Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Moja praca mgr prawie prawie jest gotowa... Powiem szczerze, do 100 stron zażyczonych sobie przez panią promotor, brakuje mi 30paru, ale mam jeszcze trochę rozdziałów nie napisanych, więc temat się jeszcze nie wyczerpał. Chciałabym Was zapytać, poradzić się, co jeszcze można by było zawrzeć w temacie caravaningu. Moje rozdziały składają się z oczywiście ogólnego co to jest turystyka, przejście do turystyki aktywnej i kwalifikowanej, po czym przejście do samego caravaningu. Rozdziały dzielą się na : budowę przyczep i camperów, historię powstawania przyczep, rodzaje przyczep, rodzaje caravaningu, rozdział o działalności PFCC, o muzeum caravaningu (byłam, widziałam), o możliwościach caravaningu w Polsce, geograficznym położeniu campingów w naszym kraju, rajdach turystycznych, klubach zrzeszających turystów caravaningowych, o caravaningu zimowym. Co pominęłam? Co jest ważne i co jeszcze trzeba zawrzeć, o czym napisać i skąd to wziąć ewentualnie Materiałów jest bardzo mało...

Wszystko fajnie, ale przydałby się rozdział, na samym początku, odnoszący się do potrzeb ludzkich, do ich hierarchii (piramida potrzeb Maslowa), nawiązanie do potrzeby odpoczynku, jako podstawowej ludzkiej potrzeby oraz do samorealizacji poprzez m.in. konkretne sposoby spędzania wolnego czasu. Dopiero potem proponuję przejść do form wypoczynku oraz wszystkiego, co już napisałaś. Możesz jeszcze dorzucić kilka zdań na temat zasięgu geograficznego wypraw caravaningowych. Zakończenie powinno być podsumowaniem całej pracy.

...i nie pisz, że materiałów masz mało, bo caravaning w Polsce, to świetny temat, bo nowatorski. Masz szansę na napisanie rewelacyjnej pracy właśnie z tego powodu, że nie ma z czego kopiować, ale rzeczywiście, trzeba w to włożyć dużo własnej pracy badawczej. Tu jest sporo miejsca na psychologię, socjologię, turystykę, geografię, mechanikę, majsterkowanie i jeszcze wiele innych rzeczy - wystarczy przejrzeć to forum, temat-rzeka

Przypomnij, co studiujesz, bo może coś mi jeszcze przyjdzie do głowy.
Mnie też się wydawało, że 100 stron, to dużo na pracę dyplomową, ale jak mnie wena naszła, to ledwo to skróciłam potem do 120.

Edit:
Nie zapomnij wspomnieć o roli internetu w dzisiejszych czasach - jako sposobu na poznawanie nowych ludzi, których łączą wspólne pasje, bo dzięki internetowi można się umówić na jakiś zlot, wyskoczyć gdzieś nad jezioro, czy w góry, miło spędzić urlop, czy chociażby weekend i nie są potrzebne żadne biura podróży Można też przedyskutować swoje pomysły na ulepszenie przyczepy, czy poprosić o pomoc w rozwiązaniu jakiegoś problemu i zazwyczaj ktoś się znajduje chętny do pomocy

A ja bym tu widział powrót do koczowniczych pradziejów rodzaju ludzkiego

kuneg pisze:Wszystko fajnie, ale przydałby się rozdział, na samym początku, odnoszący się do potrzeb ludzkich, do ich hierarchii (piramida potrzeb Maslowa), nawiązanie do potrzeby odpoczynku, jako podstawowej ludzkiej potrzeby oraz do samorealizacji poprzez m.in. konkretne sposoby spędzania wolnego czasu. Dopiero potem proponuję przejść do form wypoczynku oraz wszystkiego, co już napisałaś. Możesz jeszcze dorzucić kilka zdań na temat zasięgu geograficznego wypraw caravaningowych. Zakończenie powinno być podsumowaniem całej pracy.

To już jest, lub będzie

Studiuję turystykę międzynarodową, a pracę piszę jedynie o Polsce. Oczywiście musiałam opisać inne kraje, jak pisałam o historii caravaningu, jak chodzi o stronę techniczną- powstawanie przyczep, rodzaje, budowa- te rozdziały też już mam, pisało się je najfajniej

No nic, jestem przerażona, bo chcę to napisać dobrze. Dramatyzuję, choć tak naprawdę, może wystarczy mi tematu do 100 stron... Ale na wszelki wypadek szukam kół ratunkowych, na wypadek, gdybym nie wpadła na coś, o czym jeszcze można napisać, a ktoś miałby super pomysł. I za każde pomysły SERDECZNIE DZIĘKUJĘ To wszystko pomaga