Niestety zdjęcia we wtorek się nie załadowały.. Dziś byłem na działce to strzeliłem "nowe". Ponadto zamontowałem alusy

:D:D OZty z FSO. Opona pirelli P3000 w rozmiarze 155/80/13.
Zdjęcia wnętrza i "zewnętrza" poniżej.
Przyczepa tak jak pisałem wyżej była już użytkowana po remoncie, należy zauważyć (o czym zapomniałem napisać) że temperatura wewnątrz dzięki grubej wykładzinie (9,5mm grubość całkowita, podkład na filcu) jest wyśmienita. Przykładowo na wspomnianym wyżej zlocie panował skwar, non stop żar z nieba. W przedsionku nie dało się wytrzymać za długo. Jedna ściana otwarta zarzucona na dach, pozostałe dwie ściany pełne. W przyczepie natomiast panował "przyjemny" chłód. Zasłonki zasłoniete, szyby i wywietrznik dachowy rozszczelnione. Także szczerze polecam grubszą wykładzinę (nie remontówkę). Nie ma też problemu z przebijaniem się słońca. Fakt parę złotych więcej kosztuje, ale remont robimy raz na kilka/kilkanaście lat.....
Poza tym dzisiaj przyczepka zmieniła miejsca postoju, sprowadziłem ją do kumpla pod W-wę, w tygodniu będzie robota mocowania pod skuter zamiast kufra - o którym piszemy w innym
wątku.
LINK DO ZDJĘĆ.
Za tydzień ein Urlaub i plan FRANCJA!!! Trzeba się spieszyć

(no i wykupić assistance na europę

).
P.S. AAaha no i zapomniałem, dziś przy okazji wizyty na działce, odwiedziłem z N'ką OSKP celem ustalenia masy, w dowodzie miałem 550kg MW, oraz 650kg DMC. Żeby bez duszy na ramieniu pojechać za naszą zachodnią granicę chcę wyprostować sprawę papierkologiczno/wagową. Przy okazji zmienić VIN z 4znakowego na ten długi. Koszt ustalenia (de facto dane z tabliczki znamionowej) to 60zł, mam wpisane wagi zgodne z tabliczką oraz pełny VIN. Zobaczymy co na to wydział komunikacji. Atakuję w poniedziałek.
P.P.S Czy macie doświadczenie w jeździe na "miękkim" dowodzie za granicę i ew. kontroli? Bo jak uda mi się w poniedziałek załatwić zmiany w dowodzie to nie wiem czy do piątku odbiorę twardy dowód.... a w sobotę plan na wyjazd.