Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Mam dosyć nietypowy przypadek, większość remontuje kompleksowo, lub tylko wnętrza. Ja z kupiłem przyczepę już z zrobionym wnętrzem . Poprzedni właściciel zaangażował w to profesjonalnego tapicera. Przyczepa wyłożona jest beżową skórą ekologiczną osadzoną na piance w dwóch fakturach, na syficie dziurkowana, i pełna na ścianach. Naprawdę wygląda to fajnie. Do tego żeby przyczepa spełniała moje oczekiwania, potrzeba jest malowanie i wypełnianie ubytków na skorupie. Natomiast remont nie może w żaden sposób uszkodzić środka.
moje pytania:
- Czy rączki manewrowe można zdemontować mając dostęp tylko od zewnątrz, chciałbym założyć nowe ale czy to możliwe?
- zakładam ściągnięcie listew aluminiowych i tu moja wątpliwość, czy uda się je potem zamontować mając dostęp tylko od zewnątrz?
- czy ktoś używał tej farby”EPIFANES Mono-urethane” cena dość wysoko bo 110 pln/0,75 l, ale jest jednoskładnikowa i „Może być stosowany bezpośrednio na powierzchnię surowego laminatu, po uprzednim dokładnym jego odtłuszczeniu i wyszlifowaniu” (skróci to czas zajmowania pożyczonego garażu).
- i czy ewentualnie nasuwają się wam jeszcze jakieś utrudnienia związane z brakiem dostępu od wewnątrz?
Z góry dziękuję za pomoc.

vip2103 pisze: Przyczepa wyłożona jest beżową skórą ekologiczną osadzoną na piance w dwóch fakturach, na syficie dziurkowana, i pełna na ścianach. Naprawdę wygląda to fajnie.

Chciałabym zobaczyć fotki z wnętrza ...interesujące to wykończenie skórą ekologiczną
Co do malowania nie pomogę ... laik w tym temacie

Fotki na razie nie pokażą jak faktycznie to wygląda bo przyczepa jest pod plandeką.
Na spotkaniu w Bieszczadach chętnie pokaże na żywo.

Rączki manewrowe są przykręcanie za pomocą śrub, a nakrętki znajdują się wewnątrz przyczepy przykryte białymi kapturkami. Żeby je odkręcić i przykręcić ponownie trzeba mieć dostęp od środka. Listwy aluminiowe skręcone są ze skorupą za pomocą wkrętów M4. Nakrętki znajdują się wewnątrz przyczepy zalaminowane pod wykładziną, więc dostępu do nich raczej mieć nie będziesz. Na wykręcenie wkrętów z zewnątrz szanse są raczej nikłe, najczęściej trzeba je po prostu przeciąć (zobacz np jak to zrobił mannt w wątku remontowym ) . Emalii nie znam, ale wygląda porządnie

Listwy przykręcone są śrubami z nakrętkami, a nie wkrętami. To tak dla jasności

reflexes z tapatalk

Te śruby mają łeb stożkowy z nacięciem jak wkręty i dlatego nazywają się wkrętami (to ze względu na łeb) M4 (to ze względu na gwint) i to jest nazwa poprawna

W moich technikum z blisko 70 letnią tradycją, starzy nauczyciele uczyli inaczej. Śruba zawsze współpracuje z nakrętką lub gwintem wykonanym w jakimś elemencie, natomiast wkręty są elementem samo wystarczalnym.
Idąc Twoim tokiem myślenia wkręty z łbem sześciokątnym należałoby nazwać śrubami.
reflexes z tapatalk

hmm jako blacharz samochodowy i pracując przy samochodach nie spotkałem się z nazwą wkręt z nakrętką .Na moje reflexes ma rację . Wkręt jak nazwa wskazuje jest do wkręcania .

Dajcie się przekonać. Taka nazwa jest poprawna. Nie pamiętam numeru PN , ale na szybko znalazłam http://www.pkm.edu.pl/index.php/polocen ... 5-01011212
i jeszcze jedna http://www.stalmut.pl/wkrety-gwintem-me ... -c-13.html . Tu podane są normy.

W mojej szkole zawsze powtarzali że wkręt jest pod wkrętak a śruba pod klucz i to właśnie kształt łba decyduje.

I że to niby ma być śruba?

reflexes z tapatalk

reflexes pisze:I że to niby ma być śruba?

reflexes z tapatalk

O tym samym zawsze myślę widząc blachowkręt.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wkr%C4%99t

...może to rozwiąże sprawę...

wg mnie Reflexes i Sławol mają rację

... Alternatywą wkręta w tym połączeniu jest śruba dociskowa, różniąca się od wkręta sposobem utwierdzenia, kształtem i typem łba....

Z linku powyżej:D
Ale w Polsce zawsze są przynajmniej dwie szkoły na każdy temat;).

Ale w Polsce zawsze są przynajmniej dwie szkoły na każdy temat;).

I to chociaż jest bezsporne