Wysłany: Pon 14 Maj, 2007 09:11
--------------------------------------------------------------------------------
rozmawiałem z kolegą z ITD i potwierdził konieczność zakładania tablic.oni nic do tego nie mają jeśli zestaw nie przekracza 3,5T,ale miśki mogą się przyczepić
Jakoś nigdy od 2002 roku, kiedy to wszedł w życie ten niby przepis żaden z Policjantów, który nas kontrolował nie zapytał o tablice. Minęło już 5 lat i cisza. To, że te tablice pojawiły się na Waszych przyczepach (bardzo ładnych zresztą - chylę czoła) to nadinterpretacja tego przepisu. Na pewno nie zaszkodzą, ale troszkę (przyznajcie sami) źle z nimi Niewiadówki wyglądają.
Nie piszę tego wszystkiego złośliwie - nie odbierajcie tego w ten sposób. Sam mam Niewiadówkę od ładnych paru lat i nie chcę żebyście mnie na początku skreślili. Do niedawna zdażało mi się czesto jeździć z ciężkimi przyczepami (B+E) i na nich też nie musiało być tych tablic. Nawet ITD choć miałem z nimi nie raz do czynienia nie wymagało żeby były. Te wszystkie przepisy, o których mowa dotyczą przede wszystkim ciężarówek. W ich przypadku są bezwględnie wymagane przez wszystkie uprawnione do tego instytucje. Wiem co pisze ponieważ cała moja męska część rodziny zajmuje się zawodowo transportem.
To tyle.
Reasumując: chcecie to zakładajcie - nie zaszkodzi. Nie chcecie - też dobrze bo z powodu ich braku nikt Wam nic nie zrobi - nawet nie zapyta...
Pozdrawiam
Marek
