Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Dokładnie. Gniazdo gazowe ma swój zawór więc bez sensu powielać.

Można nawet wszystko na jednym. To zależy jakie chcesz mieć możliwości.
Osobiście byłbym jednak za możliwością odcięcia zewnętrznego przyłącza. To jest automatycznie zamykane, a jak wiadomo wszystkie automaty lubią się psuć.

kooba, to co pokazał reflexes ma swój zawór, więc może nie potrzeba dodatkowego odcięcia?
Mam na oku potrójny zawór w dobrych pieniądzach, dlatego pytam. A poczwórnych ostatnio nie widziałem zbyt wielu.

Tak, tak. To co pokazał Tomek jest OK. Chyba nie odświeżyłem strony jak odpowiadałem.

https://allegro.pl/oferta/zawor-gazu-po ... 7478882727
Tu masz w dobrej cenie

To chyba przeoczyłem

Ja mam poczwórny zawór i zewnętrzne przyłącze dałem pod drugi wolny który miałem w szafce. Ale mając tylko potrójny to chyba dałbym tylko trójnik i po sprawie.

Ja mam potrójny. Z jednej i drugiej strony są przyłącza, więc z jednej dałem zasilanir a z drugiej puściłem na zawrót zewnętrzny.

Dobra, kolejny odkop po ponad roku. Wolno to u mnie idzie
Kupiłem zawór zewnętrzny, taki jak na fotce

Może mi ktoś wyjaśnić, do czego służy ten szary dynks i jak go zamontować? Tzn. wiem, że go trzeba wcisnąć w obudowę zaworu, ale nijak nie mogę wykminić którą stroną.

Na zdjęciu reflexesa na górze strony nie bardzo widać.

miszczuniu to element który trzyma ten zawór

Fiacior75 pisze::lol: miszczuniu to element który trzyma ten zawór

To że trzyma, to ja już wiem. Tylko którą stroną to ma wleźć, bo za chiny nie mogę tego wcisnąć w żadną stronę.

Musisz ścisnąć końcówki które wskakują na swoje miejsce na zaworze. Też mi to wyskoczyło przy montażu ale zamontowałem odruchowo bez problemu. Fota z remontu może pomoże:

Dzięki Damian, ogarnąłem ten dynks. Mam jeszcze jedną zagwozdkę w ramach teoretycznych rozważań nad instalacją gazową w przyczepie.
Do rzeczy.
Z tyłu zaworu wystaje rurka, która służy do połączenia zaworu z instalacją przyczepy. W przyczepie będę miał rurkę 8mm w otulinie, więc niby prosta sprawa, bo mam też taką złączkę:


Niestety, po przymiarce, okazało się, że "wkrętka" w całości "pochłania" rurkę z zaworu i nie ma opcji, żeby na tę rurkę założyć jeszcze baryłkę


I teraz pytanie: czy w tym wypadku można by skrócić o połowę "wkrętkę" i zapewnić baryłce osadzenie na rurce? Bo obawiam się, że w tym wypadku "wkrętka" nie sięgnie baryłki i nie zaciśnie jej odpowiednio na rurce. Dobrze kombinuję?
Co w takim razie zrobić?

Czy tego typu złączka będzie bardziej odpowiednia?


[EDYTA]
Aaaleee ja guuupi jesteeem! (pewnie niektórzy się ze mną zgodzą )
Przecież ja potrzebuję złączkę kątową! Nie prostą.

Nie było tematu. Ale fajnie tak sobie samemu do siebie pisać.

To i ja trochę w temat spróbuję się zagłębić, ponieważ jeśli chodzi o pojęcie gazu to mam z tym styczność, niestety jeśli chodzi o rurki i ich elementy to już gorzej...

potrzebuję porady od a do z jakie połączenia, przejściówki, rurki czy węże użyć do tego aby zbudować porządnie instalację gazową w przyczepie.
Poniżej zdjęcie mniej więcej rozrysowanego układu jaki chciałbym zrobić, na pewno będę musiał przejść przez ścianę przednią od reduktora i boczną do gniazda gazu, wyposażenie będzie lodówka i kuchenka

liczę na jasne i klarowne wytłumaczenie dla laika
dziękuję

__ArroW__ pisze:będę musiał przejść przez ścianę przednią od reduktora

Lepiej chyba zejść do ramy i oryginalnym otworem do szafki pod oknem.