Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Czy ktoś z was miał może podony problem.
W starym dowodzie była waga przyczepy inna niż na tabliczce.
Kiedy przerejestrowywałem ją na siebie powiedziałem pani, że waga przyczepy to 280kg i 50kg ładowności, a pani na to, że ona ma w komputerku 500kg i 100kg ładownosci i tak jest dobrze .
Ja swoim samochodem mogę pociągnąć tylko 460kg bez hamulca, a z hamulcem 800kg, tak więc wedle dowodu nie wolno mi ciągać niewiadówka . Na nic zdały się tłumaczenia że przyczepy w latach 70-tych były o wiele lżejsze nie miały hamulca i takie tam.
Co powinienem zrobić aby wszystko wyjasnić??

wedłóg mnie jedz do diagnosty o ocenienie , danych z tabliczki znamionowej i na podstawie tej tabliczki diagnosta powinien wystawic opinie , o ewentualnych zmianach ( korektach )( w dowodzie rejestracyjnym.

ja jeszcze pomyślałem o odpisie ze świadectwa homologacji z Niewiadowa, tylko czy im się bedzie chciało głowę zawracać.

wątpie szczerze , ale poszukaj kogos kto ma takie świadectwo do swojej przyczepki , tylko ze taki egzemplarz jest żadko spotykany , ale moze sie udać .Najpierw zadz do Niewiadowa

ja mam homologacje ale na enke , a ona jest duzo cięższa

dzięki Serek, ale chyba właśnie od enki wagę mi wklepali w dowód cały czas nie wiem jak oni to sobie wykombinowali. Dla nich lekka to lekka i po sprawie.

Ja mam inna tabliczkę (jest taka jak homologacja ) inny dowód ( 370 +50 ),a homologacja to 450 +100 znajdę i dam scan bo mam homologacje do swojej N 126e

to znaczy że nasi kochani urzędnicy wpisują sobie w dowody co im się podoba

Jestem aktualnie na etapie prostowania danych, podobnie jak u Ciebie. U mnie różnica pomiędzy dowodem a tabliczką wynosi 30 kg. W Niewiadowie Ci nie pomogą. Wydaje mi się, że jedyny sposób na załatwienie sprawy to wizyta w okręgowej stacji pojazdów i przegląd. Jutro właśnie na taki jadę. Ma kosztować 25 zł. Mam na nim dostać zaświadczenie, z którym później pojadę do urzędu komunikacji.
Pozdrawiam!

Właśnie dostałem informację z Niewiadowa że oni nie prowadzili rejestru przyczep w latach 70-tych i nie posiadają takowych świadectw homologacji. Tylko przegląd coś pomoże.

Tylko zaświadczenie od diagnosty moze coś zmienic lub znajoma w urzedzie wpisze to co potrzebujesz wiem coś o tym bo zmienialem sobie wagi w przyczepce towarowej tzn podwoilem sobie mozliwość zaladunku;) a w mojej bylej N127 tez w starym dowodzie mialem inne wartości a jak dostalem nowy to urzedniczka wpisala coś innego ale mnie to akurat nieprzeszkadzalo....

No i jak mówiłem - załatwiłem. Jedź z przyczepą na najbliższą stację obsługi zajmującą się przyczepami i poproś o zmianę danych. Dostaniesz kwit, z którym jedź do urzędu komunikacji i po sprawie.

petek pisze:No i jak mówiłem - załatwiłem. Jedź z przyczepą na najbliższą stację obsługi zajmującą się przyczepami i poproś o zmianę danych. Dostaniesz kwit, z którym jedź do urzędu komunikacji i po sprawie.

no widzisz jakie to proste

pozdrawiam serek

Niby proste a zajęło mi prawie 2 tygodnie, w czasie których dzwoniłem raz po raz do Niewiadowa konsultując sprawę z różnymi działami. Rozwiązanie było jak widać proste, ale trzeba było dojść, że tak można. Swoją drogą muszę przyznać, że w Niewiadowie pracują mili ludzie. Przez telefon w sumie niewiele załatwiłem, ale zawsze miałem poczucie, że chcą mi pomóc.

Mili bo robią miłe przyczepy