Forum Fanklubu Niewiadówek (i nie tylko)

Witam
Jestem szczęśliwym posiadaczem przyczepki Niewiadów N126 E z 1989 roku.
Przyczepa ma kapcia i jest na kołach 14, chyba od poloneza lub fiata 125, ma takie zabezpieczenie na szpilce antykradzieżowe, próbowałem to odkręcić francuzem, ale ta "tulejka" kręci się w miejscu, z tego co udało mi się dowiedzieć, jest tam specjalny klucz do odkręcania tych zabezpieczeń, czy ktoś spotkał się z takim czymś i czy w ogóle da się to gdzieś kupić?

Fotka by nam nieco ułatwiła sprawę....

Te tulejki były na kluczyk taki jak od kufra lub drzwi .Chyba że ktoś zastosował inny patent.

Wstaw zdjęcie , ja mam starego typu śruby zabezpieczające może jakos będę ci mógł pomóc

Myśle że tego typu zabezpieczenia straciły już rację swojego bytu.Proponuję przyspawać do tego kawałek śruby czy nakrętki i to po prostu odkręcić w ten sposób.Potraktowane francuzem i tak sie pewnie już do niczego nie nadaje

Miałem podobny przypadek w N250 na trasie. Klucze dawno zgubione, rzadko używane. Pomysł był taki, wiertarka i dobre wiertło. Prąd z agregatu. Na dziś wszelkie zabezpieczenia zdjęte.

Witam
Przepraszam za zwłokę, ale miałem kilka problemów

Dołączam foto, jak wygląda te zabezpieczenie

Nie ma co kombinować z dorabianiem klucza,posłuchaj Cyrana dobrze radzi.

Co mi da ta nakrętka skoro to w miejscu się kręci ??

Nie chodzi o to żeby przyspawać do tego nakrętkę i w jakiś sposób użytkować zabezpieczenie tylko o to żeby wszystko do kupy zespawać, dospawać do tego kawałek śruby na który założysz klucz odkręcisz zabezpieczenie i wyrzucisz je na złom.Kupisz normalne śruby do kół wkręcisz i będziesz się cieszył bezproblemowym użytkowaniem.A gdy kiedyś w deszczową noc na ciemnym zadupiu złapiesz gumę pogratulujesz sam sobie że nie zostałeś z zabezpieczeniem na kołach którego ni jak się nie da odkręcić w tych warunkach.
Z tego co widzę obracać może się jedynie sam kołnierz który jest prawdopodobnie stalowy.
Śrubę można wspawać do środka i wszystko razem połączyć spoiną

Ja mam takie samo zabezpieczenie ale nowe, to co widzę na zdjęciu nadaje sie tylko do pospawania . Chłopaki ci dobrze radzą musisz zespawać środek z tą tulejką a potem tylko porządną żabką odkręcać.

No tak, wszystko ładnie pięknie, tylko tą przyczepę kupiłem ponad 100 KM od mojego miejsca zamieszkania i stoi ona na takim przysłowiowym "zadupiu" gdzie nie ma możliwości ją przewieźć bez wezwania lawety
Wpadłem na lepszy pomysł, kupię nową detkę i oponę i na miejscu zmienię, bo innego wyjścia nie ma

Na tym zadupiu nie ma jakiegoś wulkanizatora? Oni mają rozne przystawki do odkrecania śrub. Jeśli gumy do wymiany to jak ja na kapciu trochę przeczolgasz to moze feldze nic nie będzie.

Wysłane z mojego GT-S7710 przy użyciu Tapatalka

Niestety nie, są wulkanizatorzy, ale to tacy co zmienią oponę w samochodzie czy busie, a większy zakład z prawdziwego zdarzenia jest 50 km dalej ....

A moze takim kluczem.



Wysłane z mojego GT-S7710 przy użyciu Tapatalka