Zabezpieczenie okien przed włamamaniem

[Bpbpbp]

Witam.Nie miał człowiek kłopotów kupił sobie przyczepkę.Teraz jest tak, że mając wolny czas dopóki nie zmarznę siedzę w przyczepce, sprawdzam i kombinuję co jest co i jakby to jeszcze udoskonalić. Wciągnęła mnie pasja po prostu.Tak sobie sprawdzając zauważyłem, że okna uchylne w mojej 126N mimo zamknięcia od środka można bez problemów otworzyć z zewnątrz.Wystarczy złapać szybę od dołu i bez użycia wielkiej siły okno się otworzy. Zamknięcie dolne wchodzi w płytkę oporową to jest jest taki luz, że uszczelka nie daje rady i jest prześwit ok.3mm.Nie wiem od czego zacząć.Czy od wymiany uszczelek,czy zamknięć, czy też jest jakiś inny sposób.Pomożecie?

[TomekN126N]

Moim zdaniem tylko alaram z czujnikiem ruchu wewnątrz przyczepy. Bo nawet, jak zabezpieczysz szybę przed takim otwarciem, to przecież łatwo można ją złamać i także dostać się do środka. Są też alarmy tzw. akustyczne, lub reagujące na wstrząsy, jak np. montowane w oknach. Ktoś kiedyś też opisywał patent z telefonem komórkowym, dającym sygnał. Myślę, że tylko głośny "wyjec" jest w stanie odstraszyć złodzieja/włamywacza i choć zminimalizować straty.

[Bpbpbp]

Nie chodzi o złamanie szyby bo to" hard core", tylko o to, że bez wielkiego wysiłku okno otworzysz.Czy tutaj coś można wymyślić?W kwestii zamknięcia.

[TomekN126N]

No, ale właśnie chodzi o to, że lepiej, niech "gość" otworzy i... nie złamie, a zostanie odstraszony wyjącym alarmem. Jak zabezpieczysz przed otwarciem, to złamanie takiej szyby, to żaden problem, więc, jak sie uprze, to i tak otworzy. Wtedy pojawiają się koszty 400zł za nową szybę. A jak gość otworzy i cepka zacznie wyć i świecić, to złodziej raczej ucieknie, nie "generując" większych strat. Może popatrz za alarmami montowanymi do szyby i taki zamontuj w przednim i tylnym oknie.
P.S. tez wiem, że złamanie szyby, to "hard core", bo nie mieści mi się w głowie niszczenie czyjegoś mienia, ale złodziej patrzy na to przez pryzmat zysku i uwierz mi, dla niego to nic.

[cyran'o]

Jak się tak boisz włamania to w jednym z działów było zdjęcie przyczepy wersja Alkatraz Myślę że koledzy podrzucą link do wątku.A tak na serio to do przyczepy można się dostać na wiele różnych sposobów i po prostu nie należy tam trzymać rzeczy wartościowych, ewentualnie zainstalować sejf przytwierdzony do ramy.

[tantalos]

Ja też wiele czasu spędziłem na przemyśleniach jak zabezpieczyć przyczepę przed kradzieżą czy włamaniem i tak jak koledzy napisali tylko głośny dobry wyjec.Jak ktoś będzie chciał zrobić włam to nie będzie patrzył aby Ci szybki czy drzwi nie uszkodzić ,po prostu "wchodzi z buta".Oczywiście wyjec musi być tak zamontowany aby go za szybko nie unieszkodliwić.Nie warto inwestować i zawracać sobie głowy zamkami w drzwiach czy oknach bo to po prostu bez sensu;przyczepa to nie budynek z kratami. Jak zastosujesz lepsze patenty w drzwiach czy oknach to tylko po włamie będziesz miał więcej roboty bo okaże się że trzeba odbudować kawał ściany lub kupić nowe drzwi czy szyby. Według mnie TYLKO ALARM dobrze zabezpieczony i z własnym zasilaniem.Nie zmienia to faktu że przyczepy i tak nie da się zabezpieczyć na 100%.

[vvarrior]

Niewiadkę niestety łatwo otworzyć ale na złodzieja patałacha nie ma nic ponad kałacha ... tak się zrymowało ale przypomniało mi się jak kradziej w Wilku rozwalił dwie boczne podwójne szyby (z lewej i z prawej) żeby dostać się łapą do klamek tylnego okna, otworzyć i ukraść antenę szerokopasmową (siatkę) wartą 30pln. Okno zostawił potem otwarte...

Wykręcono przez Taptalk z cyferblatu RWT "Bratek"

[DIZZY]

......Nie zmienia to faktu że przyczepy i tak nie da się zabezpieczyć na 100%.

Niczego się nie da

[reflexes]

Niewiadówkę można pokroić otwieraczem do konserw więc sens zabezpieczeń okien i drzwi jest żaden. Jedyne co można sobie zafundować i ja osobiście taki mam plan ale jakoś od 4 lat ciężko mi go wdrożyć w życie to sejf przykręcony do ramy, a w nim dokumenty jakaś większa gotówka (chociaż tej wozimy coraz mniej, bo wszędzie płacimy kartą), kluczyki od auta itp. Sejf za stówkę dobrze przymocowany na amatora będzie wystarczającym zabezpieczeniem, bo żaden "pożądany" złodziej nie zainteresuje się przecież starą przyczepą.

[vvarrior]

Sejf jak najbardziej. Przykręcony do ramy, ukryty niepozornie. U nas dawno skończyło się na wyjazdach upychanie kluczy, papierów i innych takich po kieszeniach i szafkach.
Jeśli chodzi o alarmy z czujkami ruchu to może być problem (nie wiem czy będzie) ale może w momencie pozostawienie a włączonej trumy itp bo one działają raczej na podczerwień i startujący piec może je wzbudzać. Natomiast w sytuacji "postoju/parkingu" to może alarm samochodowy ultradźwięk (będzie reagował np. na uderzenie w skorupę/szybę) i czujnik przechyłu/przyspieszenia.
Pytanie tylko czy akumulator wyrobi na zasilanie centralki przez całą zimę jeśli budka stoi "nigdzie".

[tantalos]

Czujniki ruchu na podczerwień mają z reguły domowe systemy alarmowe. Natomiast do przyczepy tylko alarm samochodowy z czujnikami ultradźwiękowymi.Te się sprawdzą i żadna truma ich nie ruszy.