Witam!
Co do tych listew to mam pytanie czy musisz je wymieniać.Ja takie same
listwy przy przyczepie kempingowej bardzo dobrze wyczyściłem.To wyciągnięciu
tego klina masz wkręty,które pewnie trzeba będzie rozwiercić wtedy można
zdjąć listwy i wyczyścić papierem wodnym "800".Po remoncie skrzyni można
wywiercić nowe otworki fi 4mm i przykręcić do p-py.I zakładasz nowe kliny.
Ja założyłem czerwone.Po co kupować na zdjęciach jeszcze dobrze wyglądają .
Szkoda forsy.Kliny czerwone mogę odstąpić bo zostało mi trochę.
Pozdrawiam.
Remont N-250A
Re: Remont N-250A
Witam!
Listwę poszukuje ponieważ ta z tyłu została uszkodzona przez poprzedniego właściciela...
A co do remontu to zabrałem się z demontaż i i naprawę poszczególnych elementów budy...
Na pierwszy rzut poszło oświetlenie tablicy - ząb czasu odcisnął swoje piętno na nim, od spodu było sporo dziur od rdzy, ale "dla chcącego nic trudnego". Potrzebne są tylko odpowiednie narzędzia:


I pora brać się do roboty. Najpierw zerwałem starą powłokę co była na osłonie oświetlenia, kiedy już dotarłem się do czystego metalu to pora na naprawę dziur jakie rdza zrobiła przez te parędziesiąt lat. Tutaj na pewno przyda się spawarka, trzeba uważać bo łatwo narobić jeszcze więcej dziur, potem do akcji wkroczyła szlifierka z tarczą do szlifowania.


Na koniec ja już wszystko ładnie wygląda trzeba to pomalować od razu farbą podkładową (bo inaczej rdza nam szybko zaatakuje):


Jutro jak się wyrobie to na koniec dnia pomaluje szpachlówką natryskową a wtedy tylko pozostanie farba i polerka
pozdrawiam!
Listwę poszukuje ponieważ ta z tyłu została uszkodzona przez poprzedniego właściciela...
A co do remontu to zabrałem się z demontaż i i naprawę poszczególnych elementów budy...
Na pierwszy rzut poszło oświetlenie tablicy - ząb czasu odcisnął swoje piętno na nim, od spodu było sporo dziur od rdzy, ale "dla chcącego nic trudnego". Potrzebne są tylko odpowiednie narzędzia:


I pora brać się do roboty. Najpierw zerwałem starą powłokę co była na osłonie oświetlenia, kiedy już dotarłem się do czystego metalu to pora na naprawę dziur jakie rdza zrobiła przez te parędziesiąt lat. Tutaj na pewno przyda się spawarka, trzeba uważać bo łatwo narobić jeszcze więcej dziur, potem do akcji wkroczyła szlifierka z tarczą do szlifowania.


Na koniec ja już wszystko ładnie wygląda trzeba to pomalować od razu farbą podkładową (bo inaczej rdza nam szybko zaatakuje):


Jutro jak się wyrobie to na koniec dnia pomaluje szpachlówką natryskową a wtedy tylko pozostanie farba i polerka

pozdrawiam!
Re: Remont N-250A
Nic tylko Cię podziwiać za taką pracowitość.
Osobiście takie detale jak obudowy lamp ,lub całe lampy wymieniałem




Re: Remont N-250A
kaczor mam tez taką , ale jako Sam , rama ta sama , tylko skrzynia blaszana...
bardzo mi sie podoba podejscie do sprawy z Twojej strony ...poki co ja swoja tylko rozebrałem na czesci ...bedzie czekac na lepsze czasy ... od stycznie czeka na mnie moje enka..i to juz jest remoncik cacy...
Tobie zycze dalszej wytrwałosci w remoncie...
bardzo mi sie podoba podejscie do sprawy z Twojej strony ...poki co ja swoja tylko rozebrałem na czesci ...bedzie czekac na lepsze czasy ... od stycznie czeka na mnie moje enka..i to juz jest remoncik cacy...
Tobie zycze dalszej wytrwałosci w remoncie...

życie jak droga, kiedyś się kończy...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości