
Remoncik n126es,przebieg i problemiki
Re: Remoncik n126es,przebieg i problemiki
Słuchajcie,pogoda .... no wery best normalnie,cholera jak mam trochę wolnego to się wzięło i schłodziło,a przedemną wyklejanie ekranami.Zaraz mam jeszcze parę dni urlopiku,a tu bęc.Patrzyłem w necie - pogoda się podobno zmieni,ma być cieplej lecz nie wiem na ile żeby klej polimerowy trzymał te ekrany.Jakby się udało to wykładzinę kleił bym na butapren z podgrzaniem go na ściance skorupy-no zobaczymy.Kapci jeszcze przezornie nie zmieniłem
tak więc pogoda jeszcze być musi.Pozdrawiam.

Re: Remoncik n126es,przebieg i problemiki
Ja z racji pogody zająłem się pracami warsztatowymi - projekt elektryki - o czym napiszę w swoim dziale. Co do podgrzewania przyczepki do klejenia to tylko żeby nie zaczęło się coś tam skraplać na ściankach bo wtedy klejenie będzie niemożliwe. Ale modele pogodowe są bardziej optymistyczne po 1-wszym.
Jeśli chodzi o prognozy to mogę polecić (o ile admin mnie nie zabije) www.meteo.pl . Z listy wybrać model UM i miejscowość.
To chyba najbardziej sprawdzalny model prognoz na jaki trafiłem co prawda na 60h na przód ale do planowania prac w sam raz.
Tak więc 3mam kciuki za te +18'C;).
Jeśli chodzi o prognozy to mogę polecić (o ile admin mnie nie zabije) www.meteo.pl . Z listy wybrać model UM i miejscowość.
To chyba najbardziej sprawdzalny model prognoz na jaki trafiłem co prawda na 60h na przód ale do planowania prac w sam raz.
Tak więc 3mam kciuki za te +18'C;).
Re: Remoncik n126es,przebieg i problemiki
vvarrior pisze:Jeśli chodzi o prognozy to mogę polecić (o ile admin mnie nie zabije)
Czy aby nie przesadzasz ?
Ja nie pamiętam , aby Marek albo Bartosz kogoś napiętnował za podlinkowanie czegokolwiek.....
a już jakiś czas czytam to forum ...
Re: Remoncik n126es,przebieg i problemiki
Jak dla mnie klejenie w temperaturze poniżej 15st.C to już ryzyko, ważne jest również jednakowa temperatura wszystkich klejonych elementów. Tak więc podgrzewanie tylko dla klejów termotopliwych. Aktualnie radziłabym klejenie w garażu.
Re: Remoncik n126es,przebieg i problemiki
Nie będę odwalał lipy i faktycznie klejenie w temperaturze +2st.C może być niewskazane. Żeby nie robić przestoju postanowiłem pozalepiać wszystkie dziurki
i nieszczelności w skorupie, a że nikt nie mówił że będzie łatwo
postanowiłem odkręcić (co ja plotę)obciąć śrubki mocujące listwy ozdobne i zdiąć one.Wcześniej miałem tego nie robić ale cóż jest ryzyko jest zabawa.Decyzja okazała się nader słuszna,w kilku miejscach śrubki były tak skorodowane,że przy rozwiercaniu wiertło wpadło do środka(same próchno).Teraz wszystko ładnie zeszlifuję zalaminuję matą szklaną,wyszpachluję i do malowanka.
Pytanie-w związku z tym że będę malował sam (wałeczkiem)polecacie jakąś farbe lub lakier samochodowy z utwardzaczem lub bez.Lakierem poliuretanowym chyba się nie zdecyduję ,przecierz ten co jest na skorupie jest w niezłym stanie i może być doskonałym podkładem pod inny lakier.Ma być kilka pogodnych dni i jest szansa na malowanko.Pozdrawiam.


Pytanie-w związku z tym że będę malował sam (wałeczkiem)polecacie jakąś farbe lub lakier samochodowy z utwardzaczem lub bez.Lakierem poliuretanowym chyba się nie zdecyduję ,przecierz ten co jest na skorupie jest w niezłym stanie i może być doskonałym podkładem pod inny lakier.Ma być kilka pogodnych dni i jest szansa na malowanko.Pozdrawiam.

Re: Remoncik n126es,przebieg i problemiki
Witaj !
Dobry plan z laminowaniem miejsc po śrubkach (też mam mam to do zrobienia i opisuje przygody remontowe w wątku "Wielu remontuje i ja też . . "), ale plan wydaje się mało realny. Popatrz na żywicę, temperatura stosowania to na ogół 15-25 stopni Celsjusza. Chyba, że masz jakąś specjalną, do stosowania w niskich temperaturach. Jak taką masz, to podaj jaką ?
Bo ja myślę, aby ze względu na temperatury, a budka stoi w stodole, dalszą działalność przełożyć już na wiosnę.
Ale może są jakieś materiały 'zimowe' ?
Pozdrawiam
Grzegorz
Dobry plan z laminowaniem miejsc po śrubkach (też mam mam to do zrobienia i opisuje przygody remontowe w wątku "Wielu remontuje i ja też . . "), ale plan wydaje się mało realny. Popatrz na żywicę, temperatura stosowania to na ogół 15-25 stopni Celsjusza. Chyba, że masz jakąś specjalną, do stosowania w niskich temperaturach. Jak taką masz, to podaj jaką ?
Bo ja myślę, aby ze względu na temperatury, a budka stoi w stodole, dalszą działalność przełożyć już na wiosnę.
Ale może są jakieś materiały 'zimowe' ?
Pozdrawiam
Grzegorz
Re: Remoncik n126es,przebieg i problemiki
Dzisiaj zalepiałem trochę dziur żywicą i szpachlą z włóknem szklanym i normalnie wyschło.Ale mam inny problem,odkręciłem tylne okno i okazało się ,że górna listwa rozsypała się (przednia ramka w porządku
)pytanko-w związku z tym że dolna część i boczna trzyma się dobrze i nie jest przegnita chciałbym dorobić tylko górną i jedną z boku czy nie wpłynie to na sztywność okna (ramka nie będzie przecierz zespolona z całości).
Pozdrawiam.


Re: Remoncik n126es,przebieg i problemiki
Ramka okna składa się z pojedyńczych listew, które ze sobą (tak przynajmniej było u mnie) są połączone metalowymi zszywkami. Wydaje mi się, że dla wytrzymałości te zszywki nie mają żadnego znaczenia. Najważniejsze jest skutecznie przylaminowanie listwy do skorupy.
Jak dobrze to zrobisz, to będzie OK.
Jak piszesz, że Ci żywica stwardniała (wyschła) to ja też spróbuję, a jaka była temperatura, jak pracowałeś ?
I jaką żywicę stosujesz ?
Grzegorz
Jak dobrze to zrobisz, to będzie OK.
Jak piszesz, że Ci żywica stwardniała (wyschła) to ja też spróbuję, a jaka była temperatura, jak pracowałeś ?
I jaką żywicę stosujesz ?
Grzegorz
Re: Remoncik n126es,przebieg i problemiki
Marek61 pisze:Nie będę odwalał lipy i faktycznie klejenie w temperaturze +2st.C może być niewskazane. Żeby nie robić przestoju postanowiłem pozalepiać wszystkie dziurkii nieszczelności w skorupie, a że nikt nie mówił że będzie łatwo
postanowiłem odkręcić (co ja plotę)obciąć śrubki mocujące listwy ozdobne i zdiąć one.Wcześniej miałem tego nie robić ale cóż jest ryzyko jest zabawa.Decyzja okazała się nader słuszna,w kilku miejscach śrubki były tak skorodowane,że przy rozwiercaniu wiertło wpadło do środka(same próchno).
I bardzo dobrze kolego zrobiłeś, ja również miałem nie ruszać. Okazało się, że po oszlifowaniu pozostałości po kleju wystawały z laminatu rdzawe kikuty. Przyczepkę chcę zrobić raz a porząadnie więc przełamałem się i zdjąłem listwy.
Ja zdecydowałem się jednak użyć innej metody, odcinałem końcówki śrub od środka szlifierką kątową. W paru miejscach powstały co prawda małe kraterki ale żywica wsio załatwi. A to powstało po wadach produkcyjnych albo poprostu komuś się nie chciało podkładek na każdą srubę zakładać. Pierwsze od dołu są wkrętami do drewna i nie trzeba ruszać podłogi co mnie ucieszyło bo moja podłoga zdaje się być w dobrym stanie.
PS .Nie wiem czy we wszystkich przyczepach sa tak samo wykonane drzwi--proponuję każdemu posiadaczowi wersji N oblukać dół drzwi, u mnie właśnie dziś wymieniłem dolną część ramiaka bo się wszystko wysypało i trzymało się tylko na listwie alu. Jak już się ogarnę to również będę zamieszczało opisy.
Re: Remoncik n126es,przebieg i problemiki
Dzoszu pisze:Ramka okna składa się z pojedyńczych listew, które ze sobą (tak przynajmniej było u mnie) są połączone metalowymi zszywkami. Wydaje mi się, że dla wytrzymałości te zszywki nie mają żadnego znaczenia. Najważniejsze jest skutecznie przylaminowanie listwy do skorupy.
Jak dobrze to zrobisz, to będzie OK.
Jak piszesz, że Ci żywica stwardniała (wyschła) to ja też spróbuję, a jaka była temperatura, jak pracowałeś ?
I jaką żywicę stosujesz ?
Grzegorz
Używam żywicy Novol 710 z utwardzaczem i matą szklaną 150gr/m2,wczoraj u mnie było ok.7st.c.kleiłem tradycyjnie-smarowanie ,przyklejenie maty,topowanie żywicą żeby nasycić(ma się zeszklić)i niech schnie.

Używałem też szpachli z włóknem szklanym.U mnie ramka była klejona ,rogi były zaokrąglone i wklejone na pióra w listwy ,a zszywkami to była przymocowana do nich uszczelka dookoła.Drzwi sprawdze,aż strach się teraz czegokolwiek dotykać coby się nie posypało.Dzięki-pozdrawiam.
Re: Remoncik n126es,przebieg i problemiki
Ja już nawierciłem i... woda spłynęła. tak pomyślałem, że fajne by były gumowe koreczki z fiolek od zastrzyków. Zatkać od dołu, a w razie czego łatwo odetkać, spuścić wodę.
Re: Remoncik n126es,przebieg i problemiki
a przy okazji: czy nie będzie wygodnym pomysłem wypełnić przestrzeń pod podłogą pianką używaną do mocowania okien. Jedynie długa rurka i jazda!
Re: Remoncik n126es,przebieg i problemiki
Ta pianka to poliuretan ,tylko po co wypełniać pod podłogą,jedynie podniesie to koszty remontu . Ważne jest (nawet bardzo) uszczelnić całą przyczepę od środka i zzewnątrz.Zalepić zbędne otwory,uszczelnić te co muszą zostać(np-autokitem).Pozdrawiam.
Re: Remoncik n126es,przebieg i problemiki
Dla wszystkich zainteresowanych (gdyż nigdzie nie znalazłem konkretnej odpowiedzi
),właśnie skończyłem malować swoją przyczepe,pogoda jest dobra temperatura także . Użyłem farby poliuretanowej Czeskiej Chemopur E w kolorze aluminium (pasuje do koloru mojego Mesia)Farby poszło 2litry(w tym już utwardzacz i rozcieńczalnik poliuretanowy).Puszki były 0,8kg+utwardzacz 0,2kg+ ok.15% rozcieńczalnika.Malowałem wałkiem welurowym(specjalne do malowania lakierami poliuretanowymi)Pokryłem 2warstwami-efekt jak dla mnie może być.Strzelać się z tego nie będzie.
Malowana była cała skorupa ,dach ruchomy,skrzynka na dyszlu.Pozdrawiam.


Malowana była cała skorupa ,dach ruchomy,skrzynka na dyszlu.Pozdrawiam.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości