wielkie malowanie

Postautor: **cborzel** » środa, 25 lip 2007, 20:20

Witam
Po generalnym remoncie w środku naszła mnie nieodparta ochota na odświerzenie zewn. przyczepy. Może troszke kolejnoś nie taka ale pierwsza wersja remontu nie przewidywała malowania. Teraz jak w środku nówka to zewn. w oczy kole. Może ktoś ma jakieś doświadczenie w w/w temacie - jak to zrobic, czym pomalowac, może jakaś szpachlówka ? Słyszałem od kolegi że to nie jest dobry pomysł bo i tak popęka i wygląda do bani.....co rok może robi na nowo..... LIPA !!!! Środek przebudowałem od podstaw od podłogi przez ściany po dach. Instalacja elektryczna 12/220V oświetlenie na LED-ach.

Postautor: **Sowa_77** » środa, 25 lip 2007, 23:37

Ja malowałem moją przyczepę wałkiem i szpachlowałem szpachlówką samochodową.

Jak chcesz zrobić to profesjonalnie musisz malować specjalną farbą do laminatu i pistoletem.(najlepszy efekt)
Jest to np. POLREN.

Moją pomalowałem zwykłą emalią z Dębicy.
Wygląda nieźle(nie tak jak pistoletem,ale w miarę ok)

Tutaj są fotki:
http://www.forum.karawaning.pl/viewtopi ... &start=180

Postautor: **serek** » czwartek, 26 lip 2007, 07:30

Sowa coś taki skromny..... :roll:

, wyszło super

Postautor: **cborzel** » czwartek, 26 lip 2007, 14:31

DZIęki za odpowiedz - jeśli szpachlówka to jaka ? taka zwykła czy z włuknem i jak z utwardzaczem dużo czy malo (twarda czy miękka).
Jakim wałkiem ? czy wwykły mały z gąbki wystarczy ? NA dach można wejś czy może chrupnąc ?
pozdrawiam

Postautor: **Sowa_77** » czwartek, 26 lip 2007, 15:55

Jak wejdziesz na dach to wpadniesz do środka i będzie po przyczepie.
Wałek do zwykłej emalii to gąbkowy.
Jak chcesz malować tą farbą do jachtów to wałkiem stanowaczo odradzam.(nic z tego nie wychodzi)

Jeżeli chodzi o szpachlówkę to ja robiłem zwykłą samochodową i jest ok.
Na puszce jest napisane ile utwardzacza.
Powodzenia.

Postautor: **cborzel** » czwartek, 26 lip 2007, 17:37

Chyba narawde zabrałem się za remoncik nie od tej strony.
Jak patrze na fotke Sowa_77 to jestem nawet pewien.
Srodek zrobiłem cały. Podłoga z OSB odobnie jak szafki pod spaniem.
Wywaliłem też szafe i zrobiłem spanie na całości od drzwi. Na stronie od dyszla na całości szafki, kuchenka, lodówka itd... Wykleiłem wykładziną remontową. Wymieniłem na nowe poszewki i gąbki. ale.... może w przyszłości jak tam troszke ogarne (po wyjeżdzie) porobie fotki.
Mam takiego pomysła - Jak okleje elementy aluminiowe, szyby itd. to malwac chyba moge (ale jak z dachem to nie mam pojęcia) Czy po ew. omalowaniu budy to te elementy aluminiowe też można ? Może macie jakiś sklep z naklejkami pasującymi na 126 ? Jeszcze pytanie o taki teleskop przy szybie z pokrętłem, gdzie to można zakupic bo jeden nie trzyma a na allego nie spodkałem

Postautor: **szary11** » czwartek, 26 lip 2007, 17:45

Ja u siebie robiłem jak Sowa77. Zwykła samochodowa szpachla (bez włokna - niepotrzebne to bo szpachla wchodzi tylko w pająki, jak masz większe ubytki moze lepsza będzie mata i żywica). Malowałem wałkiem farbką śnieżką

Przez 2 lata jak śmigałem z niewiadówką malowanie się sprawdziło. Na dłużej nie wiem - sprzedałem budkę. Ale powinno jeszcze potrzymać. Nie zapomnij lekko zmatowić powierzchni papierkiem wodnym.

Postautor: **serek** » czwartek, 26 lip 2007, 22:23

cborzel pisze:? Jeszcze pytanie o taki teleskop przy szybie z pokrętłem, gdzie to można zakupic bo jeden nie trzyma a na allego nie spodkałem

Poszukaj w Tam-ie Katowice str. teraz na szybko nie znajde , ale poszukaj , jak tam byłem ostatni o to widziałem ze sa. Jutro wrzuce str z telefonem to sie skontaktujesz i zapytasz co i jak .

Postautor: **cborzel** » sobota, 28 lip 2007, 07:51

dzięki wielkie
zaraz postaram sie zapodac kilka fotek mojej babci-n126

Postautor: **cborzel** » sobota, 28 lip 2007, 10:00

1 Oto mój cały zestaw:

Postautor: **cborzel** » sobota, 28 lip 2007, 10:02

Czym usune stare naklejki ? macie jakiś sprawdzony sposób ?

Postautor: **serek** » sobota, 28 lip 2007, 10:11

No ładniutka ta Twoja cycepka, nawet bardzo

Postautor: **marek** » sobota, 28 lip 2007, 23:05

Naklejki zerwij i benzyna ekstrakcyjna lub poczciwy cif.Jak będziesz remontował zwróć uwagę na ramę czy nie trzeba wypiaskować i malować bo to jest rama stalowa i lubi sie łamać przy dyszlu.Po prostu mocno sie jej przyjrzyj.

Postautor: **cborzel** » niedziela, 29 lip 2007, 09:48

Marek rame skrobałem podczas remontu wnętrza i pomalowałem dwukrotnie. Wydawała się w dobrym stanie ale dla zdrowotności sprawdze jeszcze raz w okolicy dyszla. ( :?:

łączenie dyszla z ramą :?:

)DZIĂKI

Postautor: **cborzel** » niedziela, 29 lip 2007, 09:54

Serek jak sprawuje się twoja furmanka przy ciąganiu niewiadówki ? Moja nesia spala 12-13 litrów LPG czyli około 5 litrów więcej niż solo. Oczywiście na naszych drogach zadkiem góra dół kołysze- może jest to przyczyną złego załadunku przyczepy ? Chyba że to normalne :oops:

Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

wielkie malowanie

wielkie malowanie

Kto jest online