Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Witam jak w temacie, malował ktoś ? Jest to warte zainwestowania 120 zł w pistolet elektryczny ? Przewertowalam całe forum (chyba) i nie znalazłem żadnej informacji o tym.
Pozdrawiam F.

Odpuść.

Murano pisze:Odpuść.

Możesz jakoś rozwinąć ?

Podłącze się pod temat.
Lepiej zainwestować te pieniądze w zwykły pistolet lakierniczy.
Są dość dobre modele w tej cenie do użytku amatorskiego.
Jeśli masz zamiar sam malować, to chyba lepiej takim pistoletem.
Kompresora jeśli nie masz, to pewnie da się od kogoś pożyczyć na ten czas.
Ja bym tak zrobił.

D3vus pisze:

Murano pisze:Odpuść.

Możesz jakoś rozwinąć ?

Z czystej ciekawości podjąłem próbę pistoletem nie za 120 zł a dużo droższym firmy BAAS.
Pomalować się da ale efekt jest bardzo słaby.
Duże zużycie farby, ograniczona regulacja ciśnienia.
Słabej jakości dysze.
Do płotu, budy dla psa super

Sam jestem ciekaw. Kupiłem ostatnio porządnego Wagnera do pomalowania ponad 40 szt drzwi. Generalnie bardzo fajnie się tym malowało i Fluger idealnie się rozlał. Jestem ciekaw jak sobie poradzi z poliuretanem. Zrobię testy na podłodze.

No Yato ma metalowa dysze więc może tu coś lepiej? nie no chyba sobie odpusze i poszukam jakiś dobrych wałkòw , chociaż dalej chodzi mi po głowie że lepiej to będzie wyglądało jak wałkiem . Zwłaszcza że po tym polerke bym odpalił z pastą i błyszczało by się jak psu ;p druga sprawa co przemawia za , to wygoda przynajmniej tak to wyglada.

Nie chce też kompresora że sklepu pożyczać bo mnie drożej wyjdzie jak ten pistolet a żaden znajomy w okolicy nie ma

Jeśli chodzi o jakość to oczywiście, że wałkiem wyjdzie gorzej. Spróbuj...

Sam się nad tym zastanawiam bo jakoś znalazły się nie wiem skąd na stanie 2 sztuki. A jako że ma być malowane w tym sezonie "pro forma" to może się skusze i dam znać jak efekty.

Natomiast na pewno fajnie się tym nakłada klej na maty i na tapicerkę. Żałuję, że nie znalazłem pistoletu wcześniej. Poszło by o wiele szybciej niż ręcznie.