Strona 4 z 5

Re: n126n prędkości, komfort itd

: środa, 19 paź 2016, 21:29
autor: TomekN126N
Seba » śr, 19 paź 2016, 19:16

Tak z ciekawości jak kopiłem n126n to teściu holował mi ja VW T4 130 kM. Wracaliśmy autostradą i przy 110 szła za autem jak po sznurku. Wyprzedzając pojawiło się 130 i też ani na moment się nie zachwiała. Zawieszenie standardowe. Ja bym się tak bał ale teściu to stary zawodowiec. W sumie więc da się i nieco szybciej


No to życzę koledze powodzenia, jak cepka dostanie boczny wiatr podczas wyprzedzania, lub w razie nagłego hamowania przy 110-ciu. Powodzenia tez zycze przy wyprowadzaniu cepki z weżykowania przy obu prędkościach.
Pomijając przepisy (70 na drodze zwykłej jedno i dwupasmowej i 80 na autostradzie) taka jazda jest zwyczajnie niebezpieczna dla nas samych oraz innych użytkowników drogi. Nasze przyczepy mają wąski rozstaw kół i przez to sa bardziej niestabilne i narażone na "odruchy" boczne. Ja nie przekraczam 90km/h, bo wolę karawaning od wyścigów. Wy róbcie, jak chcecie.

Pozdrawiam

Re: n126n prędkości, komfort itd

: środa, 19 paź 2016, 21:59
autor: CornBlumenBlau
Wg przepisów na autostradach i drogach ekspresowych niby 80km/h, ale czy nie jest tak, że nasze cepki mają w homologacji na tabliczce znamionowej wybitą max prędkość 70km/h ?
Bo jeśli tak, to każde zdarzenie drogowe przy udowodnionej wyższej prędkości powoduje różne skutki prawne, np co do ustalenia winnego, a także braku odpowiedzialności ubezpieczyciela.

Re: n126n prędkości, komfort itd

: środa, 19 paź 2016, 22:19
autor: niebieski-n2
CornBlumenBlau pisze:każde zdarzenie drogowe przy udowodnionej wyższej prędkości powoduje różne skutki prawne, .................... a także braku odpowiedzialności ubezpieczyciela.

Nie przesadzasz trochę???

Re: n126n prędkości, komfort itd

: środa, 19 paź 2016, 22:30
autor: CornBlumenBlau
Z tym, że jak przyczepa zacznie komuś "szaleć" przy 100km/h i zostanie to udowodnione, uszkodzi inny pojazd, uznany zostanie za winnego zdarzenia, a ubezpieczyciel się wypnie? Myślę, że nie.

Re: RE: Re: n126n prędkości, komfort itd

: środa, 19 paź 2016, 23:03
autor: __ArroW__
CornBlumenBlau pisze:Z tym, że jak przyczepa zacznie komuś "szaleć" przy 100km/h i zostanie to udowodnione, uszkodzi inny pojazd, uznany zostanie za winnego zdarzenia, a ubezpieczyciel się wypnie? Myślę, że nie.

Zgadzam się z tym zdaniem, nie jeden już się przejechał na takiej teorii nie tylko z cepką.

Pozdr ArroW!

Re: n126n prędkości, komfort itd

: czwartek, 20 paź 2016, 08:34
autor: kooba
CornBlumenBlau pisze:ale czy nie jest tak, że nasze cepki mają w homologacji na tabliczce znamionowej wybitą max prędkość 70km/h ?

75 km/h

CornBlumenBlau pisze:Z tym, że jak przyczepa zacznie komuś "szaleć" przy 100km/h i zostanie to udowodnione, uszkodzi inny pojazd, uznany zostanie za winnego zdarzenia, a ubezpieczyciel się wypnie? Myślę, że nie.

Za nadmierną prędkość ubezpieczyciel się nie wypnie. Gdyby tak było to połowy odszkodowań by nie wypłacali. Ale jak się dopatrzy, że przekroczyłeś prędkość dozwoloną w homologacji to wypnie się na 1000%.

Re: n126n prędkości, komfort itd

: czwartek, 20 paź 2016, 09:47
autor: kaiman
kooba pisze:
CornBlumenBlau pisze:ale czy nie jest tak, że nasze cepki mają w homologacji na tabliczce znamionowej wybitą max prędkość 70km/h ?

75 km/h


Patrząc na tabliczki znamionowe prędkości są różne.
Widziałem na n126 zarówno 70 jak i 75 czy 80 km/h, dla n121 i n250 jest to 70 km/h.

Re: n126n prędkości, komfort itd

: czwartek, 20 paź 2016, 10:31
autor: stachu_gda
kaiman pisze:
kooba pisze:
CornBlumenBlau pisze:ale czy nie jest tak, że nasze cepki mają w homologacji na tabliczce znamionowej wybitą max prędkość 70km/h ?

75 km/h


Patrząc na tabliczki znamionowe prędkości są różne.
Widziałem na n126 zarówno 70 jak i 75 czy 80 km/h, dla n121 i n250 jest to 70 km/h.


Bywają i setki, jak ktoś sobie sprowadzi wersję zagramaniczną.

Re: n126n prędkości, komfort itd

: czwartek, 20 paź 2016, 13:18
autor: __ArroW__
A najbardziej optymalna prędkość to? 80?

Pozdr ArroW!

Re: n126n prędkości, komfort itd

: czwartek, 20 paź 2016, 13:23
autor: stachu_gda
__ArroW__ pisze:A najbardziej optymalna prędkość to? 80?


To zależy od holownika :)
Mój daje radę 70-80 potem zdycha i ciągnie jak smok.

Re: n126n prędkości, komfort itd

: czwartek, 20 paź 2016, 13:38
autor: CornBlumenBlau
Prawda jest taka, że z eNką na haku, na V biegu to najlepiej jedzie się tak około 90km/h. Przy tej predkości mój Plus 1.9tdi spalił okolo 7,2l/100km w drodze do Grudziądza. Wracając jednak z Grudziądza, mając duuużo czasu i nigdzie się nie śpiesząc zrobiłem mały test. Całą trasę pokonałem na IV biegu z prędkością 70-75km/h, spalanie 6,2l/100km, czyli o caly litr mniej. Fakt, trochę wolniej, ale chyba bezpieczniej, zdrowiej dla silnika, skrzyni i dwumasy i hot dog gratis co 100km :lol:

Re: RE: Re: n126n prędkości, komfort itd

: czwartek, 20 paź 2016, 13:38
autor: __ArroW__
stachu_gda pisze:
__ArroW__ pisze:A najbardziej optymalna prędkość to? 80?


To zależy od holownika :)
Mój daje radę 70-80 potem zdycha i ciągnie jak smok.

Passat B4 1.9 TDI 110 PS

Pozdr ArroW!

Re: n126n prędkości, komfort itd

: czwartek, 20 paź 2016, 13:44
autor: reflexes
To zależy od holownika i przyczepy.
U mnie po kolei:
2013-2014 - Focus + N126N jeździł jako tako. eNka ma twarde zawieszenie więc jak wiadomo skacze i szarpie całkiem mocno + falownie wzdłuż. Na prostym ok. Prędkość do 100 km/h ale ze względu na spalanie niezbyt często.
2015 - Focus + Chateau. Fajne zawieszenie w przyczepie ładnie tłumiło nierówności jednak ze względu na większą masę i pewnie coś jeszcze przyczepa miała tendencje do wężykowania + falowanie. Prędkość raczej w granicach 80-90 km/h.
2016 - Sportage + Chateau to inna bajka. Auto ma twarde zawiasy z tyłu więc żadnego falowania nie ma. Przyczepa dość dobrze tłumi nierówności i zdecydowanie mniej szarpie hakiem. Prędkość max jaką rozwinąłem przy wyprzedzaniu na A1 to 130 km/h. Przelotowa w granicach 100 km/h oczywiście jeżeli są do tego warunki, a mi się spieszy i jestem w stanie zaakceptować sporo większe spalanie. W końcu jestem w stanie powiedzieć, że nie czuję przyczepy na haku, a jazda nie jest męczarnią i stresem.

Po tych kilku setkach km, które w tym roku zrobiłem coraz bardziej się zastanawiam jak ludzie małymi holownikami ciągają swoje przyczepy. Mój poprzedni do najmniejszych nie należał, motor też miał w miarę zwinny, a z przyczepą radził sobie w moim odczuciu bardzo średnio żeby nie powiedzieć słabo mimo, że solo jeździł jak szalony. Jazda po górach zawsze była wielkim stresem itp. Teraz wiem, że żyję i każdy następny holownik nie będzie mniejszy i słabszy od obecnego.

Re: n126n prędkości, komfort itd

: czwartek, 20 paź 2016, 13:50
autor: stachu_gda
reflexes pisze:Po tych kilku setkach km, które w tym roku zrobiłem coraz bardziej się zastanawiam jak ludzie małymi holownikami ciągają swoje przyczepy


Ci szczęśliwsi pewnie mogą sobie pozwolić na wolne podróżowanie.
Ci mniej szczęśliwi, pewnie nie mogą sobie pozwolić na wymianę holownika.
Większość z nich pewnie tak jak ja, kupując holownik nie myślała o tym że będzie ciągać przyczepę. Mój holownik w najbliższym czasie będzie się prawdopodobnie domagał grubej naprawy (dziś jadę na pogadankę do mechanika), więc jeśli sobie przekalkuluję zmianę na inny, to będzie to coś co przyczepę pociągnie bez problemu. No ale kosztować też będzie pewnie trochę więcej niestety.

Re: n126n prędkości, komfort itd

: czwartek, 20 paź 2016, 13:56
autor: kaiman
Prędkość optymalna optymalną ale jeszcze trzeba wziąć pod uwagę maksymalną dopuszczalną wg KD.