Strona 1 z 2

Lodówki na gaz ale bez komina.

: sobota, 9 lis 2013, 13:58
autor: vvarrior
Ponieważ gazowanie naszej budki trwa to mam pytanie odnośnie lodówek na gaz ale ładowanych od góry.
http://allegro.pl/lodowka-turystyczna-camping-freeze-230-v-12v-gaz-i3680432771.html
Jak wygląda kwestia odprowadzania spalin? Czy one w ogóle mogą pracować w pomieszczeniu zamkniętym?

Bo zastanawiam się nad zamianą TA60 na jakiegoś gazownika. Bo ani opcja 12V z polara lub mala agregatowa+przetwornica nie zbilansuje mi ładowania z solara 60W.

Re: Lodówki na gaz ale bez komina.

: sobota, 9 lis 2013, 14:44
autor: robert
Ja mam i używam taką:
Obrazek

Z tego co się dowiedziałem, nie jest przeznaczona do zabudowy (w przypadku użycia na gazie).
Oczywiście mam świadomość, że można "pokombinować" i dopasować do niej kominek celem odprowadzania spalin ale nie chcę ryzykować.
Dlatego na gazie używam jej wyłącznie poza przyczepą.
Do tego celu z tyłu kufra mam szybkozłączkę do podłączenia gazu.

Re: Lodówki na gaz ale bez komina.

: sobota, 9 lis 2013, 18:10
autor: vipwest
Używam podobnego (Dometic Combicool RC2200) i pierwsze co jest napisane w instrukcji: "Uwaga: Lodówka przenośna po uruchomieniu na gaz powinna być umieszczone w dobrze wentylowanym miejsce !!!".
My umieścamy lodówkę w namiocie lub w samochodzie, ale zostawiamy trohy odkryte okno w samochodzie bo zdecydowanie śmierdzi spalinami.
W następnym sezonie mam zamiar umieścić w dachu avto kominek-grzyb dla wentylacj i wentylator z komputera do wyzucenia spalin i ventyljacii.
Umieścić w przyczepi bez dobrei wentyljicii to jest niebezpieczne dla życia !!!

Re: Lodówki na gaz ale bez komina.

: niedziela, 10 lis 2013, 18:33
autor: vvarrior
No wszystko jasne. Trzeba szukać stojącej z kominem. Może ktoś chce się zamienić na Ta60 z dopłatą.?

Re: Lodówki na gaz ale bez komina.

: wtorek, 14 sty 2014, 22:45
autor: enka
Moim zdaniem wszystko działa na zasadzie zamkniętej komory spalania. Nie ma więc problemu ze spalinami. Są takie zarówno grzejniki Mory jak i ogrzewacze wody Thermet.

Re: Lodówki na gaz ale bez komina.

: wtorek, 14 sty 2014, 23:59
autor: kooba
enka pisze:Moim zdaniem wszystko działa na zasadzie zamkniętej komory spalania. Nie ma więc problemu ze spalinami. Są takie zarówno grzejniki Mory jak i ogrzewacze wody Thermet.

Przykro mi ale nie.
Lodówka ma kominek odprowadzający spaliny kończący się równo z górną blachą.

Re: Lodówki na gaz ale bez komina.

: środa, 15 sty 2014, 07:08
autor: Slawol74
jestem posiadaczem właśnie takiej lodówki od tygodnia . Fakt ma ona ten kominek o którym wspomina kooba podłączyłem na gaz w pomieszczeniu na rowery tak dla sprawdzenia i po 4 godzinach działania w lodówie szron ale przyznam że spalin nie czuć nic a nic myśle że zbyt małe spalanie dlatego , u mnie płomień wielkości 20 groszy lodówka elektrolux .Ale i tak raczej będzie stała w przedsionku . :D plus taki że mogę zabrać ją nawet bez enki np pod namiot 8)

Re: Lodówki na gaz ale bez komina.

: środa, 15 sty 2014, 13:51
autor: Karolus
Slawol74 pisze:jestem posiadaczem właśnie takiej lodówki od tygodnia . Fakt ma ona ten kominek o którym wspomina kooba podłączyłem na gaz w pomieszczeniu na rowery tak dla sprawdzenia i po 4 godzinach działania w lodówie szron ale przyznam że spalin nie czuć nic a nic myśle że zbyt małe spalanie dlatego , u mnie płomień wielkości 20 groszy lodówka elektrolux .Ale i tak raczej będzie stała w przedsionku . :D plus taki że mogę zabrać ją nawet bez enki np pod namiot 8)



A wiesz dlaczego mówią, że "czad to cichy zabójca"?

A dlategoż właśnie że go nie czuć (jak to napisałeś - spalin nie czuć). Węgiel to się tam nie pali żeby czuć i jeszcze dym widzieć...

Ja z doświadczenia powiem tak - kiedyś będąc nastolatkiem poszedłem się kąpać do łazienki. Wszystko było cacy, jak zakręciło mi się w głowie i na szczęście wyszedłem z wanny. Rodzice usłyszeli upadek i weszli do pomieszczenia bo się nie odzywałem. A ja zaraz po wyjściu z wanny zemdlałem.
Co się okazało - zima była i daszek na kominie pod wpływem temperatury zalepił się soplami lodu i nie było wentylacji. Całe spaliny gazowe szły na łazienkę - a ja ich nie czułem...

Resztę dopowiedz sobie sam...

Re: Lodówki na gaz ale bez komina.

: środa, 15 sty 2014, 14:34
autor: CornBlumenBlau
Slawol74 pisze: Fakt ma ona ten kominek o którym wspomina kooba

Sławek wstaw fotke jak wygląda taki kominek. Myślę o podobnej lodówce i zastanawiam się czy jest możliwość dorobienia wylotu spalin na zewnątrz przy używaniu np wewnątrz przyczepy.

Re: Lodówki na gaz ale bez komina.

: środa, 15 sty 2014, 17:26
autor: kooba
Nie mam pod ręką lodówki, ale to nic skomplikowanego. Góra kominka to rurka o średnicy 15-20 mm. Tylko musisz zrobić na miękko (kiepski pomysł) lub na otwartej przestrzeni żeby dało się otworzyć klapę.

Re: Lodówki na gaz ale bez komina.

: środa, 15 sty 2014, 19:05
autor: pregos
Obrazek

a czy takie cudo zmieści się do kufra ?

Re: Lodówki na gaz ale bez komina.

: środa, 15 sty 2014, 19:06
autor: CornBlumenBlau
Ok, dziękuję za info. Nie mam jeszcze tej lodówki stąd to pytanie. Czyli mam rozumieć, że jak zrobię przedłużenie tego wydechu, to będzie problem z otwarciem klapy?
Raczej zależałoby mi na właśnie takiej lodówce otwieranej z góry, aby mieć możliwość korzystania z niej nie tylko na wyjazdach z przyczepą, ale również móc bez obaw używać jej w N, stąd pomysł możliwości przedłużenia wylotu spalin na zewnątrz, podłączanego na swego rodzaju "szybkozłączkach" kiedy pracuje na gazie. Kiedyś Robert wspominał, że jest taka możliwość.

Re: Lodówki na gaz ale bez komina.

: środa, 15 sty 2014, 21:29
autor: kooba
CornBlumenBlau pisze:Czyli mam rozumieć, że jak zrobię przedłużenie tego wydechu, to będzie problem z otwarciem klapy?

Nie, nie.
Chodziło mi o to, że nie wstawisz jej np. pod zlew bo masz otwieranie do góry.

Re: Lodówki na gaz ale bez komina.

: środa, 15 sty 2014, 21:45
autor: CornBlumenBlau
kooba pisze:
CornBlumenBlau pisze:Czyli mam rozumieć, że jak zrobię przedłużenie tego wydechu, to będzie problem z otwarciem klapy?

Nie, nie.
Chodziło mi o to, że nie wstawisz jej np. pod zlew bo masz otwieranie do góry.

A, to spoko, nie planuję jej tam wstawiać :D Raczej będzie stała okazjonalnie pod małym stolikiem.
Odprowadzenie np taką rurką http://allegro.pl/rurka-karbowana-stalowa-elastyczna-przewod-spiro-i3861758750.html

Ale proszę jakby ktoś mógł o wstawienie fotki jak wygląda ta końcówka wylotu spalin w takich lodówkach.

Re: Lodówki na gaz ale bez komina.

: czwartek, 16 sty 2014, 11:43
autor: Slawol74
Rurka ma po zewnętrznej 24 mm .