Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Już dwa razy w serwisach przyczep docierałem zawory w oryginalnej kuchence gazowej w 126N. Za pierwszym razem pomogło ale tylko na pół roku. Potem będąc na zlocie w Białym Brzegu wchodząc do przyczepy dało się wyczuć woń gazu. Więc druga wizyta tym razem w innym serwisie pan powiedział że zrobił. Zamontowałem kuchnie w przyczepie odpaliłem jest ok. , po godzinie wchodzę do przyczepy a tu znowu woń gazu w powietrzu. Opaliłem całą kuchenkę z dołu i z góry zapałką i nic. Natomiast jak zbliżysz nos do prawego palnika to czuć gaz. Opalanie tego palnika zapałką nic nie wykazuje. Teraz nie wiem czy próbować samemu docierać ten zawór czy dać spokój i kupić nową np. taką

http://allegro.pl/kuchenka-ze-zlewem-do ... 15806.html

ale cena zabija.

Co radzicie, może ktoś z was osobiście robił takie docieranie zaworów i może się podzielić uwagami jak to zrobić żeby było dobrze ? A może ktoś ma do odsprzedania taką kuchenkę w dobrym stanie ?

Hm byłem kiedyś w tej firmie ... cennik powala na kolana ... drogo zresztą nie tylko tam w Nowym Sączu w ogóle jest drogo i brak wyboru mówię o częściach do pojazdów, przyczep , elektroniki a nawet ... ciuchów czy butów..

ja kupiłem z zwykłym sklepie z częściami akcesoriami do gazu (w Biskupcu ) nowiutki zawór od takiej kuchenki ...
Może jednak lepiej wymienić sam zawór..
albo użyć jakiejś pasty uszczelniającej ...
http://www.interloop.pl/about to sklep z takimi rzeczami w Warszawie na Radzymińskiej można przejrzeć ofertę, zadzwonić i popytać ...

Jako, że pracuję w gazie proponuję wykonać taka czynność. Weź w butelkę trochę płynu do mycia naczyń dolej wody i polej kuchenkę, jak będzie leciało to będą bąbelki (NIGDY NIE SPRAWDZAJ ZAPAŁKĄ JAK CZUJESZ GDZIEŚ GAZ!!!). Będziesz wiedział dokładnie gdzie cieknie. Wtedy będziesz wiedział co wymienić. Części do kuchenek gazowych jest na pęczki, zawsze coś dopasujesz.
Ja miałem podobny problem, śmierdziało i śmierdziało. Nie wiedziałem co a potem okazało się, że wąż przepuszczał całością/ Kupiłem porządniejszy i problem zniknął.

U mnie też tak kuźwa jest. Odkręcam zawór w butli tylko na czas gotowania, bo jakby butla była cały czas odkręcona, to by waliło.

U mnie tak nie ma bo na kuchence mam nowy przewód ,a dodatkowo dopływ gazu odcinam wielozaworem. Tylko takie zabezpieczenie uznaję za bezpieczne i praktyczne, takie też rozwiązanie jest stosowane we wszystkich zachodnich przyczepach. Sprawdzanie szczelności instalacji zapałką nie jest w ogóle wiarygodne (do zapłonu potrzebny jest dany skład mieszanki) ,a i może okazać się tragiczne w skutkach. Tak jak kolega pisał : mydliny lub zwykły tester za 10 zł.
To zrobił z domu wyciek gazu z butli 11kg http://forum.budujemydom.pl/?act=attach ... t&id=13089 , http://forum.budujemydom.pl/?act=attach ... t&id=13087 jedna osoba straciła życie....

Spokojnie chłopaki o żadnym wybuch nie ma mowy.
U mnie cała instalacja jest wymieniona na nową, kuchenka jest bezpośrednio podłączona do stalowego przewodu ( podobny do przewodów h-cowych ) wyciek jest minimalny i to głównie przez palnik czyli zawór nie trzyma. Myślałem że takich zaworów już dokupić nie można ale po waszych sugestiach zaczne pytać może się uda dokupić.
Dzięki za podpowiedz

jedrek101 stosowałeś taką paste uszczelniającą daje to poczucie bezpieczeństwa ?

osobiście nie używałem ale zaworu raczej taśmą teflonową nie uszczelnisz...
trzeba popytać fachowców ...
ja tylko słyszałem o takiej paście uszczelniającej zresztą jest dostępna w tym sklepie co podlinkowałem, ale może ona jest tylko do uszczelnienia połączeń stałych
jak pisałem wyżej trzeba popytać
a zawór to w 100% dostaniesz jak byś nie dał rady to jak będę u teściów to zakupię dla Ciebie ...

Dzięki jedrek101 jak coś to się odezwę

jedrek101 pisze:osobiście nie używałem ale zaworu raczej taśmą teflonową nie uszczelnisz...
trzeba popytać fachowców ...
ja tylko słyszałem o takiej paście uszczelniającej zresztą jest dostępna w tym sklepie co podlinkowałem, ale może ona jest tylko do uszczelnienia połączeń stałych
jak pisałem wyżej trzeba popytać
a zawór to w 100% dostaniesz jak byś nie dał rady to jak będę u teściów to zakupię dla Ciebie ...

Mi pare lat wstecz sprzedawca/gazownik polecił bym dodatkowo teflonem uszczelniał. Znaczy tak: jest uszczelka gumowa a teflonem jeszcze gwint owijać. Tak też kuchenkę w domu uszczelniałem.

Także sporo czasu poszukiwałem odpowiedniej pasty do uszczelnień .zaworów stożkowych. Znalazłem oto taką, zaworek przed pokryciem trzeba dokładnie wyczyścić, nakładać bardzo małą ilość pasty tak aby nie pozatykało otworków. Pozdrawiam

http://www.interloop.pl/about to sklep z takimi rzeczami w Warszawie na Radzymińskiej można przejrzeć ofertę, zadzwonić i popytać ...

dostałem odpowiedz od nich że niestety n ie mają tych zaworów

Post usuniety

darek126N pisze:

http://www.interloop.pl/about to sklep z takimi rzeczami w Warszawie na Radzymińskiej można przejrzeć ofertę, zadzwonić i popytać ...

dostałem odpowiedz od nich że niestety n ie mają tych zaworów

podaj adres do wysyłki na Pw , to wyślę Ci ten zawór

Mój zawór wyglada tak