

Tarapukuara pisze:Hej.
Automatyczne źródła prądu ładowania akumulatora bez żadnych ograniczeń można łączyć na klemach akumulatora- nie pogryzą się;) i nie skrzywdzą akumulatora.
Zasilacz z mojego punktu widzenia raczej zbędny a i z przedłużacza zrezygnowałem parę lat temu w Iłkach ( jak Ci się sprawuje Depeche?).
stachu_gda pisze:Tarapukuara pisze:Hej.
Automatyczne źródła prądu ładowania akumulatora bez żadnych ograniczeń można łączyć na klemach akumulatora- nie pogryzą się;) i nie skrzywdzą akumulatora.
Zasilacz z mojego punktu widzenia raczej zbędny a i z przedłużacza zrezygnowałem parę lat temu w Iłkach ( jak Ci się sprawuje Depeche?).
Czyli, że mając zestaw solar - aku - ładowarka PWM można bezpiecznie JEDNOCZEŚNIE bez odpinania czegokolwiek podłączyć ładowarkę bezpośrednio do klem akumulatora?
RAFALSKI pisze:stachu_gda pisze:Tarapukuara pisze:Hej.
Automatyczne źródła prądu ładowania akumulatora bez żadnych ograniczeń można łączyć na klemach akumulatora- nie pogryzą się;) i nie skrzywdzą akumulatora.
Zasilacz z mojego punktu widzenia raczej zbędny a i z przedłużacza zrezygnowałem parę lat temu w Iłkach ( jak Ci się sprawuje Depeche?).
Czyli, że mając zestaw solar - aku - ładowarka PWM można bezpiecznie JEDNOCZEŚNIE bez odpinania czegokolwiek podłączyć ładowarkę bezpośrednio do klem akumulatora?
Podłączam się do pytania.
Tarapukuara pisze:... bez żadnych ograniczeń można łączyć na klemach akumulatora...
Tarapukuara pisze:No przecie napisałem:Tarapukuara pisze:... bez żadnych ograniczeń można łączyć na klemach akumulatora...
Murano pisze:Bartek to jeszcze do kompletu fachowej porady brakuje opisu albo linku jaki prostownik się nada do tego układu.
reflexes pisze:ma pamięć i po przerwie w zasilaniu włącza się w tryb jaki był przed zanikiem zasilania co w przypadku przyczep jest dość istotne, bo tego Lidlowego trzeba za każdym razem załączyć z palca.
RAFALSKI pisze:reflexes pisze:ma pamięć i po przerwie w zasilaniu włącza się w tryb jaki był przed zanikiem zasilania co w przypadku przyczep jest dość istotne, bo tego Lidlowego trzeba za każdym razem załączyć z palca.
To spora zaleta. Ten z Lida faktycznie trzeba kilkać za każdym razem.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości