OC pojazdu

[Tomek]

a myślisz ze ci się upiecze? Nowy ubezpieczyciel np pierwszy lepszy z www po podpisaniu umowy zweryfikuje ciebie i auto w UFG
(wypełnij sobie jakis kalkulator i tam napisane ze sprawdzą)

Tu najlepiej zadzwoń na infolinie ubezpieczyciela starego i zapytaj czy można nadpłacić za 2011 o ile już nie jesteś zgłoszony, bo jeśli umowa automatycznie sie przedłużą na kolejny rok to ona jak by istnieje tylko nie jest opłacona,( i chcesz nadpłacić za dziadka np ze 150zł chyba ze wymówił a nie ubezpieczył gdzie indziej


a jaka kwota na umowie?

[BIGL]

30.10.12 - faktycznie się nie spieszyłeś - idż do agenta i dowiedz się czy dziadek wypowiedział umowę -raczej nie więc zapewne wystarczy opłacić składki. Jedno z moich aut przed zakupem mialo wypowiedziane OC i jak ja ubezpieczałem to była przerwa - nic mi się nie stało
Będzie dobrze.

[Tomek]

I jaka kwota jesli mozna zapytac kolejny raz na umowie?

[Karolus]

1000zł - napisane było...

[Tomek]

zadzwoń do nowego i starego ubezpieczyciela i sie zapytaj co zrobic. Powinni pomóc, nawet jutro mają czynne Infolinie, i daj znac co powiedzieli

[mariusz724]

Z tym Urzędem Skarbowym to bym nie ryzykował dokładnie do 999zł że nie trzeba zgłaszać to tylko teoria a w praktyce przysłali mi wezwanie do zapłaty .Na umowie było 450zł nie było żadnej.gadki naliczyli od kwoty 1250zł fakt ja prowadze firme więc mnie mieli na widelcu osoby prywatnej może nie wyłapią tak szybko .A rozmawiałem ze swoią księgową że ten druk nawet jeżeli nie masz zamiaru zapłacić to i tak powinno się go złożyć w US tak było u mnie a skarbówka podejmuje decyzje.Czy suszne to już inna sprawa.Pozdrawiam

[Tomek]

ja kupując przyczepę zadzwoniłem do US dla pewności czy maja swoje ceny ale nie mieli nawet z tego rocznika wiec luz.

Miałem akcje z kupnem auta na umowie 1500 a oni cennik mieli 2500( to powiedziałem niech te auto sprzedają za te 2500 ) wiec do ich kwoty opłacałem podatek ale inna sprawa była ze po terminie 14 dni i wtedy najlepiej zapłacić odpowiedni podatek i dołączyć jednocześnie ( w tym samym dniu) Czynny żal. wtedy umarzają mandat.

[vvarrior]

Ja miałem inny przykład. W zeszłym roku pożyczałem od znajomego przyczepkę Wilka. Pytam się go czy OC opłacone? On nie opłaca "bo nie jeździ". Więc wziąłem jego polisę dzwonię do agenta i mówię że jest taka a nie inna sprawa, że ja chcę jechać z tą przyczepą, mam komplet papierów w kieszeni i chcę opłacić zaległe składki. I co?...Gucio. Pan przez telefon ani nawet live nie powie mi ile zalega ten pan i ew. ile mam przelać bo to WŁAŚCICIEL musi przyjść OSOBIŚCIE bo to dział windykacji!
Tłumaczę że człowiek wiekowy i chcemy załatwić sprawę uregulowania zaległości, może on mi napisać upoważnienie i ja to chcę załatwić bo to tylko zysk dla firmy. Oczywiście NIE bo NIE. Więc wziąłem papiery pojechałem do innego agenta innej firmy ze chcę ubezpieczyć przyczepkę od dziś.
Od ręki nowa polisa opłacona bo nowy agent mówi że nie ma obowiązku sprawdzać czy na pojeździe jest zadłużenie itp. Mając tą nową polisę - za moim pośrednictwem - przekazał skan i oświadczenie że przyczepa jest ubezpieczona w innej firmie i wypowiada umowę w starej firmie. Co prawda ze starą firmą sprawa jest nie załatwiona bo zadłużenie jest ale jakoś firma się nie kwapi żeby choć papier wysłać do właściciela ze stanem zadłużenia.
I tak to u nas wygląda czasem. Niby sprawa prosta a jednak nie do końca. Ja w każdym razie ciągałem przyczepkę z "czystym" sumieniem i aktualnym OC.

Co do skarbówki to ja dostałem informację w okienku że do 1000PLN nie trzeba PCC płacić . Może być opcja tylko i wyłącznie jeśli ktoś dopatrzy się z US że wartość umowy jest celowo zniżona to wtedy podatek dowalają od swojej wyceny. Podobnie jest z ubezpieczeniem AC. Kiedyś znajomy sprowadzał samochód za coś ok 60 000. Ubezpieczyciel przyjechał i powiedział że według niego ten samochód jest warty 90 000 bo tyle ma w Tytusie (chyba tak się ten program nazywał) i od tej kwoty liczył polisę.

[Karolus]

Ależ ulga, choć nie pełna ale duża...
Nieznajomość prawa szkodzi - cały czas myślałem że brak OC mojej przyczepki to coś koło 3.000zł...
A tu znalazłem :
Rok 2013
Podstawowa kara za brak OC powyżej 14 dni wynosi:

dla samochodów osobowych: 3200 zł

dla samochodów ciężarowych, autobusów: 4800 zł

dla pozostałych pojazdów np. motocykli: 530 zł.


Czyli w najgorszym wypadku dostanę karę 530zł:)

Pozdrawiam

[b.b tulipan]

No za te 530 to masz piękne mebelki przed przyczepę.
Ja zrobił bym tak...ubezpieczył bym od dnia dzisiejszego [od chwili zebrania gotówki na wpłatę] nic nie pytając, nic nie tłumacząc.
Tam gdzie zaniesiesz papiery tam opłacisz OC.
Co do US to jest tak...nawet jeśli opłata nie jest pobierana to i tak winieneś złożyć jakiegoś tam pita.[zgłoszenie zakupu]
To że nie zapłaciłeś w czasie to myślę że jak będą chcieli to wyślą Tobie wezwanie o odsetki.

Swoją przyczepę kupiłem od kobiety która rozeszła się z mężem a on zostawił jej w spadku właśnie tą przyczepę z dokumentami na siebie.Winna przepisać lecz tego nie zrobiła.
Ja po zakupie wpisałem dane właściciela z Dow.Rej. i do PZU [tu mam wszystkie ubezpieczenia i tak mi dobrze] następnie do rejestracji i jeżdżę do dzisiaj bez echa.

ps. inny temat; przerejestrowywałem VW T4 z syna na siebie. Aby mieć spokój wpisałem cenę giełdową ok. 8000.Od tego podatek ok. 160. Pani w US była tak miła i poszukała w swoich dokumentach że ten rocznik warty jest 6000 i zapłaciłem tylko 120. Tak że są jeszcze ludzie[kobiety ] którzy nie widzą w nas oszustów.

[Tomek]

to i tak miła pani w US powinna tobie powiedzieć ze syn i ty jesteście w grupie podatkowej "0" i wystarczyło zrobić darowizne

[Karolus]

Syn dziadka od którego kupiłem

Zarejestrowałem i ubezpieczyłem - zobaczymy co będzie.
Nie było żadnej kontynuacji - ubezpieczenie do 05.2011 i tyle, ubezpieczyłem na siebie od dziś jak również na nowe numery rejestracyjne - może się upiecze...

Pozdrawiam