Urwane koło

czyli wszystko to, co nie pasuje do powyższych ...
wojtus
Posty: 127
Rejestracja: środa, 30 cze 2010, 15:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Urwane koło

Postautor: wojtus » sobota, 16 paź 2010, 12:17

Do zobaczenia dwa krótkie filmy. Po przejechaniu około 1500km z nową osią - odpadło koło, urwany wahacz.
Przyczepa ważyła jakieś 620 kg + dwie butle 11kg. Nic się nie stało, brak strat w ludziach i sprzęcie.

Na filmach urwany wahacz, śruby wyrwało z piastobębna, uszkodzona felga:



Wniosek - atak spawacza, źle przyspwany wahacz do mocowania koła - element się skręcał.
Po naprawie przyczepka przejechała 2000km, bez przygód.

andriu
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 308
Rejestracja: środa, 2 kwie 2008, 15:29
Lokalizacja: Siechnice

Re: Urwane koło

Postautor: andriu » sobota, 16 paź 2010, 14:10

ja p... ten widok skutecznie mnie zniechęcił przed "udoskonalaniem" zawiechy :shock:
kolejna N126n '88 trzeci rok zbieram się do remontu

Andrzej132
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 809
Rejestracja: niedziela, 23 mar 2008, 17:24
Lokalizacja: Opole

Re: Urwane koło

Postautor: Andrzej132 » sobota, 16 paź 2010, 18:05

A ta nowa oś to był wyrób własny ?

Awatar użytkownika
kotek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3501
Rejestracja: środa, 26 wrz 2007, 19:31
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Urwane koło

Postautor: kotek » sobota, 16 paź 2010, 18:54

Jeżeli oba filmiki dotyczą tego samego, to jest to jakaś samoróbka, ja w poprzedniej też zmieniałem zawieszenie na resory z amortyzatorami, ale powierzyłem wykonanie resorowcowi.
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN

wojtus
Posty: 127
Rejestracja: środa, 30 cze 2010, 15:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Urwane koło

Postautor: wojtus » sobota, 16 paź 2010, 19:32

Producent produkuje osie - także fabryczna oś.
Filmy z tego samego przypadku. Tam są sprężyny, nie resory.

Samoróbka by wytrzymała :mrgreen:

Awatar użytkownika
kotek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 3501
Rejestracja: środa, 26 wrz 2007, 19:31
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Urwane koło

Postautor: kotek » sobota, 16 paź 2010, 20:07

To znaczy wybitna samoróbka, nigdy żadna fabryczna niewiadówka nie miała sprężyn, niezależnie czy była to oś AL-KO czy FTL.
KOTEK N132 L + AUDI 100 + VW SHARAN

Konto usuniete

Re: Urwane koło

Postautor: Konto usuniete » sobota, 16 paź 2010, 21:32

Post usuniety
Ostatnio zmieniony czwartek, 7 mar 2013, 20:58 przez Konto usuniete, łącznie zmieniany 1 raz.

wojtus
Posty: 127
Rejestracja: środa, 30 cze 2010, 15:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Urwane koło

Postautor: wojtus » sobota, 16 paź 2010, 22:03

zundapp600 pisze:WOJTUS - rozumie że to Twoja przyczepa i urwane koło ??????????????????
Patrząc na drugi filmik , stwierdzam że to totalne dziadostwo !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kto tak zamocował czop koła ???????????
Dlaczego koło zostało oderwane od piasty ???????????????? . Co się stało ze śrubami ???????????????????
A czy to nie było coś w tym stylu ????????
Oj wiele tych pytań .


Przyczepa moja. Koło zostało wyrwane, śruby zerwany gwint, piasta zerwane gwinty.
Oś w tym stylu. W poniedziałek pogadam z producentem.

Końcówka wahacza nie była przyspawana, pracował na skręcanie - ukręcił się tuż przy mocowaniu, czopa osi.
Wahacz nie pracował przy pełnej wytrzymałości.

Naprawa w Rumuni - pomoc ludzi, zaangażowanie warsztatu, duży plus.

Konto usuniete

Re: Urwane koło

Postautor: Konto usuniete » sobota, 16 paź 2010, 22:35

Post usuniety
Ostatnio zmieniony czwartek, 7 mar 2013, 21:00 przez Konto usuniete, łącznie zmieniany 1 raz.

gimof
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 483
Rejestracja: piątek, 11 wrz 2009, 20:29
Lokalizacja: Promnice / Poznań
Kontaktowanie:

Re: Urwane koło

Postautor: gimof » niedziela, 17 paź 2010, 21:29

zundapp600 pisze:A pamiętam że pisałem Ci o obniżeniu haka , a nie ingerowaniu w oś !!!!!!!!
Dobrze że tylko na zdobywaniu doświadczenia się skończyło .


W tym wypadku to nie do końca Wojciecha, a producenta.
Fajny alus ;)
C5 ;)

wojtus
Posty: 127
Rejestracja: środa, 30 cze 2010, 15:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Urwane koło

Postautor: wojtus » wtorek, 19 paź 2010, 17:33

Informacyjnie... producent stwierdził "żle przyspawali fragment wahacza".
Odeślę oś, zobaczę co powiedzą wtedy - obecnie chcieli zrobić drugą i wysłać na zamianę.

No i muszę przypomnieć, że docelowo miały być piastobębny - większa masa.

mario
Posty: 23
Rejestracja: poniedziałek, 13 lip 2009, 12:14

Re: Urwane koło

Postautor: mario » czwartek, 18 lis 2010, 19:47

Ja mam przyczepę N126 n z 86 roku przejechane około 60 000 na razie nie widać śladów zużycia ale jak patrzę na ten filmik to aż ciarki przechodzą ...

Tomek
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 320
Rejestracja: sobota, 27 cze 2009, 15:13

Re: Urwane koło

Postautor: Tomek » czwartek, 18 lis 2010, 19:56

i jak daleko z tą oska i producentem??wymienili ?
Niewiadówka jest jak Sex, można się uzależnić !!!!


N-250c

wojtus
Posty: 127
Rejestracja: środa, 30 cze 2010, 15:42
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Urwane koło

Postautor: wojtus » niedziela, 28 lis 2010, 22:16

Tomek pisze:i jak daleko z tą oska i producentem??wymienili ?

Trochę mnie nie było...
Ogólnie chyba dogadane, zrobili nową, stara zdemontowana, muszę się dogadać co do wysyłki.


Wróć do „Pozostałe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości