Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Witajcie, powoli zabrałem sie za remont przyczepki, dopiero zdążyłem zerwac całą bordową wykładzinę, poodkręcałem mebelki. Planuje zrobic dwie instalacje:
=12v- dwie oryginalne lampki na suficie z wyłącznikami podpięte pod zwykly dodatkowy akumulator zamontowany w schowku koło dyszla (to wykonam spokojnie sam) , oraz
=220v-i tu problem...mam starą instalację (2 gniazdka, puszke z dwoma starego typu wkręcanymi bezpiecznikami i kabel zakończony zwykła wtyczką wkładaną w gniazdko-myslę że na polu kempingowym nie ma zwykłych wtyczek do podpiecia przyczepy tylko jakies inne) a chciałbym sobie zrobic 2 gniazdka (czy to pod lampkę czy pod czajnik, czy pod telewizor, puszke z bezpiecznikami nowego typu chyba tzw esy czy coś takiego i kabel (nie wiem jak długi i jaki) z wtyczka do podpiecia przyczepy pod prąd-to wszystko...pomożecie ???
pozdrawiam Piotrek

Najczęściej na kempingach są gniazda typu UNISCHUCO, czyli standardowe wtyczki pasują, ja wożę ze sobą trzy przedłużacze - 15, 25 i 50 metrów. Ponadto na wyposażeniu przyczepy są krótsze przedłużacze z rozgałęźnikami, przenośne gniazda i lampy do oświetlenia przedsionków.

Jeżeli gniazdo nie ma oryginalnie zamontowanych esów kup sobie najprostszą skrzynkę (rozdzielnicę) koszt około 10 zł , dwa esy jeden 10A B ,który rezerwujesz na mniejsze urządzenia np oświetlenie telewizorek itp ,a drugi 16A B , który dasz na gniazda pod np czajnik czy piecyk .Kabel obowiązkowo 3 żyłowy !!! A grubość ...ja dałbym 3 x 2,5 mm2 .Za esy zapłacisz około 14zł za sztukę za kabel 3 zł za metr .Nie licząc gniazda w tej konfiguracji koszt nie przekroczy 80 zł.

powinienes miec 2 bezpieczniki na "0" i na "FAZA" inaczej jesli po podpieciu przedluzacza na bezpiecznikach bedziesz mial "0" to mimo iz wyskocza ktos moze byc porazony bo prad nadal bedzie plynal.

dzięki za podpowiedzi, prawie już wszystko jasne, pozdrawiam...

rafał pisze: dwa esy jeden 10A B ,który rezerwujesz na mniejsze urządzenia np oświetlenie telewizorek itp ,a drugi 16A B który dasz na gniazda pod np czajnik czy piecyk

Rafale ,wiem że na większości kempingów prąd płacimy ryczałtem, ale to nie znaczy że ciągniemy do oporu...
jak każdy będzie miał czajnik 2kW i olejak 2 kW przy większych spotach może być problem......
Wiem co piszę ja posiadam czajnik 0,8kW i grzejnik 0,5kW i oryginalne oświetlenie 12V zasilane z trafo ATX z kompa 300W i to w zupełności wystarcza (bezpiecznik es 6A) ....
a bywa że ktoś podłącza większy odbiornik i budzę się w nocy i latam po skrzynkach gdzie włączyć bezpiecznik
przy następnej okazji sprawdzę jakie są zabezpieczenia w skrzynkach...
przyłącze mam jak w poście poniżej , plus kabel przyłączeniowy 7 m ( może być taki pomarańczowy jak od kosiarki ,aby 3x1,5) + 40 m kabla na bębnie

A ja mam takie oto gniazdo i tyle w temacie. Bez kombinowania. Pasowało idealnie w miejsce starego niewiadowskiego.

jedrek101 pisze:

rafał pisze: dwa esy jeden 10A B ,który rezerwujesz na mniejsze urządzenia np oświetlenie telewizorek itp ,a drugi 16A B który dasz na gniazda pod np czajnik czy piecyk

Rafale ,wiem że na większości kempingów prąd płacimy ryczałtem, ale to nie znaczy że ciągniemy do oporu...
jak każdy będzie miał czajnik 2kW i olejak 2 kW przy większych spotach może być problem......
Wiem co piszę ja posiadam czajnik 0,8kW i grzejnik 0,5kW i oryginalne oświetlenie 12V zasilane z trafo ATX z kompa 300W i to w zupełności wystarcza (bezpiecznik es 6A) ....
a bywa że ktoś podłącza większy odbiornik i budzę się w nocy i latam po skrzynkach gdzie włączyć bezpiecznik
przy następnej okazji sprawdzę jakie są zabezpieczenia w skrzynkach...

Słuchaj taki przykład dałem bo według przepisów tak się robi .Wiadomo , że takiej mocy nie wyciągasz odbiornikami w przyczepie ale ja dałem przykład według norm obowiązujących w naszym kraju .

Rafał a te przepisy dotyczą przyczepy kempingowej ?
Wystarczyło że ktoś podpiął się rozgałęziaczem do skrzynki gdzie nie było już wolnych miejsc, włączył czajnik i pół kempingu w ciemnościach...

rafał pisze:Słuchaj taki przykład dałem bo według przepisów tak się robi .Wiadomo , że takiej mocy nie wyciągasz odbiornikami w przyczepie ale ja dałem przykład według norm obowiązujących w naszym kraju .

Jakich przepisów? Jakich norm? Ale tak konkretnie proszę.

W domach tak sie robi w przyczepie raczej nie. Ja mam 10A i to z zapasem jest. Zagladalem kiedys do skrzynki rozdzielczej a tam po 16A na faze i po nia podpiete po 4-5 przedluzaczy wiec szybciej wyrzuci w rozdzielni jak w przyczepie. Tak jak kolega pisze 6A lub max10A.

A takie gniazdo z bezpiecznikami mialem ale zamontowalem skrzyneczke w szafce pod kuchenka bo gdyby strzelil bezpiecznik to nie bardzo widze demontaz łózka, poscieli i szukanie bezpiecznika malutkiego rurkowego.

Aktualnie mysle nad zalozeniem sobie takiej zabawki:

Obrazka nie widać

Ja mam 2x 6A starego typu, ale wciskowy czy jak to się zwie. Dwa gniazdka to i dwa bezpieczniki. Nie ma co dużo kombinować

Słuchajcie na kempingu nie powinno być w rozdzielni esów większych niż 16 A ale powinny być one tzw zwłoczne tj działające z opóźnieniem a wyłącznik różnicowoprądowy ma zadziałać natychmiast .Jeżeli chodzi o podpięcie się z czajnikiem przez rozdzielacz pamiętajcie ,że można w ten sposób łatwo przeciążyć rozdzielnię i nie dziwota ,że wywali prąd na pół campingu .A jak ktoś mnie posądza o nieuctwo i pyta o normy chcąc sprawdzić moją wiedzę PN-IEC 60364-7-708:1999 16 czy 10 A faktycznie ciut za dużo ale mogą być pod warunkiem że są klasy B Co do normy pisze tam wyraźnie jedna przyczepa jedno gniazdo - czyli zabronione jest stosowanie rozdzielaczy.

rafał pisze: pisze tam wyraźnie jedna przyczepa jedno gniazdo - czyli zabronione jest stosowanie rozdzielaczy.

A zycie sobie

gogi123 pisze:

rafał pisze: pisze tam wyraźnie jedna przyczepa jedno gniazdo - czyli zabronione jest stosowanie rozdzielaczy.

A zycie sobie

I tu niestety muszę Ci przyznać rację... Jak pracowałem w poprzedniej firmie było zlecenie na dobudowanie stanowisk ... Szef tego nie przyjął i dobrze zrobił , bo jakbyśmy to zamontowali tak jak właściciel pola namiotowego chciał to tylko modlić się , żeby się nic nikomu nie stało...W mojej karierze elektryka robiłem instalacje na polach namiotowych i widziałem co niektórzy ludzie mieli po przyczepach z kablami powyprawiane to o pomstę wołało...