Wycena wartości przyczepy przez rzeczoznawcę, miał ktoś ?
- ChieftainY2k
- Posty: 69
- Rejestracja: czwartek, 14 kwie 2011, 18:01
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Wycena wartości przyczepy przez rzeczoznawcę, miał ktoś ?
Witajcie.
W związku z planowanym ubezpieczeniem AC/OC agent ubezpieczeniowy powiedział że w/g wartości znalezionej w internecie nasza przyczepka warta jest ok 3500 i na tyle można mieć AC.
Ja zakwestionowałem tą kwotę, mówiąc że przyczepa ma wiele nowych części (np: hamulec i układ jezdny jest po remoncie, nowe części, skorupa jest w prawie idealnym stanie etc.).
Na to agent mówi - jak przyniosę wycenę rzeczoznawcy na wyższą kwotę to się zgodzą.
Pytanie:
Czy robiliście coś takiego jak wycena wartości przyczepy przez rzeczoznawcę ?
Czy takie wyceny należy robić co roku czy jest to robione jednorazowo ?
Pozdrowienia!
Tomasz.
W związku z planowanym ubezpieczeniem AC/OC agent ubezpieczeniowy powiedział że w/g wartości znalezionej w internecie nasza przyczepka warta jest ok 3500 i na tyle można mieć AC.
Ja zakwestionowałem tą kwotę, mówiąc że przyczepa ma wiele nowych części (np: hamulec i układ jezdny jest po remoncie, nowe części, skorupa jest w prawie idealnym stanie etc.).
Na to agent mówi - jak przyniosę wycenę rzeczoznawcy na wyższą kwotę to się zgodzą.
Pytanie:
Czy robiliście coś takiego jak wycena wartości przyczepy przez rzeczoznawcę ?
Czy takie wyceny należy robić co roku czy jest to robione jednorazowo ?
Pozdrowienia!
Tomasz.
N126n :: Fiat Doblo II :: http://www.CzeskiMarket.pl
Re: Wycena wartości przyczepy przez rzeczoznawcę, miał ktoś
pytanie co z wypłatą później ? żeby i tak nie wypłacili tych 3.5kzł
ew jakieś grosze dorzucą
ew jakieś grosze dorzucą

była N126e, jest Hobby 430T+ Ford Focus C-max 1.8 + Suzuki Vitara 4x4
- ChieftainY2k
- Posty: 69
- Rejestracja: czwartek, 14 kwie 2011, 18:01
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Wycena wartości przyczepy przez rzeczoznawcę, miał ktoś
konrad pisze:pytanie co z wypłatą później ? żeby i tak nie wypłacili tych 3.5kzł
ew jakieś grosze dorzucą
Wycena całości ma związek z tzw. szkodą całkowitą albo kradzieżą, gdy w zasadzie całość jest nie do odzyskania.
W przypadku innym ma zastosowanie wypłata z tytułu AC jak w samochodzie, tak to przynajmniej rozumiem

T.
N126n :: Fiat Doblo II :: http://www.CzeskiMarket.pl
Re: Wycena wartości przyczepy przez rzeczoznawcę, miał ktoś
Nie wiem po co ci AC przyczepy skoro podpięta podlega pod ubezpieczenie auta. Zakładając że wycenisz ją na 6000 to AC jak się nie mylę wynosi 10% - jakieś 600zł. Lepiej kup sobie lodówkę,przedsionek lub tez wyjedź na wakacje
- jak się obawiasz o przyczepę to wynajmij stodołę na wsi będziesz miał spokój na cały rok. Moim prywatnym zdaniem samo OC przyczepy to jest abstrakcja i czysty wyzysk skoro i tak na ewentualne szkody potrącają z OC holownika.

- ChieftainY2k
- Posty: 69
- Rejestracja: czwartek, 14 kwie 2011, 18:01
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Wycena wartości przyczepy przez rzeczoznawcę, miał ktoś
BIGL pisze:Nie wiem po co ci AC przyczepy skoro podpięta podlega pod ubezpieczenie auta. Zakładając że wycenisz ją na 6000 to AC jak się nie mylę wynosi 10% - jakieś 600zł. Lepiej kup sobie lodówkę,przedsionek lub tez wyjedź na wakacje- jak się obawiasz o przyczepę to wynajmij stodołę na wsi będziesz miał spokój na cały rok. Moim prywatnym zdaniem samo OC przyczepy to jest abstrakcja i czysty wyzysk skoro i tak na ewentualne szkody potrącają z OC holownika.
Chodzi mi głównie o ubezpieczenie gdy nie jest podpięta, lub gdy jest wypożyczona i z jakiegoś powodu coś się z nią stanie.
N126n :: Fiat Doblo II :: http://www.CzeskiMarket.pl
Re: Wycena wartości przyczepy przez rzeczoznawcę, miał ktoś
No chyba że zamierzasz wypożyczać budkę - wtedy tez możesz zabezpieczyć się dodatkową kaucją itp. Na samo stanie przyczepy np pod blokiem jest lepsze znalezienie właśnie jakiejś stodoły na cały rok - przydatna zwłaszcza zimą
Nie wydaje mi się że np hamulec czy układ jezdny maja istotny wpływ na cenę przyczepy.

-
- Posty: 12
- Rejestracja: niedziela, 8 maja 2011, 00:25
Re: Wycena wartości przyczepy przez rzeczoznawcę, miał ktoś
Wiesz co moim zdaniem to spróbuj w Allianz, tam mają coś takiego jak smart AC czyli sam deklarujesz ile jest warty samochód i Ci liczą składkę, nie wiem czy na przyczepy działa. Broń Boże ich nie reklamuje, jedynie widziałem coś takiego i myślałem nad takim AC bo mam zabytkowe auto i wysokość odszkodowania ma się ni jak do realnej wartości auta.
Rzeczoznawca to koszt jakiś 2 tysięcy i potem jest zabawa z ubezpieczalnią jak coś się stanie bo i tak nie będą chcieli uznać wyceny itp... Jak chcesz rzeczoznawcę to za telefon i do PZM, ale raczej bym sobie nie utrudniał życia...
Rzeczoznawca to koszt jakiś 2 tysięcy i potem jest zabawa z ubezpieczalnią jak coś się stanie bo i tak nie będą chcieli uznać wyceny itp... Jak chcesz rzeczoznawcę to za telefon i do PZM, ale raczej bym sobie nie utrudniał życia...
Re: Wycena wartości przyczepy przez rzeczoznawcę, miał ktoś
ChieftainY2k pisze: jak przyniosę wycenę rzeczoznawcy na wyższą kwotę to się zgodzą.
problem polega na tym , że rzeczoznawcy wycenią ci cokolwiek co im dasz praktycznie tak samo - to nie kwestia widzimisię fachowca tylko jego , mówiąc krótko dupy w przypadku wpadki - jak źle wyceni i będziesz się starał o odszkodowanie i np ubezpieczalnia powoła swojego rzeczoznawcę i ten wyceni diametralnie inaczej to któryś zakończy karierę w zawodzie
więc nikt nie będzie się podkładał
- ChieftainY2k
- Posty: 69
- Rejestracja: czwartek, 14 kwie 2011, 18:01
- Lokalizacja: Kraków
- Kontaktowanie:
Re: Wycena wartości przyczepy przez rzeczoznawcę, miał ktoś
chris_666 pisze:ChieftainY2k pisze: jak przyniosę wycenę rzeczoznawcy na wyższą kwotę to się zgodzą.
problem polega na tym , że rzeczoznawcy wycenią ci cokolwiek co im dasz praktycznie tak samo - to nie kwestia widzimisię fachowca tylko jego , mówiąc krótko dupy w przypadku wpadki - jak źle wyceni i będziesz się starał o odszkodowanie i np ubezpieczalnia powoła swojego rzeczoznawcę i ten wyceni diametralnie inaczej to któryś zakończy karierę w zawodzie
więc nikt nie będzie się podkładał
Napisałem, że AGENT ubezpieczeniowy wycenił na podstawie informacji w internecie (np: portale aucyjne, etc.) że przyczepka jest warta mniej niż jest w rzeczywistości. Nie szukam naciąganej wyceny tylko realnej, a nie subiektywnej oceny agenta

Co więcej, agent powiedział że w przypadku opinii rzeczoznawcy nie będą jej podważać i ubezpieczą przyczepę zgodnie z wyceną.
Swoją drogą, załóżmy hipotetycznie, że ktoś odnawia przyczepę np: z 1970 roku dokładając do niej drugie tyle, wymieniając dokładnie wszystko oprócz skorupy. Przecież byłoby absurdem wycenianie jej w/g tabel czy aukcji.
N126n :: Fiat Doblo II :: http://www.CzeskiMarket.pl
Re: Wycena wartości przyczepy przez rzeczoznawcę, miał ktoś
ChieftainY2k pisze:Swoją drogą, załóżmy hipotetycznie, że ktoś odnawia przyczepę np: z 1970 roku dokładając do niej drugie tyle, wymieniając dokładnie wszystko oprócz skorupy. Przecież byłoby absurdem wycenianie jej w/g tabel czy aukcji.
niestety , ale założenie złotych felg za 100 tysięcy nie podnosi wyceny samochodu o 100 tysięcy - to co ty wyceniasz niestety nijak się nie ma do tego co "rynek " może ci zaoferować
chyba, że ubezpieczysz nie według wyceny z czegośtam tylko indywidualnie - powiesz, że chcesz ubezpieczenie cepki na 20 tysi , zapłacisz za to jak za Bentleya i w razie czego dostaniesz 20 tysi
- KONZIO
- Przyjaciel
- Posty: 406
- Rejestracja: wtorek, 19 sty 2010, 08:39
- Lokalizacja: jest gdzieś, lecz nie wiadomo gdzie, Świat w którym baśń ta dzieje się...
Re: Wycena wartości przyczepy przez rzeczoznawcę, miał ktoś
BIGL pisze: Nie wydaje mi się że np hamulec czy układ jezdny maja istotny wpływ na cenę przyczepy.
Otóż to!!!! Całkowicie się z Tobą ZGADZAM....
Potrafię zrozumieć kolegę pytającego, jeśli chodzi o Jego obawy związane z utratą wartości wsadzonych do i w budkę, ale z przykrością muszę Ci powiedzieć, że w obecnej sytuacji, przy 100 stronach przyczep na allegro, nowa choinka zapachowa o smaku i zapachu leśnym, wartości budy W OGÓLE nie zmienia.
Dla mnie jest to także bardzo bolesne, bo ja np. zacząłem dość szerokie poszukiwania nowej następczyni swojej cepki i orientując się w cenach doznałem szoku, jeśli chodzi o ewentualną późniejszą (tylko po zakupie nowej budy!!!!) sprzedaż mojej Brasilki.
Realia są takie, że ja jeśli udało by mi się ją sprzedać za 5500zł to mógł bym chyba mówić o duuuuuużym szczęściu...
Od i cała prawda...
Dużo mogą cenić i cenią handlarze, zwykły zjadacz chleba nie ma czasu, ani z reguły ochoty na 10 miesięcy "przemarszu ludów" przez własne podwórko, celem oglądnięcia i pytań typu np. "a dlaczego ona nie jest czerwona...?"
Także ja te wakacje jeszcze na 99% ze starym domkiem, no chyba, że...
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 13 cze 2011, 21:09 przez KONZIO, łącznie zmieniany 1 raz.
ad
Re: Wycena wartości przyczepy przez rzeczoznawcę, miał ktoś
prawie wszystko co wymieniłeś możesz sprzedać osobno i odzyskać część kasy
niestety nikt nam nie odda włożonej kasy w budkę ... ja za sam przedsionek dałem 900zł
a ile niewiadka jest warta 2.5kzł ? czyli prawie połowa to przedsionek
prawda jest taka, że fanty jedynie ułatwiają sprzedaż
ten temat jest równie aktualny przy autach 4x4, gdzie np vitarę można kupić za 10kzł
a kpl dobrych opon z felgami kosztuje 3-4tyś, kpl zawieszenia +3" to kolejne 3-4tyś
czyli już mamy podwojoną wartość auta, a jeszcze zderzaki, osłony, snoorkel i już jest 25tyś
myślicie że ktoś kupi takie auto za 25tyś ? jak da 15kzł to będzie fajnie
niestety nikt nam nie odda włożonej kasy w budkę ... ja za sam przedsionek dałem 900zł
a ile niewiadka jest warta 2.5kzł ? czyli prawie połowa to przedsionek
prawda jest taka, że fanty jedynie ułatwiają sprzedaż

ten temat jest równie aktualny przy autach 4x4, gdzie np vitarę można kupić za 10kzł
a kpl dobrych opon z felgami kosztuje 3-4tyś, kpl zawieszenia +3" to kolejne 3-4tyś
czyli już mamy podwojoną wartość auta, a jeszcze zderzaki, osłony, snoorkel i już jest 25tyś
myślicie że ktoś kupi takie auto za 25tyś ? jak da 15kzł to będzie fajnie

była N126e, jest Hobby 430T+ Ford Focus C-max 1.8 + Suzuki Vitara 4x4
Re: Wycena wartości przyczepy przez rzeczoznawcę, miał ktoś
BIGL pisze:Nie wiem po co ci AC przyczepy skoro podpięta podlega pod ubezpieczenie auta.
nie za bardzo rozumiem ... jak AC podlega też pod budkę ?
tzn jak wjadę zestawem do rowu to z AC auta zrobię naprawę cepki ?
coś mi się nie wydaje

była N126e, jest Hobby 430T+ Ford Focus C-max 1.8 + Suzuki Vitara 4x4
Re: Wycena wartości przyczepy przez rzeczoznawcę, miał ktoś
Oczywiście że nie , ale po co masz jechać w ten rów
. Wartość budki to właśnie te 3500 na więcej bym się nie pchał. Zakładając że wjadę do tego rowu i uszkodzę budkę - za 3500 kupię taką samą i będę miał dwie . Idąc dalej tym tropem przez 5 lat posiadania swojej niewiadki zaoszczędziłem na składkach AC (przy wartości 6000) na wszystkie modernizacje wraz z przedsionkiem i zeszłorocznymi wakacjami (lub kto woli drugą taką Enke). Moim zdaniem ubezpieczanie starej Niewiadówki (na kwotę np 6000) mija się z celem - co innego nowa lub jakaś droga zachodnia przyczepa. Nie wiem jak to jest z wypożyczaniem ale też w przypadku Niewiadki lepsza jest kaucja 500-1000zł. Nie myslę o kombinowaniu ani przesadnej oszczędności - dla mnie to jest nielogiczne. To tak jak bym zmienił łożyska i klocki hamulcowe w Berlingo i jego wartość rynkowa wzrosła by o te 500zł ..

Re: Wycena wartości przyczepy przez rzeczoznawcę, miał ktoś
czasem taki rów lubi zaatakować znienacka
z AC tak to już jest, ja przestałem płacić na astrę jak wartość auta spadła poniżej 10kzł
i w sumie się udało zaoszczędzić kilka stówek ...
ale mogło być i tak że w pierwszym tygodniu po zaprzestaniu płacenia na auto spadło by drzewo, ktoś by go świsną itd ... zaoszczędzone 1000zł a 9000 w plecy
ja na budkę nie płacę, nawet o tym nie myślałem
stoi na podwórku pod wiatą, więc jest w miarę bezpieczna ... a na kempingu można ścigać właściciela
też jestem zdania że za składkę AC lepiej zapłacić jakiś garaż


z AC tak to już jest, ja przestałem płacić na astrę jak wartość auta spadła poniżej 10kzł
i w sumie się udało zaoszczędzić kilka stówek ...
ale mogło być i tak że w pierwszym tygodniu po zaprzestaniu płacenia na auto spadło by drzewo, ktoś by go świsną itd ... zaoszczędzone 1000zł a 9000 w plecy

ja na budkę nie płacę, nawet o tym nie myślałem

stoi na podwórku pod wiatą, więc jest w miarę bezpieczna ... a na kempingu można ścigać właściciela

też jestem zdania że za składkę AC lepiej zapłacić jakiś garaż

była N126e, jest Hobby 430T+ Ford Focus C-max 1.8 + Suzuki Vitara 4x4
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości