Strona 1 z 2
Aspekty klejenia butaprenem
: niedziela, 2 lis 2008, 09:48
autor: bankier
Witam. Jak wcześniej pisałem kupiłem przyczepkę tydzień temu i miałem tylko podkleić tu i ówdzie obicie ale jak poczytałem forum to już w przyczepce zrobiło się pusto (hehehe) i oczywiście stoi przygotowana do generalnego remontu

Sporo się już dowiedziałem ale jeszcze mam kilka pytań:
- jak się ma temperatura na zewnątrz (trzymam przyczepkę pod chmurką) do właściwości klejenia?
- czy kleiliście ściany nakładając klej na całej powierzchni czy też punktowo?
- czy kleić najlepiej ściany z góy na dół czy odwrotnie?
- czy zaraz po klejeniu robiliście jakieś stelaże podtrzymujące przed odklejeniem (stemple) ?
- czy nanosić klej na skorupę i wykładzinę czy wystarcza tylko na jedną powierzchnię?
- czy po naniesieniu odczekujecie chwilę aż kleje podeschnie ?
- jakieś inne pomocne uwagi?
Dużo tego ale będę wdzięczny za odpowiedzi

Pozdrawiam

Re: Aspekty klejenia butaprenem
: niedziela, 2 lis 2008, 18:52
autor: Brian
bankier, ja osobiście zrezygnowałem z butaprenu. Kupiłem klej montażowy w tubce. Łączny koszt był większy niż klejenie butaprenem ale niema brzydkich zapachów, tapicerka się nie odkleja i jestem bardzo zadowolony ! Polecam ten klej.

Re: Aspekty klejenia butaprenem
: niedziela, 2 lis 2008, 21:14
autor: kotek
Ja mam klejoną butaprenem, nanosi się na obie powierzchnie, czeka się do przeschnięcia i klei się na dotyk. Nie potrzeba żadnych podpór, w tej metodzie trzyma na dotyk.
Re: Aspekty klejenia butaprenem
: niedziela, 2 lis 2008, 21:46
autor: tomuro
W moim przypadku był to klej tapicerski nanoszony pistoletowo z pomocą kompresora działa podobnie do butaprenu tylko,że zapach szybciej znika.też nie trzeba stosować żadnych podpórek zużyłem 4 litry kleju na całą oryginalną tapicerkę.Praca na minimum dwie osoby a szczególnie przy klejeniu sufitu.Jedyny minus takich klei jak butapren czy ten,którego opisuję tapicerski to to, że trudno odkleić powierzchnię już doklejoną a w szczególności ma to duże znaczenie w precyzji klejenia i w tapicerce z podklejką gąbkową tj.w oryginalnej tapicerce.życzę powodzenia
Re: Aspekty klejenia butaprenem
: poniedziałek, 3 lis 2008, 22:15
autor: bankier
Najbardziej z remontu boję się właśnie tego przeklętego klejenia. Zobaczymy jak mi pójdzie. Dzięki

Re: Aspekty klejenia butaprenem
: poniedziałek, 3 lis 2008, 22:28
autor: andrzejdisel
Witam

- nie ma czego

- balem sie jak wiekszosc z was

- ale jakos poszlo

Re: Aspekty klejenia butaprenem
: wtorek, 4 lis 2008, 21:12
autor: jarek /////+Nka
Ja mam klejoną butaprenem, nanosi się na obie powierzchnie, czeka się do przeschnięcia i klei się na dotyk. Nie potrzeba żadnych podpór, w tej metodzie trzyma na dotyk.
Polimerowym też można tak kleić ale wymagana jest wyższa temperatura tzn kleiłem w słoneczny dzień - trzyma od samego początku - nie ma możliwości poprawek, może przy odpowiedniej temperaturze (oby nie za niskiej bo potrafi i tydzień schnąć jak jest zimno) udało by się oderwać i poprawić ale słońce na moim niebie grzeje jak jemu się podoba:)
Dach trzeba bardzo ostrożnie kleić, aby sie nie przesuneło bo będzie cięcie. W książce klimka natrafiłem na informacię"kleić od wywietrznika..." i to chyba nie jest głupie.
Klej można nakładac tylko na jedną powierzchnię - skorupę ( u mnie w większości styropian zatem butapren odpada)
Kleić w czapce:)
Re: Aspekty klejenia butaprenem
: wtorek, 4 lis 2008, 21:33
autor: Brian
jarek /////+Nka pisze:Ja mam klejoną butaprenem, nanosi się na obie powierzchnie, czeka się do przeschnięcia i klei się na dotyk. Nie potrzeba żadnych podpór, w tej metodzie trzyma na dotyk.
Dach trzeba bardzo ostrożnie kleić, aby sie nie przesuneło bo będzie cięcie. W książce klimka natrafiłem na informacię"kleić od wywietrznika..." i to chyba nie jest głupie.
Kolego polecam Ci panele plastikowe na dach. Mały koszt i fajny efekt. Ja mam białe panele na dachu a kolega Gogi123 ma pod kolor mebli. Taki montaż paneli jest bardzo prosty. Gorąco polecam !
Re: Aspekty klejenia butaprenem
: wtorek, 4 lis 2008, 22:32
autor: bankier
Co człowiek to inny pomysł

Przez łepetynę też mi przez chwilę przeszedł sufit z korka. Co o tym myślicie?
Re: Aspekty klejenia butaprenem
: wtorek, 4 lis 2008, 23:03
autor: Brian
Kolega Konrad ma sufit wyłożony korkiem. Myślę że jak odwiedzi forum to na pewno wrzuci fotki. Ja widziałem ten sufit ale jednak to jest duży wydatek a białe panele bardzo mi się spodobały. Panele kładłem 1-2 godzin. Udało się pistoletem tapicerskim ale jednak postanowiłem wzmocnić również śrubkami. Zakupiłem białe czapeczki na śrubki ale jednak przed urlopem ich nie założyłem a po urlopie dość szybko przyczepka pojechała "zimować"

Re: Aspekty klejenia butaprenem
: sobota, 29 lis 2008, 21:15
autor: bankier
Właśnie przykleiłem wykładzinę podłogową i zastanawiam się czy oklejać ściany w tej temperaturze czy czekać do wiosny. Kleję butaprenem i tak sobie myślę, że pewnie też sklei ale czas schnięcia będzie dłuższy. Jak myślicie?
Re: Aspekty klejenia butaprenem
: sobota, 29 lis 2008, 21:41
autor: jacek45
Cześć!
Uważam,że lepiej poczekać do wiosny.Teraz i niska temperatura i duża wilgotność
więc ten proces podeschnięcia kleju zdecydowanie się wydłuży i klej może
nie "chycić " od razu.W Wyższej temp.(ok.+18 )będzie wiele szybciej ten
proces przebiegał.Zresztą w "zastosowaniu kleju" podana jest optymalna
temp.klejenia 18-25 stopni.Ja wszystkie takie prace robiłem w ciepłe dni.
Pozdrawiam.
Re: Aspekty klejenia butaprenem
: sobota, 29 lis 2008, 21:44
autor: kotek
Lepiej kleić jak będzie cieplej, chociaż około 15 stopni. Lepiej układa się materiał i nie marzną ręce.
Re: Aspekty klejenia butaprenem
: sobota, 29 lis 2008, 21:55
autor: Ewcia
Zgadzam się z kolegami lepiej poczekać do wiosny,razem z mężem kleiliśmy butaprenem łóżko i wcale go nie czuć,natomiast ściany były klejone klejem montażowym i trochę zjeżdżały trzeba było podpierać żeby nie uciekało ale jak narzazie trzyma bardzo dobrze nic nie odstaje.
Re: Aspekty klejenia butaprenem
: sobota, 29 lis 2008, 21:57
autor: bankier
Hm, szkoda, bo chyba nie wytrzymam do wiosny, haha. Ale co racja to racja. W takim razie zajmę się odnawianiem mebelków, żeby na wiosnę je tylko wnieść i przytwierdzić. Dzięki
