Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Mam taki problem, w mojej niewiadówce mam dwa złącza pod wtyke haka do samochodu jedno jest z białym kablem drugie z czarnym z relacji poprzedniego właściciela mówił że białe jest do oświetlenia wewnętrznego drugie do zewnętrznego. Rocznik mojej Niewiadówki to 1987. Natomiast problem polega na tym że jak podłącze wtykę do oświetlenia wenętrznego nie działają lampki w środku, A jak podłącze oświetlenie zewnętrzne, ledwo co świecą obrysówki a tylne lampy zespolone świecą kierunki żażą pozycyjne, zastanawia mnie czy może być jakieś zwarcie? instalacja jest oryginalna, raczej nic nie było dłubane, myślałem że problem polega na wtyku jednak wymieniłem na nowy i jest to samo.

Sprawdź masę w przyczepie. Wtyczkę do oświetlenia wewnątrz podłącz a w samochodzie włącz światła przeciwmgielne bo jak nie masz stałego + to tylko po włożeniu światło w środku nie będzie działać.

Yhm najbardziej zastanawia mnie co jest z tymi światłami zewnętrznymi a przyczepke mam na prawde w super stanie. Wiem że masa oto biały kabelek. Ja światła przeciwmiglnego nie mam ale kabel w instalacji gdzieś tam idzie

Biała wtyczka powinna mieć dwa kable biały od masy i niebieski od plusa. Weź prostownik i podłącz plus do plusa minus do minusa i zobaczysz czy jest światło w środku.

Oke dzięki za pomoc w rozwiązaniu tematu wtyki białej, ale co zrobić teraz z czarną?

stico80 pisze:Biała wtyczka powinna mieć dwa kable biały od masy i niebieski od plusa. Weź prostownik i podłącz plus do plusa minus do minusa i zobaczysz czy jest światło w środku.

Jak już sprawdzisz i stwierdzisz, że jest OK. To cofnij przewód z białą wtyczką do kufra na dyszlu, zdejmij białą wtyczkę i dolutuj, podłącz kostką, czy jak tam chcesz, 10 m przewodu 2x2,5mm2 z wtyczką zapalniczki na końcu.

Co do elektryki zewnętrznej to ewidentnie masz problemy z masą. Wtyk jak piszesz masz założony nowy więc zostały Ci jeszcze 3 miejsca do sprawdzenia:
1. Podłączenie masy w lampach
2. Kostki w skrzyni z przodu
3. Kostki w tylnych skrzyniach

Ja musiałem wymienić śrubki doprowadzające masę z wnętrza do kloszy we wszystkich lampach przyczepy bo były tak zaśniedziałe, ze nie przewodziły masy. Po tym zabiegu wszystko działa bez zarzutu na oryginalnej instalacji. Rocznik 86.

Ja wtyczkę oświetlenia wewnętrznego uciąłem, podłączyłem klemy i aku 70Ah mam w bakiście z przodu, więc oświetlenie oraz pompkę wody mam (na prostowniku pompka wody nie będzie chodzić - AC/DC - tylko na akumulatorze). Natomiast też walczę z masą w lampach zewnętrznych i skończy się chyba na wymianie wszystkich końcówek przewodów.

Ja również potwierdzam, mam problem z masą. z tym żę ja w swojej niewiadówce rocznik 87 mam lampy takie jak w URSUSIE c360 raczej są oryginalne bo sprawdzałem i nie ma tam starych miejsc po dziurach ( może mi ktoś jeszcze to potwierdzić) Jutro mam zamiar zająć się tą masą i polutuje złączki i będę miał spokój.

PS tomek fajny pomysł z tym akumulatorem i klemami, chyba tak zrobie bo u siebie w samochodzie prąd w gnieździe zapalniczki mam tylko po przekreceniu kluczyka

Tomek, a jak z ładowaniem tego aku na 2 tygodniowym urlopie?

A ja u siebie rozwiązałem problem z masą na lampach zewnętrznych. Każda lampa ma masę podpietą bezpośrednio do ramy i to samo z wtyczki. Jak mi cos nawali, to będę wiedział gdzie.

Kuba, aku ma 70Ah i jest żelowy głębokiego rozładowania, a podpięty jest tylko do lampek wewnętrznych ( 3x5W x 3 szt) i pompki wody, więc zapomniałem, że go mam. Ale w razie problemów mam mały prostownik z Lidla, więc wykupie prąd na jedną dobę i podładuję. Na razie 1,5 tygodnia i nic się nie dzieje - światło jest
Docelowo ma być solarek, ale to już na przyszły sezon.

Też tą wtyczke od razu uciąłem i podpiąłem pod aku w przyczepie bo do niej by chyba trzeba miec drugie gniazdo albo przejściówkę.