Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

czyli tego co zostało ze śrubek mocujących listwy od okien

jakie macie sposoby i pomysły

bo to , że nie odkręcę to wiem, listwę zdejmę - to potrafię , ale co zrobić z resztkami śrub ????

wiercenie obok nie wchodzi w grę - te same listwy muszą iść na swoje miejsce w te same otwory

Może zamian przedniej z tylna listwą pomoże?

te same listwy muszą iść na swoje miejsce w te same otwory

Jak sobie przypomnę co było u mnie to obawiam się, że będzie ciężko. Tego się raczej nie da wykręcić, bo będzie się ukręcać więc albo wiercisz albo wymieniasz listwę drewnianą od środka.

reflexes pisze:

te same listwy muszą iść na swoje miejsce w te same otwory

Jak sobie przypomnę co było u mnie to obawiam się, że będzie ciężko. Tego się raczej nie da wykręcić, bo będzie się ukręcać więc albo wiercisz albo wymieniasz listwę drewnianą od środka.

nie chcę rozgrzebywać całej skorupy , dlatego myślę jak to zrobić bezinwazyjnie

Zeby zrobic porzadnie to albo wymiana listwy drewnianej albo nowe otwory-inaczej syzyfowa praca. Nowe otwory i tak przykryje listwa maskujaca a to sie robi raz na 20-pare lat....

Karolus pisze:Zeby zrobic porzadnie to albo wymiana listwy drewnianej albo nowe otwory-inaczej syzyfowa praca. Nowe otwory i tak przykryje listwa maskujaca a to sie robi raz na 20-pare lat....

przekonałeś mnie nie ruszam nic ,