Postautor: filemon » wtorek, 14 lut 2012, 10:57
Chyba nie da się bez przeszkód zarejestrować przyczepki która miała stary dowód bez wpisanych mas.
Wczoraj udałem się do urzędu, dałem miłej Pani w okienku starą tablice, dowód i umowy kupna.
Pani wysłała mnie do kasy w celu uiszczenia opłaty wysokości 121,50zl.
Zapłaciłem, kwitek przyniosłem do okienka, wypełniłem odpowiedni formularz informując w międzyczasie Panią co do modelu przyczepy i że ma hamulec najazdowy.
Pani poszperała w jakiejś urzędowej bazie danych i poprosiła żebym poczekał kilka minut.
Faktycznie po kilku chwilach wydała dowód wraz z tablicą. Nie zwróciłem uwagi na rubryki dotyczące masy, dopiero w domu przyglądnąłem się i zastanowiły mnie niskie wartości wpisane w F1, F2 i G, a mianowicie 420kg i 320kg.
Podszedłem odczytać co mówi tabliczka znamionowa na przyczepie (szkoda że wcześniej nie popatrzyłem) a tam jak wół napisane 480kg i 580kg.
Wynika z tego że w chwili obecnej moja przyczepa nawet w stanie pustym przekracza DMC z dowodu.
Poradźcie jak to naprostować, czy dokładne zdjęcie tabliczki znamionowej wystarczy dla Pani z urzędu, czy będzie konieczna wizyta na stacji diagnostycznej? Aha, na razie mam oczywiście dowód tymczasowy.
Filemon
Małego chłopca od mężczyzny odróżnia cena jego zabawek.