Instalacja gazowa od podstaw - prośba o weryfikację

czyli elektryka, hydraulika i gaz ...
Awatar użytkownika
oko
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2164
Rejestracja: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Instalacja gazowa od podstaw - prośba o weryfikację

Postautor: oko » środa, 20 maja 2020, 19:00

RAFALSKI pisze:Ja tnę brzeszczotem albo starym ostrzem wyjętym z noża służącego do rozkroju nawarstwionych materiałów. Ostry jak laser Ale brzeszczot w zupełności wystarczy.
Dzięki Rafał. ;) Chyba jednak zdecyduję się na Faro. Faktycznie, jest wygodniejszy w układaniu w porównaniu do miedzi.
[Edit]
Jeszcze jedno pytanie. Na jednym z for karawaningowych, przeczytałem dzisiaj takie zdanie, odnośnie instalacji gazowej:
W przyczepach i kamperach tylko węże zakuwane a nie opaski

Chodziło o to, że gość miał reduktor z nasuniętym wężem, zaciśnięty cybantem. Jednak, z tego co widziałem tu i ówdzie, węże z opaskami to powszechna praktyka. Jak to więc jest naprawdę? Można, czy nie można?
OCZY :shock: Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".

kilometry/nocki w n126e
12311/93

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Instalacja gazowa od podstaw - prośba o weryfikację

Postautor: RAFALSKI » czwartek, 21 maja 2020, 01:41

Nie wiem co na to przepisy ale dla mnie opaski. Zawsze istnieje możliwość kontroli lub wymiany. Węże zakuwane to niewiadoma. Stachu miał nieszczelność na przykład i musiał taki wąż reklamować.
A w autach opaski mogą jeździć? Elementy fazy lotnej gazu od reduktora do wtrysków skręca się opaskami a o ile większe ciśnienie tam panuje. Z resztą to i tak są śmieszne ciśnienia, nie potrafię zrozumieć dlaczego ktoś tak twierdzi.

Awatar użytkownika
oko
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2164
Rejestracja: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Instalacja gazowa od podstaw - prośba o weryfikację

Postautor: oko » czwartek, 21 maja 2020, 06:13

No właśnie. Dla mnie to też jest dziwne i nie rozumiem dlaczego ktoś tak twierdzi. U mnie będą opaski, bo uważam że tak jest dobrze.
OCZY :shock: Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".

kilometry/nocki w n126e
12311/93

Awatar użytkownika
Fiacior75
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1934
Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Instalacja gazowa od podstaw - prośba o weryfikację

Postautor: Fiacior75 » czwartek, 21 maja 2020, 08:37

Pozwolicie że teraz ja wtrące swoje trzy słowa, w swoim życiu karawaningowym miałem już kilka zachodnich przyczep z lat 80,90r (nawet rozbierałem takie z 60,70lat), a teraz kampera z 2004r. W każdej z nich od tylu lat po dzień dzisiejszy instalacja była pociągnięta na sztywno w metalowej lub miedzianej rurce fi8mm. Zastanówcie sie dobrze, metalowej rurki żaden gryzoń nie przegryzie, żaden ostry przedmiot podczas jazdy tego nie przetnie, nie przycisnie nie przetrze lub zrobi dziurke. Sztywna instalacja jest zawsze na swoim miejscu można ją kłaść spokojnie pod budą wzdłuż ramy.
Dlaczego ten sam system jest stosowany w samochodach lpg? Nowych kamperwch za kilkaset zlotych? Nie zastanawia was to? Mądrzejsze głowy od nad to wymyśliły.
Osobiscie lubie pracować na systemach sprawdzonych, miedź można fajnie układać i wszystkie urzadzenia karawaningowe sa dedykowane do tych sztywnych połączeń lodówki, piecyki, przyłącza zew. Itd.
Jak ty chcesz połączyć np. Przyłącze gazowe zew.???? Nałożyć ten wężyk faro i dać opaske??? Proszzze dajcie spokój, niedawno likwidowałem bardzo podobną instalacje naliczyłem jakieś 20 opasek........przyczepa omal nie spłonęła.
A wiecie jak sie sprawdza szczelność instalacji w przyczepach i kamperach???? pompuje sie ręczna pompką z manometrem powietrze do odpowiedniego ciśnienia i patrzysz czy spada ciśnienie , jak to chcesz sprawdzić z tymi wężykami , złączkami????

Sory ale musiałem......
FB - Weselny Fiat 125p


Fiat125 1975r
Komar231B
N-250

dzin1975

Re: Instalacja gazowa od podstaw - prośba o weryfikację

Postautor: dzin1975 » czwartek, 21 maja 2020, 09:33

Opinia znajomego gazownika po szkoleniu z Faro
-faro się pali !
-złaczki są takie same jak do miedzi, też mogą puszczać
- nieoficjalnie, nie powinno się układać w miejscach narażonych na uderzenia.
- wg karty technologicznej(?) ścianki mogą przepuszczać śladowe ilości gazu. Nie wpływa to na bezpieczeństwo użytkowania lpg w autach.
To są informacje uzyskane od gazownika z wieloletnim stażem. Odradzał montaż faro w przyczepie, wręcz nie zgodził się na montaż. Gość wg mnie obiektywny. Ja mam miedź, montował MCR, jestem zadowolony.

naal

Re: Instalacja gazowa od podstaw - prośba o weryfikację

Postautor: naal » czwartek, 21 maja 2020, 10:05

Kruszycie kopie jakby niewiadomo jak ta instalacja była skonplikowana, a to tylko kilka metrów przewodu i kilka złączy. Ja mam miedź i tak pewnie będzie też w wielorybie. Może cenowo do faro podobnie i może i faro szybciej, ale jakie ma znaczenie dwie roboczogodziny w porównaniu z czasem, jaki ładujemy w nasze budy...

Awatar użytkownika
Fiacior75
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1934
Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Instalacja gazowa od podstaw - prośba o weryfikację

Postautor: Fiacior75 » czwartek, 21 maja 2020, 10:38

naal pisze:Kruszycie kopie jakby niewiadomo jak ta instalacja była skonplikowana, a to tylko kilka metrów przewodu i kilka złączy. Ja mam miedź i tak pewnie będzie też w wielorybie. Może cenowo do faro podobnie i może i faro szybciej, ale jakie ma znaczenie dwie roboczogodziny w porównaniu z czasem, jaki ładujemy w nasze budy...

Marcin, aż mnie palec na klawiaturze zaswędział ;) ty wiesz o co chodzi ;)... Lepiej sie napije kawy i to przemilczę 8-).
FB - Weselny Fiat 125p


Fiat125 1975r
Komar231B
N-250

Awatar użytkownika
oko
Przyjaciel
Przyjaciel
Posty: 2164
Rejestracja: poniedziałek, 20 cze 2016, 11:03
Lokalizacja: Gliwice

Re: Instalacja gazowa od podstaw - prośba o weryfikację

Postautor: oko » czwartek, 21 maja 2020, 11:00

To ja już z tego wszystkiego głupi jestem.
Tylko jedną rzecz wyprostuję
Fiacior75 pisze:Jak ty chcesz połączyć np. Przyłącze gazowe zew.???? Nałożyć ten wężyk faro i dać opaske???

Nigdy nie miałem czegoś podobnego w planach, a nawet mi to przez myśl nie przeszło. Są do tego stosowne złączki i przejściówki. Temat z opaskami dotyczył połączenia pomarańczowych węży gazowych z np. choinką na reduktorze.
OCZY :shock: Team
Nie dla nas "All inclusive". Wolimy "nonexclusive".

kilometry/nocki w n126e
12311/93

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Instalacja gazowa od podstaw - prośba o weryfikację

Postautor: RAFALSKI » czwartek, 21 maja 2020, 11:17

Ach, demonizowanie, przykłady z Zachodu, mądrzejsze głowy... Nie chce mi się pisać nic poza jednym. Zawsze będą tacy którzy nie polubią Faro, bo to nowe, plastikowe, dziwne, itd. A schrzanić do tego stopnia aby przyczepa spłonęła można każdą instalację, niezależnie z czego jest zrobiona. Spadam bo zaraz zrobi się typowa przepychanka.
Żeby nie było, nie mam nic do miedzi.

Awatar użytkownika
Fiacior75
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1934
Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Instalacja gazowa od podstaw - prośba o weryfikację

Postautor: Fiacior75 » czwartek, 21 maja 2020, 11:43

oko pisze:To ja już z tego wszystkiego głupi jestem.
Tylko jedną rzecz wyprostuję
Fiacior75 pisze:Jak ty chcesz połączyć np. Przyłącze gazowe zew.???? Nałożyć ten wężyk faro i dać opaske???

Nigdy nie miałem czegoś podobnego w planach, a nawet mi to przez myśl nie przeszło. Są do tego stosowne złączki i przejściówki. Temat z opaskami dotyczył połączenia pomarańczowych węży gazowych z np. choinką na reduktorze.

Damian nie pisałem tego personalnie do ciebie, ty akurat nie chcesz montować złącza, ale ktoś inny se pomyśli, że jednak zrobi tym Faro i co dalej....
RAFALSKI pisze:Ach, demonizowanie, przykłady z Zachodu, mądrzejsze głowy... Nie chce mi się pisać nic poza jednym. Zawsze będą tacy którzy nie polubią Faro, bo to nowe, plastikowe, dziwne, itd. A schrzanić do tego stopnia aby przyczepa spłonęła można każdą instalację, niezależnie z czego jest zrobiona. Spadam bo zaraz zrobi się typowa przepychanka.
Żeby nie było, nie mam nic do miedzi.

Rafał proszę cię nie myl polubienia z bezpieczeństwem, to się po prostu nie nadaje do karawaningu i żadne produkowane urządzenie kempingowe nie będzie połączone z tą instalacją należycie i zgodnie ze sztuką,za każdym razem będzie to druciarstwo, opaski itp...
Przy miedzi masz wszystkie potrzebne złączki do podłączenia każdego urządzenia w świecie karawaningu.
Mam kolegę który pracuje w znanym servisie karawaningowym, a drugi kolega od lat prowadzi swój servis z rodzicami w Katowicach (pomógł mi naprawić bojler w moim kamperze), trzeci to Andrzej z Opalenicy fachura od grzejników i bojlerów gazowych, jak czegoś nie wiem lub robię to pierwszy raz to pytam takich ludzi, a nie w sklepie z częściami gazowymi..... Mam nadzieje, że się spotkamy na jakimś zlocie i pogadamy o tym w cztery oczy....
FB - Weselny Fiat 125p


Fiat125 1975r
Komar231B
N-250

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Instalacja gazowa od podstaw - prośba o weryfikację

Postautor: RAFALSKI » czwartek, 21 maja 2020, 12:17

Fiacior75 pisze:Rafał proszę cię nie myl polubienia z bezpieczeństwem

Chodziło o "polubienie" a nie o polubienie.
Fiacior75 pisze:to się po prostu nie nadaje do karawaningu

Fakt, nie jest do niego dedykowane i pewnie nie jest też homologowane jak zresztą wiele innych urządzeń i elementów montowanych przez nas w przyczepach. Tematy co jest oficjalnie do czego to wiesz... Każdy rozum ma. Jeśli się nie nadaje to konkrety poproszę w podpunktach a nie elaborat "nie bo nie", bo gazownik/kolega/serwis tak twierdzi.
Fiacior75 pisze:żadne produkowane urządzenie kempingowe nie będzie połączone z tą instalacją należycie i zgodnie ze sztuką,za każdym razem będzie to druciarstwo, opaski itp...

Zastanów się co piszesz abyś się nie ośmieszył. Nie wiem o jakie opaski Ci chodzi. Chcesz mi powiedzieć, że podłączenie np. pieca (będącego urządzeniem kempingowym, jak piszesz) za pomocą dedykowanej do Faro złączki prostej czy kątowej, będącej niczym innym niż przejściem na normalną rurkę jak miedź, z założonym następnie właściwym dociskiem baryłki i wreszcie właściwą baryłką, to druciarstwo? Zastanów się ponownie.
Każde urządzenie z wejściem na klasyczną rurkę z pierścieniem dociskowym i baryłką może być podłączone za pomocą Faro, wszak to tylko przewód a decydujące są jego zakończenia lub złączki (jak zwał tak zwał) które parametrami nie odbiegają od klasycznej rurki i tak samo współpracują z odpowiednimi w danym przypadku baryłkami i pierścieniami dociskowymi. Niezależnie czy będą to elementy stosowane w instalacjach LPG samochodowych czy te które stosuje się w caravaningu (RVS i RST), mające inne gwinty i kształt baryłek.
Fiacior75 pisze:Mam kolegę który pracuje w znanym servisie karawaningowym, a drugi kolega od lat prowadzi swój servis z rodzicami w Katowicach (pomógł mi naprawić bojler w moim kamperze), trzeci to Andrzej z Opalenicy fachura od grzejników i bojlerów gazowych, jak czegoś nie wiem lub robię to pierwszy raz to pytam takich ludzi, a nie w sklepie z częściami gazowymi.....

Nie wiem do czego pijesz, nikt nie napisał, że o cokolwiek pyta w jakimś sklepie z częściami gazowymi. Wszystko OK? Fajnie, że masz takich kolegów, znajomych ale nie wiem po co nam to do wiadomości i się tak tym podpierasz. Aby Twoje słowa nabrały odpowiedniej wagi i fachowości? Piszesz o jakimś dawaniu opasek na Faro, może po prostu nie widziałeś poprawnie zrobionej instalacji w tym systemie.

Ciekawe, że teraz takie działa są wytaczane ale jak różni ludzie robili instalacje (w tym ja) na Faro to była cisza :)

naal

Re: Instalacja gazowa od podstaw - prośba o weryfikację

Postautor: naal » czwartek, 21 maja 2020, 12:34

Dawid zapytał jak zrobić instalację i tylko ja mu odpisałem. Teraz nagle wywiązuje się dyskusja co lepsze i dlaczego. Widzę, że kwarantanna weszła mocno. Proponuję przy najbliższej możliwej okazji dać sobie po buziaku ;)

Awatar użytkownika
Fiacior75
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 1934
Rejestracja: niedziela, 7 cze 2015, 22:02
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Instalacja gazowa od podstaw - prośba o weryfikację

Postautor: Fiacior75 » czwartek, 21 maja 2020, 13:26

Rafał cały temat kreci się w temacie instalacji Faro którą to ty sobie zrobiłeś w przyczpie i na siłę chcesz wszystkich przekonać, że to jest dobre bo jak napisales" każdy ma swój rozum" przypadku gazu nie ma kompromisu tylko sztywnie określone przepisy. Podałem ci przyklad kolegów z servisu nie po to żeby sie pochwalić, tylko uświadomić ci że oni robia testy szczelności i żaden z nich w życiu by ci nie podpisał się pod ta instalacją.
Myślę że Damian już ma dość naszych przepychanek.
FB - Weselny Fiat 125p


Fiat125 1975r
Komar231B
N-250

Awatar użytkownika
RAFALSKI
Moderator
Moderator
Posty: 5544
Rejestracja: czwartek, 15 lip 2010, 16:27

Re: Instalacja gazowa od podstaw - prośba o weryfikację

Postautor: RAFALSKI » czwartek, 21 maja 2020, 13:52

naal pisze:Dawid zapytał jak zrobić instalację i tylko ja mu odpisałem.

W moim przypadku nie napisałem dlatego, że to wszystko jest dokładnie opisane na forum i wystarczy poszperać.
naal pisze:Teraz nagle wywiązuje się dyskusja co lepsze i dlaczego.

A widzisz. Przynajmniej dla mnie to nie tak. Nie oceniam co lepsze, choć mam swoje preferencje. Jedno i drugie jest dobre, ale jedno łatwiej i przyjemniej się kładzie a drugie nieco trudniej.
Fiacior75 pisze:Rafał cały temat kreci się w temacie instalacji Faro którą to ty sobie zrobiłeś w przyczpie i na siłę chcesz wszystkich przekonać, że to jest dobre bo jak napisales" każdy ma swój rozum" przypadku gazu nie ma kompromisu tylko sztywnie określone przepisy. Podałem ci przyklad kolegów z servisu nie po to żeby sie pochwalić, tylko uświadomić ci że oni robia testy szczelności i żaden z nich w życiu by ci nie podpisał się pod ta instalacją.
Myślę że Damian już ma dość naszych przepychanek.

Absolutnie nie piszę tego aby kogokolwiek do czegokolwiek przekonywać. A już zapewniam, że nie dlatego, że sam mam taką instalację. Zgadzam się przecież, że nie jest to typowe dla karawaningu. Czuję się jednak w obowiązku odbić argumenty jakoby instalacja na Faro była niebezpieczna bądź już samo jego zastosowanie było druciarstwem. Nawet jeśli nie jest dedykowane i przeznaczone do caravaningu to nic nie zmienia faktu, że można na nim oprzeć bezpieczną instalację ale jak zawsze wszystko trzeba robić z głową. To się tyczy też miedzi przecież. Błagam, podawajmy tutaj i w ogóle na forum czysto merytoryczne i obiektywne argumenty bo samo pisanie, że kolega/gazownik/serwisant/ktoś tam odradzał, do niczego nie prowadzi. Albo, że "ja to tyle i tyle przyczep rozbierałem i tam tak nie było". Jestem na to wyczulony.
Pokażę teraz montaże Faro w przyczepie mojej i Krzycha. Pewnie zaraz będzie, że pomarańczowy wąż to też druciarstwo, nawet na dedykowanych przejściach do RVS i RST po niemal dwie dychy za sztukę ;) Z nich nawet bez opasek panujące tam ciśnienie gazu nie zrzuciłoby węży. Ba, pewnie ze 2 Bar też nie.

P1200439.JPG
eNka - piec

P1200500.JPG
eNka - od dołu pomarańczowym wężem od ori rurki metalowej wchodzącej do szafki. Dalej na bok pomarańcze do lodówki i kuchenki a Faro z powrotem pod przyczepę i do pieca

P1250314.JPG
132 - Faro od dołu wprost z kuferka na butlę a w bok i z powrotem w dół do pieca. Widoczne wspomniane dedykowane króćce do pomarańczowych węży.

P1250566.JPG
132 - piec

P1250570.JPG
132 - wzdłuż dyszla do przodu, widać złącze 90° łączące z wężem pomarańczowym podłączenia butli. Wąż ten ma zakutą końcówkę.

Czy to jest to druciarstwo na Faro? Jeśli tak to chciałbym konkrety co jest nie tak. Jak widać piec jest podłączony zupełnie jak rurką miedzianą. Faro>złączka>pierścień dociskowy>baryłka i dalej kolanko które dostałem z piecem. Tak samo wielozawór. To ma niby wybuchnąć lub się rozszczelnić? Jeśli coś jest nieprawidłowe to na pewno to, że faktycznie nie są to komponenty typowo karawaningowe.
Padło w Twojej wypowiedzi "sztywno określone przepisy". Jak to się ma do wszystkiego co robimy w przyczepach? Nie bądźmy takimi legalistami bo gdyby zweryfikować nasze remonty to wyjdzie, że 80-90% wszelkich prac można podważyć, nie za to czy są OK i nie druciarskie a za to, że "tak się nie robi w karawaningu" lub "tego się nie montuje w przyczepach" czy po prostu nie ma homologacji. Ja tutaj w ogóle nie poruszam takich kwestii, interesują mnie techniczne konkrety co się może stać, dlaczego, itd. A to czy jakiś fachowiec by się pod czymś podpisał czy nie, to wiesz... Przynajmniej dla mnie nie jest to wyznacznikiem.
Ta dyskusja uważam, że i tak wielu może się przydać. Kto ma otwarty umysł wyciągnie konkrety.

Awatar użytkownika
kooba
Administrator
Administrator
Posty: 5489
Rejestracja: środa, 13 cze 2012, 10:00
Lokalizacja: Lublin
Kontaktowanie:

Re: Instalacja gazowa od podstaw - prośba o weryfikację

Postautor: kooba » czwartek, 21 maja 2020, 14:54

__ArroW__ pisze:Dobra to teraz gdzieś sprawdzone źródło, gdzie można zakupić? Dużo tego nie ma, więc powoli mogę nabyć

Pozdr Cyganie

https://jacus.pl/


Wróć do „Instalacje”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości