Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Podpowiedzcie proszę czy jest jakaś taśma samoprzylepna, która w miarę dobrze będzie trzymać się żywicy (czyli gołej skorupy od środka).

Chciałem ułożyć wewnątrz kable mocując je punktowo, ale nie mam czym przymocować ich do ścian - taśma srebrna, brązowa do pakowania, izolacyjna, dwustronna - wszystko się w ogóle nie klei do skorupy i od razu odpada. Chodzi o to żeby dobrze trzymało kilka tygodni dopóki nie zacznę wyklejania ścian.

W ostateczności posiłkować się będę bonatermem ale wolałbym jakąś sprawdzoną taśmę - z wygody

Próbowałem każdej - żadna nie przeszła egzaminu...

Ja do układania elektryki stosuję klej na gorąco ten w laskach i pistolet trzyma super .

mariusz724 pisze:Ja do układania elektryki stosuję klej na gorąco ten w laskach i pistolet trzyma super .

Hmm ja w sumie nigdy z tego nie korzystałem ale może jesty to dobry moment aby zainwestować w pistolet, skoro mówisz że się sprawdza

stachu_gda pisze:Hmm ja w sumie nigdy z tego nie korzystałem ale może jesty to dobry moment aby zainwestować w pistolet, skoro mówisz że się sprawdza

...jezeli nie masz pistoletu, a chcesz tylko "przytrzymac" przewody, to wystarczy chwile podgrzac laske kleju zapalniczka i tez dasz rade.

Naskrobane Tapatalk'iem.

Już byłem w markecie i nabyłem również pistolet i klej, dziękuję za rady.

No Mariusz powiem Ci że fajny patent dałeś z tym pistoletem z termo klejem, faktycznie trzyma wystarczająco dobrze. Dam fotki w wątku remontowym jak skończę kładzenie kabli.

Jedyne co to zacząłem zastanawiać się czy wiązki kabli która idzie w pionie od łóżka do półki pod sufitem nie dać na wierzchu w korytku kablowym zamiast pod izolacją na laminacie, bo korytko wprawdzie piękne nie jest ale kable boję się że będą brzydko wybrzuszać tapicerkę. A tych kabli będzie tam 6 żył po 2,5mm2. Ale to już nie temat tego wątku, rozgadałem się

Korytko piekne nie jest ale ma jeszcze tą zaletę, że zawsze coś można do niego dołożyć jak będzie taka potrzeba.