Strona 1 z 1

Warto..............???

: wtorek, 24 sty 2012, 19:00
autor: Robert84
Witam ponownie, mam okazje zakupić niewiadówkę N-126b z 78 roku (za rok zabytek:).
Przyczepkę na sprzedaż wystawił mój znajomy, jest ona kompletne meble nie poniszczone. skorupa cała.
Ogólnie jest to w 100% standardowa przyczepka nie posiada przedsionka, opony są do wymiany i jedna z szyb jest klejona a także tapicerka wisi.
Myślę ze jest warta swojej ceny (1000zł) oczywiście przyczepka jest zarejestrowana i ubezpieczona.
Trochę mnie martwi jej rama gdyż nie jest to ocynk, podpowiedzcie czy warto się w to bawić i czy nie ocynkowane ramy bardzo podatna są na korozję a co za tym idzie powstawanie dziur w tych ramach. Dziękuje za odp.
Pozdrawiam

Re: Warto..............???

: wtorek, 24 sty 2012, 19:44
autor: kotek
W tych ramach najsłabsze miejsce to jest dyszel z zaczepem. Dobrze wyczyścić i pomalować dobrą antykorozyjną i spokój na parę lat.

Re: Warto..............???

: wtorek, 24 sty 2012, 20:38
autor: piotr
Szczególnie od środka . W mojej było to najgorsze miejsce.126a 1976r
Moja rama w trakcie odnawiania
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c60 ... f772c.html

Re: Warto..............???

: środa, 25 sty 2012, 12:13
autor: Bartosz93
piotr pisze:Szczególnie od środka . W mojej było to najgorsze miejsce.126a 1976r
Moja rama w trakcie odnawiania
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c60 ... f772c.html

moja też jest z 1976 r ramy mamy pomalowane tak samo :D tymi samymi farbami ja piaskowałem spawałem nowy dyszel bo sie urwał jaki masz nr ramy jak można zapytać może mamy bliskie numery :?: Kolega ma dwie niewiadówki i ma xxx8 i xxx9 nawet nie zwrucił na to uwagi całkiem przypadkowo to wyszło a przyczepki z 2 różnych miejsc :shock:

Re: Warto..............???

: środa, 25 sty 2012, 12:14
autor: Bartosz93
Robert84 pisze:Witam ponownie, mam okazje zakupić niewiadówkę N-126b z 78 roku (za rok zabytek:).
Przyczepkę na sprzedaż wystawił mój znajomy, jest ona kompletne meble nie poniszczone. skorupa cała.
Ogólnie jest to w 100% standardowa przyczepka nie posiada przedsionka, opony są do wymiany i jedna z szyb jest klejona a także tapicerka wisi.
Myślę ze jest warta swojej ceny (1000zł) oczywiście przyczepka jest zarejestrowana i ubezpieczona.
Trochę mnie martwi jej rama gdyż nie jest to ocynk, podpowiedzcie czy warto się w to bawić i czy nie ocynkowane ramy bardzo podatna są na korozję a co za tym idzie powstawanie dziur w tych ramach. Dziękuje za odp.
Pozdrawiam

śmiało możesz kupić piaskowanie spawanie malowanie koszt max 400 no 500 zł i masz rame jak ta lala nie ma sie czego bać powodzenia.