Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Głupio ciągle pytać i pytać ale podobno kto pyta nie błądzi .Chciałbym wiedzieć jak wygląda kolejność załatwiania spraw urzędowych po zakupie przyczepy tzn.załóżmy kupiłem przyczepę przywlokłem do domu mam w ręku umowę kupna sprzedaży pojazdu , oc , dowód rejestracyjny .I teraz co dalej, na pewno wydział komunikacji ale czy urząd skarbowy czy tablice próbne itd. Ubezpieczenie to wiem ale o reszcie już nie .Proszę o poradę .Pozdrawiam Rafał .

Witam
Po zakupie i posiadaniu juz umowy kupna - sprzedazy idziesz do wydziału komunikacji z umową i starym dow. rejstroraz z tablica rej . i po opłaceniu kosztów rejestracji około 100 zł + nowy dowód rejestr. 80 zł otrzymujesz nowa tablice rejstr. + czasowy ( 30 dni) dowód rejtr. juz zta tablica stała... po stały dowód wracasz po 30 dniach...na opłacenie w skarbówce masz 14 dni od czasu zakupu pojazdu...i tam opłacach tzw.podatek od wzbogacenia...chyba jak pamietam 22 % od wartosci podanej przez Urząd Skarbowy...
Co do OC to dobrze jak przyczepa je posiada , bo jak nie to w dniu zakupu ( data na umowie) musisz koniecznie ją ubezpieczyc na nowa ( nakaz) w przeciwnym wypadku brak oc do 4 dni to koszt do 500 zł jak dobrze pamietam ...i leci kazdego dnia coraz to więcej o pare stówek...

Dzięki serdeczne , teraz to już wiem co i jak . Teraz tylko doskładać pieniążków i szukać . Pozdrawiam.

rafał pisze:Dzięki serdeczne , teraz to już wiem co i jak . Teraz tylko doskładać pieniążków i szukać . Pozdrawiam.

wiem ja to jest ...pare dni temu kupiłem " Majtka" czyt. Matiz-a dla mojej żony ...co ja się na szukałem i dzwoniłem ...
Życze wytrwałości i powodzenia

dięki pozdrawiam .

dzięki pozdrawiam .

podatku od czynności cywilno-prawnych jest 2(dwa)procent , a tablica + dowód to max 120 zł (bo jedna tablica) tylko najpierw zarejestruj i ubezpiecz , a potem skarbowy...

Aby było jeszcze szybciej to w google znajdż "umowy kupna" i tam jest
druk PCC-3 jak możesz to go wydrukuj i wypełnij wg tam podanej
instrukcji i rzeczywiście jest 2% podatku.

Dzięki za wszystkie porady teraz już jestem mądrzejszy bo fakt faktem nigdy nie łaziłem za takimi rzeczami po urzędach bo nie było potrzeby . Samochód dostałem od ojca więc sprawy urzędowe w zasadzie mi przeszły bokiem stąd moja niewiedza .A iść do urzędu tyko po info tak za bardzo nie mam kiedy bo urząd jest do 15 a i ja tak kończę...urlopu szkoda bo nie dość że go nie za wiele to na lato parę dni musi zostać żeby jak się uda coś kupić żeby się jeszcze nacieszyć . Pozdrawiam serdecznie .

zobacz czy US nie pracuje w któryś dzień dłużej - powinien, tak samo WK
mój powiatowy tak ma, nie mówiąc już o krakowskich

dodam że jak kupisz przyczepkę poniżej 1tyś zł, to jesteś zwolniony z podatku
moją kupiłem za 800zł, oczywiście była do remontu - trzeba zaznaczyć na umowie
choć mogą i tak wziąć z "cennika" i od tej kwoty naliczyć, ale mnie się tak kilka razu już udało

konrad pisze:dodam że jak kupisz przyczepkę poniżej 1tyś zł, to jesteś zwolniony z podatku
moją kupiłem za 800zł, oczywiście była do remontu - trzeba zaznaczyć na umowie
choć mogą i tak wziąć z "cennika" i od tej kwoty naliczyć, ale mnie się tak kilka razu już udało

Nie polecam wpisywania na umowie adnotacji typu "do remontu". Wydział komunikacji może wtedy skierować na dodatkowe badania techniczne przed rejestracją, a to dodatkowe koszty (znacznie większe niż ewentualne korzyści w urzędzie skarbowym). Umowy do 1000 zł są zwolnione z podatku, powyżej tej kwoty płaci się 2% podatku, czasami urząd skarbowy może podnieść wartość według swoich tabel, ale nie sądzę, aby to zrobił w przypadku starszej przyczepy.

michal_k pisze:Nie polecam wpisywania na umowie adnotacji typu "do remontu". Wydział komunikacji może wtedy skierować na dodatkowe badania techniczne przed rejestracją, a to dodatkowe koszty (znacznie większe niż ewentualne korzyści w urzędzie skarbowym). Umowy do 1000 zł są zwolnione z podatku, powyżej tej kwoty płaci się 2% podatku, czasami urząd skarbowy może podnieść wartość według swoich tabel, ale nie sądzę, aby to zrobił w przypadku starszej przyczepy.

wpisywałem tak na dwóch umowach i nie było problemów
np w przypadku samochodu - do poprawek lakierniczych itp
nie pamiętam co napisałem w przyczepce, ale chyba coś o remoncie wnętrza, braku wyposażenia itp

konrad pisze:wpisywałem tak na dwóch umowach i nie było problemów
np w przypadku samochodu - do poprawek lakierniczych itp
nie pamiętam co napisałem w przyczepce, ale chyba coś o remoncie wnętrza, braku wyposażenia itp

Takie zapisy są ok, ponieważ poprawki lakiernicze nie mają wpływu na bezpieczeństwo, ale ogólny zapis "do remontu" może poskutkować skierowaniem na badanie dodatkowe, ponieważ urzędnik nie będzie wiedział co jest uszkodzone.

michal_k pisze:

konrad pisze:wpisywałem tak na dwóch umowach i nie było problemów
np w przypadku samochodu - do poprawek lakierniczych itp
nie pamiętam co napisałem w przyczepce, ale chyba coś o remoncie wnętrza, braku wyposażenia itp

Takie zapisy są ok, ponieważ poprawki lakiernicze nie mają wpływu na bezpieczeństwo, ale ogólny zapis "do remontu" może poskutkować skierowaniem na badanie dodatkowe, ponieważ urzędnik nie będzie wiedział co jest uszkodzone.

gdzieś o tym czytałem
dlatego trzeba wpisywać z głową

Mnie najbardziej rozbawiło jak pani w US wyciągnęła gazetę z ogłoszeniami - AUTO BIT
i szukała wartości mojego auta
teraz już chyba korzystają z tabel, choć ciekawe jak określają wartość np takiej niewiadówki
u mnie do 900zł nikt się nie przyczepił w zeszłym roku

Już po krzyku rejestracja dokonana zabolało mnie 120 zł jeszcze aneks do polisy i do lipca spokój , ale 2 godzinki trzeba było odstać . Około 8 twardy dowód i wszystko z głowy .Podatku nie płaciłem bo miałem fakturę vat i podatek odprowadza sprzedający , w moim przypadku komis .