Strona 1 z 1

Zima.

: sobota, 1 paź 2011, 19:52
autor: Nativol
Jak przygotowac przyczepke do zimy ?
Bedzie stac pod chmurka.

Re: Zima.

: sobota, 1 paź 2011, 20:24
autor: BIGL
Popodkładaj koziołki pod ramę i zdejmij koła. można też pootwierać szafki i kufry pod łóżkiem a materace zabrać do domu. Pamiętaj o zgarnianiu śniegu z przyczepy co by się nie zapadła.

Re: Zima.

: niedziela, 2 paź 2011, 22:39
autor: Bartosz93
Na zime warto otworzyć wywietrznik w drzwiach i nakryć plandeką taką zwykłą z marketu przy roztopach woda moze wejść we wszystkie zakamarki i przy nadejściu mrozu możemy mieć nie miłą niespodzianke

Re: Zima.

: środa, 5 paź 2011, 09:33
autor: Bartekzg
więc jak jest z tym przykrywaniem ? jedni piszą żeby nie przykrywać inny żeby przykrywać :|
jak przykryć to całą czy tylko do połowy?
koła zdjąć i na kołki? czy tak może stać na parkingu?

Re: Zima.

: środa, 5 paź 2011, 10:28
autor: Kopi
Ja tam nie zdejmuję kół i nie przykrywam. Jak nie cieknie w lato to w zimę też nie powinno.
Jedyne co robię to kładę materace w pionie i otwieram wszystkie szafki i skrzynie żeby powietrze swobodnie sobie przepływało. Regularnie tylko odśnieżać jak dużo sniegu na dachu. Można też wewnątrz na podłodze postawić michę z solą, która będzie wchłaniać wilgoć (tańszy sposób niż kupne urządzenia).
Jeśli jednak są przecieki to najlepiej otworzyć właz dachowy i włożyć pomiędzy właz i dach styropian, potem "zamknąć" właz do styropianyu - żeby był przewiew. NA dach plandeka ale obejmująca tylko sam dach. Jak będzie dłuższa, zakrywająca okna a będzie miała luz to bankowo porysuje szyby "na mat". Okna zakryć skreczem, tak zeby zachodził na laminat i okleić taśmą magazynową.

Re: Zima.

: środa, 5 paź 2011, 10:49
autor: konrad
Bartekzg pisze:więc jak jest z tym przykrywaniem ? jedni piszą żeby nie przykrywać inny żeby przykrywać :|
jak przykryć to całą czy tylko do połowy?
koła zdjąć i na kołki? czy tak może stać na parkingu?


ile osób tyle szkół ;)
ja tam jestem jak najbardziej za przykrywaniem ... niestety woda+mróz robią sporo szkód, widziałem jak wyglądała moja po kilku latach pod chmurką
po za tym nie musisz szorować po zimie ... ściągasz plandekę i masz prawie czystą, a tak brud przez te kilka miesięcy wejdzie w pory i ciężko to doczyścić

do do kół, dla opon na pewno lepiej jak będą w ciemnym garażu/piwnicy niż wystawione na warunki atmosferyczne,
więc zdjąć i oś na koziołki, albo owinąć tak żeby światło nie docierało :roll:
najlepiej to by było mieć stare na podmiankę :wink: nie wiem czy u siebie tak nie pokombinuje
mam felgi, trza by tylko jakieś stare opony dorwać

Re: Zima.

: środa, 9 lis 2011, 07:59
autor: NIL2
Ja tam się nie cackam winduję na podpory tak żeby nie stała na kołach , materace do suchego pomieszczenia , lodówka uchylona ( jak nie to zapleśnieje ) , na kufer z zaczepem mała plandeczka , na dach większa i po sprawie trzeba tylko zwrócić uwagę na jedną sprawę plandeka nie może ,, fruwać " zwłaszcza po bokach bo może poprzycierać żelkot .
ABY DO WIOSNY ! :lol: