Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Panowie komputery, odblokowani navi, psp itp to nie problem ale z elektryką to nie mogę tego pojąć. Może jest ktoś kto może to łopatologicznie wytłumaczyć jak to zrobić. Chciałbym zastosować tak. 230 na wejściu do przyczepy i dalej trzy gniazdka 230 w jednym gniazdku będzie siedział zasilacz/prostownik z tego prostownika zaciski na akumulator i dalej oświetlenie 12v, pompka i jedno gniazdko 12v. Prostownik impulsowy automatyczny. Jakie kable i co jeszcze trzeba podłączyć żeby akumulator był też ładowany podczas jazdy i nie przeładował się? Jeśli jest już taki tema i rozwiązanie proszę o zamknięcie mojego, ja nie znalazłem takiego tematu.

Stico, mam parę schematów ale dla mnie to też trochę "ciemna magia"

Podłączam się do tematu...

Cześć. Też jestem na etapie elektryki, ale mam mądrego sąsiada. Na sugestię, że chciałbym mieć ładowanie przyczepki podczas jazdy wyraził wątpliwość, czy mój alternator to udźwignie: światła, GPS, radio, lodóweczka i... głodny drugi akumulator? Trzeba to sprawdzić zliczając pobór mocy i możliwości alternatora. Ja dla wygody kupiłem i zamontuję rozgałęziacz z 4 gniazdkami zapalniczkowymi i będę wykorzystywał do różnych odbiorników. Wydaje się to wygodnym i tanim rozwiązaniem. Krzysztof
P.S. Koledzy, a jak rozwiązaliście oświetlenie ledowe na sieci 12V? Żeby było wystarczająco jasno. Oglądałem ostatnio żaróweczki w dziale motoryzacyjnym i jestem rozczarowany.

Stico, z tym ladowaniem w czasie jazdy, to sie chyba nie da. Alternator w aucie jest obliczony raczej na potrzeby samochodu, a tu jeszcze swiatła od przyczepy i sprzęty na pokładzie holownika. Mnie sie podoba pomysł kolegi Terapukuary z solarem. Wydatek troche większy, ale jedziesz nawet na dwa tygodnie i ciagle sie ładuje i to za darmo. Zwroci sie po dwóch trzech sezonach i nie trzeba kombinowac z prostownikiem, kablami, bezpiecznikami itp. Zresztą nie wiem, czy na prądzie z prostownika bedzie chodzic pompka do wody (róznica w prądzie stały-zmienny), no chyba, że podłaczysz ją do aku i bedziesz go tylko doładowywał prostownikiem.

viewtopic.php?f=9&t=2452

Ja mam sprawną oryginalną instalacje w przyczepie i w tym roku na szybko podłączałem żabki prostownika pod łożkiem bezpośrednio pod instalacja 12v przed bezpiecznikiem i swiatło było, ale pompka nie chodziła.
Co do instalacji 230V, to juz sprawa prostsza. Z gniazdka na przodzie przyczepy prowadzisz kabel do bezpiecznika, dalej do puszki (te dwie rzeczy mogą być w łózku, albo którejs szafie. a z puszki rozprowadzasz, gdzie chcesz do gniazdek. Wazne, plus łaczysz z plusem, a minus z minusem w sensie puszka-gniazdko. Jesli chodzi o oswietlenie 230V, to z puszki prowadzisz przewód MINUSOWY do lampy, a PLUSOWY do przełącznika i dalej do lampy. Chodzi o to, żeby przy wyłaczeniu prądu w lampie nie było napiecia (wymiana zarówki i paluchy ).

Pozdrawiam

solar to bardzo dobra rzecz, i wcale nie musi kosztować majątek, zależy ile prądu będziesz potrzebował, i do tego dobierzesz odpowiedni panel

Solar fajny ale mi na razie chyba nie potrzebny. Jeśli jadę tam gdzie jest prąd to z niego korzystam. Akumulator chciałem traktować tylko jako rezerwę np. jeśli mam postój w trasie lub wyskok na jedną noc i to wtedy z akumulatora chciałem zasilić światło + pompka.

Post usuniety

P.S. Koledzy, a jak rozwiązaliście oświetlenie ledowe na sieci 12V? Żeby było wystarczająco jasno. Oglądałem ostatnio żaróweczki w dziale motoryzacyjnym i jestem rozczarowany.

Kolego Przasnik, napisz, czemu byłeś rozczarowany żaroweczkaim led 12v? Ja też chcę zastapic tradycyjne ledowymi w cepce mam trzy lampy po 3 zarówki, a to daje 5Wx 9 żarowek = 45 W. To prawie, jak lodowka 12v. Ledy wszystkie wezmą ok 5 W. Nie sprawdzałem tylko długości tych "paluszków", no i cena ok 8 pln sztuka, to daje 7 dych za 9 szt - troche dużo.
Gdzieś ktoś pisał o lutowaniu diod do lamp, ale nie moge znależć.

Ja zastosowałem w lampach po dwa samoprzylepne kawałki taśmy led... po 9 diodek na pasku... proszę sobie popatrzeć na allegro lub wygooglowac
wyszło najtaniej

Znalazłem takie cudo http://allegro.pl/przeplywowy-podgrzewa ... 76591.html
zastanawiam się czy jak zamontuję to zamiast grzałki to czy się sprawdzi żeby woda była ciepła.

Tomku, martwi mnie jasność "ledzików" tym bardziej, że... nie mam pojęcia o zapotrzebowaniu na luxy. Wygląda to na jakieś bździdełka, więc ile ich potrzeba? Mam oczywiście stare klosze i gniazda, ale pewnie trzeba posiać więcej? Może warto, żeby ktoś z kolegów zadowolonych z posiadanych ledów rozrysował swoje rozmieszczenie, ilość i parametry żarówek. Chciałoby się i pozmywać i poczytać w łóżku... A przecież jeszcze jest przedsionek i też powinien mieć jasne ale oszczędne światło. A jak z radiem: czy sensowne jest radio samochodowe, czy turystyczne na baterie? Czekam na kompleksowe rozwiązania w dziale porady sprawdzone! Acha, schemat instalacji po powiększeniu niestety jest nieczytelny. Krzysztof

Ja mogę zaproponować schemat z mojej instalacji obecnie w trakcie budowy. Generalnie założenie mam takie że większość odbiorników jest na 12V(BHP).Oświetlenie paskami LED (wystarcza spokojnie) + w 3 miejscach halogenki do czytania.Do tego lodówka 80W pompka wody i inne takie. Jeśli mam zasilanie sieciowe to przez zasilacz impulsowy leci 13.8V podładowując akumulator zarazem. Jest możliwość także podładowywania akumulatora w trakcie jazdy z haka. Nie ma problemu z podpięciem źródła zamiast np.hak to solar. Wydajność zasilania przy 12V to 30A po 15A na 2 gałęzie.
Układ można uprościć wywalając przekaźniki jednak ja nie mam zaufania do chińskich przełączników bo przy 15A grzały się niemiłosiernie więc są przekaźniki samochodowe 30A.W zestawie woltomierz i amperomierz żeby wiedzieć kiedy napięcie na akumulatorze spadnie i ew. jaki pobór jest w danym momencie i na ile go wystarczy.
Poza tym druga linia 230V do grzałek itp. Warto też niezależnie od wersji dołączyć wyłącznik różnicowo-prądowy zwłaszcza jeśli chcemy włączać urządzenia na 230V np. pod przedsionkiem.
Sama szafeczka wygląda tak:

choć design to już wybór samego "wykonawcy".
Poniżej link do schematu:
http://www.www.thprojekty.pl/n126e/schemat.jpg

Kolego szafeczka wypasiona i na pewno spełnia wszystkie wymagania i nie tylko wielki podziw i szacun dla Ciebie w ogrom pracy i jakość wykonania ale dla mnie przy moich zdolnościach elektrycznych to budowa tego cuda zajęła by mi tyle, że niewiadówki pewnie zaczęły by już w kosmos latać . Kiedyś na pewno będę chciał mieć coś podobnego ale wtedy zwrócę się do fachowca i zlecę mu odpłatnie zrobienie skrzyneczki. (Mam nadzieję że będziesz u nas gościł i fachowcem będziesz mógł być Ty )Na dzień dzisiejszy prosta instalacja ta z podpowiedzi Henia z lekką przeróbką.

Zgadaj się z Bartkiem (Tarapukuara). Rozmawiałem z Nim przed moim remontem w kwestii instalacji elektrycznej. Obowiązkowo projektując nową instalację pomyśl o solarach. Nawet jeśli początkowo nie planujesz zakupu i montażu to za rok może się okazać, że jednak się przydadzą. A wtedy nie musisz przeprojektowywać instalacji.
Uwaga na koniec. Jeśli możesz zrób całą instalację wewnątrz na 12V. W tym oświetlenie LED - wbrew temu co napisano powyżej - nie ma mocniejszego światła niż LED (pomijam biksenony, ale tych nie montujemy w przyczepach). Korzystając w przyczepie z 2 LEDów w moim telefonie HTC HD2 miałem wystarczająco jasno.
Dlaczego tylko 12V? Raz, że to kwestia bezpieczeństwa, dwa, że jeśli będzie możliwość podłączenia się do 220V to (wykorzystując zasilacz AT z komputera) dalej korzystasz z 12V a jak zamontujesz solary (a będą z roku na rok taniały) to w zasadzie zostajesz całkowicie niezależny od prądu z zewnątrz (zakładam, że lodówka 12/220/gaz).

No może i masz Robert rację, muszę to jeszcze raz przemyśleć, może rzeczywiście w te solary zainwestuję. A ten podgrzewacz do diesla nada się do wody? z linka wyżej.