N250 - masa elektryczna na podwoziu

czyli elektryka, hydraulika i gaz ...
ppawel
Posty: 9
Rejestracja: wtorek, 17 gru 2013, 00:45

N250 - masa elektryczna na podwoziu

Postautor: ppawel » czwartek, 15 lut 2024, 15:48

W mojej N250 jest pociągnięty kabel od fabrycznej masy instalacji do jednej ze śrub mocujących podwozie. Czy to jest do czegoś potrzebne? Wydawałoby się, że z samochodem wspólna masa przejdzie przez hak, a i tak właściwie co za różnica, jaki potencjał jest na dwóch rurach na krzyż, do których nic elektrycznego nie jest przyłączone. Ale może czegoś nie zauważam?

Awatar użytkownika
Miron EZD
Fanklubowicz
Fanklubowicz
Posty: 2060
Rejestracja: poniedziałek, 18 wrz 2017, 21:41
Lokalizacja: Zduńska Wola

Re: N250 - masa elektryczna na podwoziu

Postautor: Miron EZD » czwartek, 15 lut 2024, 16:54

Jest to nieprawidłowo połączone.
Przewód masowy musi iść bezpośrednio do każdej z lamp.
Nie ma takiego czegoś jak masa przyczepy, a tym bardziej połączenie masy przez hak.
To powiedziałem ja, elektryk wysokich napięć :lol:

ppawel
Posty: 9
Rejestracja: wtorek, 17 gru 2013, 00:45

Re: N250 - masa elektryczna na podwoziu

Postautor: ppawel » czwartek, 15 lut 2024, 20:52

A nie no, lampy mają normalne połączenie od wtyczki, zresztą one się nie stykają z ramą, tylko sterczą w laminacie przecież. To coś tylko uziemia dyszel i zawieszenie. W sumie jak tak pomyślę, to razem z tymi dziwnymi połączeniami oświetlania tablicy to mogła być niezbyt rozumiejąca sytuację próba naprawy, bo ktoś pomyślał, że się robi choinka jak na zespolonych światłach z oderwaną masą. W rzeczywistości tam są bardzo luźne oprawki dwuwłóknowych żarówek i najlepiej się to trzyma przekręcone tak daleko, że para kontaktów na trzonku styka się z parą w oprawce na krzyż :-) Efekty świetlne są dość upierdliwe.
No ale w każdym razie, to się pozbędę tego kabla, bo bez sensu leży na dnie koło listwy.


Wróć do „Instalacje”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 53 gości