Postautor: stico80 » środa, 8 sty 2014, 12:46
A ja jakoś nie mogę się z Wami zgodzić co do tego, że wszystko co zagraniczne jest be a nasze to takie cacy.
Miałem, mam przyczepy z niewiadowa i prawda jest taka, że z biegiem lat one też przeciekają. Przeciek natomiast nie robi aż tak wielkich strat jak w szkieletowej. Moim zdaniem każdy ma jak dba. Wiele osób posiadających przyczepy zagraniczne jak i kampery też cały rok ich dogląda- sprawdza i jak coś jest nie tak to naprawia.
Mam hmm powiedzmy kilka przyczep, zagranicznych i też nie powiem dwie były w stanie do wymiany czegoś tam. Teraz po naprawie mam nadzieję że chwilę pojeżdżą, taka kolej rzeczy.
"dzyń, dzyń, dzyń"