Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

gdzie i jak ustalić najlepsze/najmocniejsze punkty n126b do zamocowania z przodu dodatko0wych pojemników/koszy, a z tyłu bagażnika rowerowego. Nie wiem czy i gdzie są wzmocnienia a nie chcę drzeć tapicerki.

Wzmocnienia są wzdłuż uchwytów manewrowych .

Ale co do tych przeróbek .... bym się chwilkę zastanowił .

Czy te kosze i ten bagażnik rowery to mają homologację ? A mocowanie pod te "gadzety " ma również homologację ?

Kufer w 126b to jest maleńki ledwie akumulator mieści. Dlatego chcę kupić coś (np. dwa 65 centymetrowe kawałki rury plastikowej np. kanalizacyjnej) i zamontować po bokach dyszla, jeden na wodę, drugi na butlę 11 (w środku mi trójka pod szafkę wchodzi i na zupkę to starcza). Kiedyś widziałem takie rozwiązanie na jakimś zdjęciu-chyba Mrągowo Country. Dzięki za zawzmiankowanie, że nie ma pełnej dowolności-rozumiem kwestie homologacji.(wstępnie ustaliłem że większy kufer to pól tys zł-allegro)
Pytanie.
Czy moja 126b(1972r)to ma jakieś szkielety metalowe czy tylko sztuczna skorupa?.
Niektórzy z Was zaczynali od całkowitego demontarzu (wymiana tapicerki itd.), dlatego pytam 'gdzie dokładnie są najmocniejsze punty mocowania", czy nich nie ma. Czy ma po prostu przewiercić przez skorupę i odpowiednią podkładkę dać?.

Paczek pisze:Ale co do tych przeróbek .... bym się chwilkę zastanowił .

Czy te kosze i ten bagażnik rowery to mają homologację ? A mocowanie pod te "gadżety " ma również homologację ?

Jak byśmy wszyscy tak telepali portkami z powodu homologacji to nie byłoby o czym opowiadać na forum bo każdy by miał tak jak fabryka wypuściła. Ja wiem, że mając nie homologowane rozwiązania ryzykuję problemami w razie wypadku. Biorąc jednak prawdopodobieństwo skasowania czegoś przyczepą jestem w stanie zaryzykować i nie odczuwam wewnętrznej potrzeby zniechęcania innych do działania.

lands pisze:Niektórzy z Was zaczynali od całkowitego demontarzu (wymiana tapicerki itd.), dlatego pytam 'gdzie dokładnie są najmocniejsze punty mocowania", czy nich nie ma. Czy ma po prostu przewiercić przez skorupę i odpowiednią podkładkę dać?.

W niewiadówce nie ma jakichś super wzmocnionych punktów bo skorupa trzyma się sama z siebie. Wzmocnienia jakie występują to rama dookoła okna, której dolna część jest przez całą szerokość przyczepy bo rączki manewrowe są do niej przykręcone. Rama jest z listwewk drewnianych, więc lepiej daj szersze podkładki pod śruby.

drewniane listwy są wlaminowane na poziomach rączek manewrowych i listwy/zawiasy górnej okna
najlepiej byłoby mocować śrubami na wylot i połączenie doszczelniać jakąś masą (sikafleksem bo silicon do cycków tylko się nadaje -tak Chriss ? )

kooba pisze:

Paczek pisze:Ale co do tych przeróbek .... bym się chwilkę zastanowił .

Czy te kosze i ten bagażnik rowery to mają homologację ? A mocowanie pod te "gadżety " ma również homologację ?

Jak byśmy wszyscy tak telepali portkami z powodu homologacji to nie byłoby o czym opowiadać na forum bo każdy by miał tak jak fabryka wypuściła. Ja wiem, że mając nie homologowane rozwiązania ryzykuję problemami w razie wypadku. Biorąc jednak prawdopodobieństwo skasowania czegoś przyczepą jestem w stanie zaryzykować i nie odczuwam wewnętrznej potrzeby zniechęcania innych do działania.

Oczywiście , ale warto być świadomym swoich działaj.

Po za tym problem nie musi powstać w razie wypadku - nie bądźmy zaraz fatalistami. Wakacje mogą się zakończyć zaraz przy pierwszej kontroli drogowej.

PS. Kubuś - nikogo nie zniechęcam - po prostu uświadamiam.

Kiedyś "naprodukowałem " tych bagażników , że hoho ,

http://www.fanklub-niewiadowek.com/niewiadowki/zrob_to_sam/na_zewnatrz_niewiadowki/bagazniki.html

dziś dojrzałem , dokształciełem się i mam inne zdanie.

Michał a wybierając się do Paryża masz przegląd gazowy DVFG całej instalacji i nalepki homologacyjne G 607?
"Europa

Wiele państw europejskich wydaje specjalny dokument dotyczący instalacji gazowej, dostosowany do europejskich i krajowych przepisów. W Polsce nie ma obowiązku wyrabiania takich certyfikatów, ani nie ma urzędu, który je wydaje. Dlatego też Polacy wyjeżdżający za granicę pojazdem kempingowym są narażeni na nieprzyjemne niespodzianki, takie jak zakaz wstępu na wiele kempingów, podziemnych parkingów czy na prom jeśli nie mają aktualnej nalepki G 607".

Pytam bo ja na prom nie wjadę bez naklejki.

Dzięki PACZEK za link do foto bagażników, z tego co widzę to trzeba kupić listwę rowerową, trochę profili, szlifierka, wiertarka i naprzód. Taki bagażnik to i za suszarkę na ubrania, ręczniki by robił i za podręczną półkę itp.(warto mieć taką konstrukcję, bo to waży chyba poniżej 10kg).

Ale to badziewnie wyglada . Nie lepiej wypożyczyc? A nie targać ciężary? Jak widzę naród co ciąga rowery gdzie się da i kiedy się da Jak niewolnicy . W koncu to urlop można się obyć bez welucypeda te parę dni Wezcie jeszcze do tego fortepian , laptopa , skuta , mikrofale rożno mixer i jeszcze i jeszcze...... kurde ja mam szklarnie do zabrania bo to moje hobby chyba upawam jakąś ramę Trzeba ciąć do minimum