Strona 1 z 1

Zatarty najazd

: środa, 22 sie 2007, 16:35
autor: petek
W mojej przyczepie nie odbija samoczynnie suwadło w urządzeniu najazdowym. Dziś, z racji tego, że miałem chwilę czasu odkręciłem zaczep i sprawdziłem amortyzator. Wygląda na sprawny. Z suwadłem jest jednak coraz gorzej. Nie daje się już ręcznie wcisnąć, a jedynie w trakcie jazdy pod naporem przyczepy się wsuwa. Myślę, że skoro amorek jest dobry to przyczyną nieodbijania najazdu jest zatarcie suwadła. Niestety nie mam smarownicy, więc nie mogę użyć kalamitek na górze. Wydaje mi się, że powinienem rozebrać wszystko na części, wyczyścić i przesmarować.
Doszedłem do etapu zsunięcia osłony gumowej. Pod nią jest plastikowy (?) czarny pierścień, którego nie umiem wyjąć. A może zabieram się nie z tej strony co trzeba? Co powinienem zdejmować po odkręceniu zaczepu i zdjęciu gumowej osłony? Czy muszę odkręcać najazd od dyszla przyczepy?

Re: Zatarty najazd

: wtorek, 13 sty 2009, 14:00
autor: Bale76
Witaj. Czy poradziłes sobie jakos z tematem bo teraz mnie dopadł podobny problem w nowonabytej przyczepce ale towarowej......

Re: Zatarty najazd

: wtorek, 13 sty 2009, 16:08
autor: petek
Tak, byłem z przyczepą w warsztacie samochodowym. Tam mi wcisnęli smarownicą smar i było dobrze przez jakiś czas. Potem sam kupiłem tanią smarownicę i do tej pory jej używam. Co ok. 3000 km trzeba przesmarować i jest OK.

Re: Zatarty najazd

: wtorek, 13 sty 2009, 17:13
autor: Andrzej132
Ja kiedyś jak miałem zatkane kalmitki to je odkręciłem napchałem smaru i ponownie zakręciłem aby wepchać smar. Kilkukrotna operacja co nieco poprawiła. Ale zaznaczam że sposób jest taki awaryjny.

Re: Zatarty najazd

: wtorek, 13 sty 2009, 18:49
autor: kotek
Przeczytaj wymienione strony, może coś ci pomogą.
viewtopic.php?f=4&t=195
viewtopic.php?f=4&t=590&p=7114#p7114
A tutaj masz całą dokumentację dotyczącą urządzenia najazdowego: http://www.fanklub-niewiadowek.com/niew ... ukcje.html

Re: Zatarty najazd

: środa, 14 sty 2009, 08:08
autor: Bale76
Dzięki za info w wolnej chwili bede sie za to zabierał.

Re: Zatarty najazd

: środa, 14 sty 2009, 12:35
autor: petek
Rozebranie urządzenia najazdowego to nic trudnego. Rób to powoli, zapamiętując położenie każdego z elementów. Na pewno sobie poradzisz. Lepiej jest przed przesmarowaniem wszystko rozebrać i przeczyścić.

Re: Zatarty najazd

: środa, 14 sty 2009, 13:56
autor: Bale76
Tak wyglada na nic trudnego tylko ze moj jest tak zatarty ze prawie zespawany :lol: ale juz go mi sie udalo ruszyc w wek chyba go rozkrece na czesci pierwsze. Dzwonilem do serwisu jest mozliwe dokupienie samej "rury" bo ta moja troszke przyrdzewiala wiec jak wyjme to ocenie jej stan dalszej przydatnosci.....