównaniu do przenośnych lodówek o mocy około 36W, pracujących non stop bez termostatu,
mój prototyp o mocy 200W z termostatem osiągnie dużo lepszy efekt.
